Dotacja z Mojego Prądu także na instalacje wykonane przed nowym naborem

Dotacja z Mojego Prądu także na instalacje wykonane przed nowym naborem
100% Campaign, flickr cc

Rząd opóźnia ogłoszenie warunków nowej edycji programu Mój Prąd. Jak słychać w branży fotowoltaicznej, ta sytuacja sprawia, że część potencjalnych prosumentów wstrzymuje decyzje o inwestycji w domowe instalacje fotowoltaiczne, aby poznać założenia Mojego Prądu 3.0. Tymczasem okazuje się, że osoby zainteresowane dotacją z nowej edycji tego programu nie muszą czekać z wydatkami związanymi z inwestycją we własną elektrownię fotowoltaiczną.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nadal nie poinformowały, kiedy rozpocznie się nabór wniosków w trzeciej edycji programu Mój Prąd, z którego można otrzymać dotację na domową instalację fotowoltaiczną.

Z informacji uzyskanych przez portal Gramwzielone.pl w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska wynika, że o ile nadal nie ma konkretnej daty uruchomienia nowego naboru wniosków w programie Mój Prąd 3.0, to na pewno ma być on realizowany w drugiej połowie 2021 roku.

REKLAMA

Okazuje się, że z dotacji na fotowoltaikę z nowej edycji Mojego Prądu będą mogli skorzystać także prosumenci, którzy poniosą wydatki związane z taką inwestycją przed uruchomieniem nowego naboru.

Kluczowa w tym kontekście ma być data 31 stycznia 2020 r. Instalację fotowoltaiczną, w przypadku której wydatki zostały poniesione po tym terminie, będzie można zgłosić do nowej edycji Mojego Prądu w celu otrzymania dofinansowania.

– Program będzie finansowany ze środków unijnych z instrumentu, w którym koszty kwalifikowane stanowią wydatki poniesione w okresie od dnia 1 lutego 2020 r. do 31 grudnia 2023 r. zatem wnioskodawcy, którzy zakupili instalację przed ogłoszeniem naboru, ale po 31 stycznia 2020 r., będą mogli skorzystać z dofinansowania po spełnieniu innych warunków określonych w programie  informuje Donata Bieniecka-Popardowska z Narodowego Funduszu.

– Finansowane będą projekty zakończone, tzn. zapłacone i podłączone do sieci OSD. Zatem pracujemy nad utrzymaniem zależności, iż początek okresu kwalifikowalności będzie również datą graniczną przyłączenia się do sieci OSD. Przedstawione założenia będą podlegały akceptacji komitetu monitorującego fundusze unijne – dodaje kierownik Wydział Promocji i Komunikacji Społecznej NFOŚiGW.

Reklama

Gdzie szukać paneli fotowoltaicznych?

Poniżej przedstawiamy ranking serwisu Oferteo.pl dotyczący 18 343
firm instalujących panele fotowoltaiczne, najlepszych w 2020 roku w
poszczególnych miastach:

REKLAMA

Z dotychczasowych zapowiedzi urzędników Ministerstwa Klimatu i NFOŚiGW wynika, że w nowej edycji programu Mój Prąd będzie można pozyskać dotację już nie tylko na domową instalację fotowoltaiczną – jak miało to miejsce w pierwszych dwóch edycjach – ale także na dodatkowe urządzenia energetyczne, które umożliwią zwiększenie i optymalizację w gospodarstwie domowym zużycia energii elektrycznej produkowanej z fotowoltaiki, w ten sposób zwiększając poziom autokonsumpcji i odciążając sieć dystrybucyjną.

Na razie z informacji, które uzyskał portal Gramwzielone.pl, wynika jeszcze, że w trzeciej edycji programu zostanie utrzymany dotychczasowy warunek dofinansowania instalacji o mocy wynoszącej co najmniej 2 kW i nie więcej niż 10 kW.

Kiedy poznamy bardziej szczegółowe założenia Mojego Prądu 3.0? Tutaj niestety nadal nie pada żaden konkretny termin.

Szczegóły trzeciej edycji programu Mój Prąd zostaną ogłoszone wkrótce – zapewnia Donata Bieniecka-Popardowska.

Ponad 136 tys. wypłaconych dotacji

Narodowy Fundusz nadal proceduje wnioski złożone w czasie drugiego naboru w programie Mój Prąd, który zakończył się 6 grudnia 2020 r. W pierwszych dwóch edycjach programu do podziału był budżet wynoszący w sumie 1,1 mld zł. Tyle pieniędzy, mając na uwadze maksymalną wartość dotacji 5 tys. zł, powinno wystarczyć do dofinansowania ok. 220 tys. prosumenckich instalacji PV.

W sumie w dwóch pierwszych naborach przyjęto ponad 265,3 tys. wniosków. Na sfinansowanie wszystkich, przyjmując maksymalną wysokość dotacji, potrzebny byłby budżet 1,326 mld zł.  

Co z wnioskodawcami, dla których nie wystarczy pieniędzy z podstawowego budżetu?

– W sprawie wniosków, dla których nie wystarczy środków – tj. po przekroczeniu wypłat w kwocie alokacji 1,1 mld zł – NFOŚiGW podejmie decyzję po określeniu ostatecznej liczby takich wniosków, a to będzie wiadome po rozpoznaniu wszystkich wniosków z uwzględnieniem wniosków odrzuconych i tych, które zostały przekazane do uzupełnienia – informowała wcześniej Donata Bieniecka-Popardowska.

Do tej pory NFOŚiGW wypłacił ponad 136,7 tys. dotacji na łączną kwotę 681,97 mln zł. Rozpatrywanie wszystkich wniosków złożonych w drugiej edycji programu Fundusz chce zakończyć w tym półroczu.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.