Czołowa firma z rynku mikroinstalacji PV: kwiecień słabszy o 30-40 proc.
Sopocka firma Stilo Energy, która należy do czołówki krajowego rynku mikroinstalacji fotowoltaicznych, ocenia, że po świetnym pierwszym kwartale 2020 r. w tym miesiącu z powodu epidemii odnotuje wyraźnie słabsze wyniki. Spółka szykuje się jednak na wzrost sprzedaży.
Firmy działające na krajowym rynku mikroinstalacji fotowoltaicznych odczuwają sytuację związaną z epidemią. Jedna z nich, Stilo Energy, oceniła wpływ epidemii na jej wyniki w pierwszych tygodniach po wprowadzeniu obostrzeń.
– Pierwszy kwartał tego roku oceniam jako bardzo dobry. Kwiecień będzie słabszy niż marzec o ok. 30-40 proc. Sądzę, że powinniśmy się szykować na ożywienie latem. Obok korzyści, czynnikiem wzrostu okaże się ryzyko wzrostu cen za energię w przyszłym roku oraz nasze zupełnie naturalne dążenie do autonomii i świadomość własnego wpływu na klimat – komentuje prezes Stilo Energy Mirosław Bieliński.
Prezes Stilo Energy ocenia, że notowany w czasie epidemii spadek cen energii jest chwilowy i wynika tylko z obniżonego popytu na energię. – Gdy gospodarka odbije, ceny ruszą w górę – zapewnia.
– Spadki cen hurtowych energii elektrycznej nie wynikają z obniżenia kosztów wytwarzania i dystrybucji energii, ale z ostrego hamowania gospodarki, a tym samym – spadku zużycia energii. Paradoksalnie, szybkość wzrostu cen hurtowym będzie takim syntetycznym wskaźnikiem zdrowienia gospodarki po epidemii. Dobrze zatem, że pojawiają się nowe instrumenty wspierające inwestowanie w odnawialne źródła energii, także dla przedsiębiorców oraz spółdzielni mieszkaniowych czy wspólnot – komentuje Mirosław Bieliński.
W kontekście tych podmiotów Stilo Energy wskazuje na takie programy jak premia termomodernizacyjna przyznawana przez Bank Gospodarstwa Krajowego, realizowany przez NFOŚiGW program Energia Plus czy instrument PolSEEF2, czyli linia kredytowa dla małych i średnich przedsiębiorstw, które realizują przedsięwzięcia termomodernizacyjne.
– Firmy szukają oszczędności w kryzysie. Przybierze to różne formy: od redukcji zatrudnienia, tam, gdzie przedsiębiorcy stracili rynek, poprzez ograniczenie części działalności, po inwestowanie, by w krótkiej perspektywie obniżyć koszty operacyjne. Taką inwestycją, przynoszącą korzyści jest dziś fotowoltaika – dodaje prezes Stilo Energy.
Klienci firmowi odpowiadają za około 1/4 instalacji wykonywanych przez Stilo Energy. W ostatnim komunikacie spółka podkreślała, że ubiegłoroczny wzrost cen energii dla przedsiębiorstw wyraźnie skrócił okres zwrotu inwestycji w firmowe instalacje PV.
– Okres zwrotu z inwestycji skrócił się z około 8 lat do 4 i kilku miesięcy. Drugi istotny bodziec to poszerzenie definicji prosumenta, którym teraz może być mały lub średni przedsiębiorca zakładający instalacje o mocy poniżej 50 kW – ocenił Mirosław Bieliński.
Cena firmowej mikroinstalacji o mocy 50 kW, na którą wskazuje Stilo Energy, to około 155-190 tys. zł netto w zależności od typu dachu i miejsca posadowienia paneli.
Stilo Energy zapewnia, że jest w pierwszej trójce polskich firm na rynku prosumenckich mikroinstalacji fotowoltaicznych. Obroty firmy w 2019 roku były ponad 7 razy wyższe niż w 2018 roku.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.