Według MKiŚ w nowym systemie prosument zaoszczędzi do 1500 zł rocznie

Według MKiŚ w nowym systemie prosument zaoszczędzi do 1500 zł rocznie
Galeria Domar / Omra

Po zaprezentowaniu rozwiązań prawnych, które już z początkiem przyszłego roku mają gruntownie zmienić zasady rozliczeń energii wprowadzanej do sieci przez prosumentów, pojawiło się na ten temat wiele krytyki, a nagłówki w mediach informowały nawet o końcu prosumenckiej fotowoltaiki. Teraz swoich propozycji broni Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Zaprezentowany przez resort klimatu projekt przepisów ma na celu zakończenie systemu opustów, w którym od 2016 roku prosumenci za każdą 1 kWh nieskonsumowanej i wprowadzonej do sieci energii mogą otrzymywać na kolejnych rachunkach za energię opust w wysokości 80 proc. (mikroinstalacje do 10 kW) lub 70 proc. (10-50 kW) liczony od pobranej z sieci 1 kWh energii i zmiennej opłaty dystrybucyjnej.

Według propozycji MKiŚ, system opustów miałby zostać wyłączony dla nowych instalacji powstających już od 2022 roku. O ile właściciele wcześniej uruchomionych mikroinstalacji będą mogli nadal korzystać z opustów, mając do wyboru również przejście do nowego systemu – to osoby stające się prosumentami od przyszłego roku mają korzystać już tylko z nowego systemu zakładającego sprzedaż nieskonsumowanej energii elektrycznej po średniej cenie z rynku hurtowego z wcześniejszego kwartału – ta cena w ostatnim kwartale 2020 r. wyniosła 252,69 zł/MWh.

REKLAMA

W opinii wielu ekspertów, jeśli nowy system zostanie skutecznie implementowany jeszcze w tym roku i nie zostaną w nim wprowadzone zmiany – polegające choćby na wydłużeniu okresu przejściowego – prosumenci uruchamiający instalacje po 2021 r. będą w mniej korzystnej sytuacji od prosumentów, którzy swoją działalność rozpoczęli przed końcem tego roku i którzy będą nadal mogli korzystać z systemu opustów.

Korzyści ze sprzedaży nadwyżek energii po cenie z rynku hurtowego mają być bowiem mniejsze od korzyści wynikających z oszczędności generowanych w systemie opustów.

Innego zdania jest Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które wczoraj wydało komunikat z informacjami na temat korzyści płynących z nowego systemu.


Ministerstwo Klimatu zapewnia, ż proponowane zmiany w zakresie systemu prosumenckiego są niezbędne dla stabilnego rozwoju tego obszaru i że jest to „kolejny etap transformacji polskiego rynku energii elektrycznej, która  jest niezbędna by zapewnić konsumentom i aktywnym odbiorcom ważną rolę w zapewnianiu elastyczności systemu elektroenergetycznego”.

Urzędnicy MKiŚ zapewniają wręcz, że bez zmiany zasady rozliczeń prosumentów na system umożliwiający tworzenie dodatkowej elastyczności niemożliwe będzie zwiększenie roli energetyki rozproszonej w naszym systemie elektroenergetycznym.

Resort klimatu informuje, że koncepcja sprzedaży nadwyżek energii elektrycznej jest w pełni spójna z wymogami unijnej dyrektywy 2019/944 w zakresie oddzielnego rozliczania wprowadzonej i pobranej z sieci energii elektrycznej oraz koniecznością ponoszenia odpowiedniej części kosztów systemu elektroenergetycznego. Realizację tych obowiązków ma zapewnić planowana instalacja u odbiorców końcowych liczników zdalnego odczytu.

Ministerstwo Klimatu wskazuje dalej na korzystne dla dotychczasowych prosumentów rozwiązanie, które umożliwi im pozostanie w systemie opustów (dla instalacji uruchomionych do 31 grudnia 2021 r.). Dodatkowo zyskają oni możliwość jednorazowej migracji do nowego systemu.

Zgodnie z analizą, na którą powołuje się MKiŚ, biorąc pod uwagę planowane wsparcie z programu Mój Prąd oraz ulgę podatkową, prosument w nowym systemie ma oszczędzać około 1500 zł rocznie w przypadku przejścia na taryfę G12.

Jak szacuje Ministerstwo Klimatu, jest to oszczędność mająca wynosić około 48 proc. w porównaniu do gospodarstwa bez instalacji PV – przy założeniu, że zapotrzebowanie roczne wynosi 4,5 MWh i uwzględniając rocznie 1/15 nakładów inwestycyjnych na instalację o mocy 4,5 kW.

Resort zapewnia, że dzięki nowym możliwościom prosument zyska gwarancję odbioru energii przez okres życia instalacji oraz zwolnienie z obowiązku podatkowego podczas sprzedaży energii elektrycznej.

REKLAMA

Przedstawione rozwiązania mają ponadto zapewniać prosumentowi ochronę przed ujemnymi cenami za energię elektryczną, które mogą zacząć pojawiać się na rynku hurtowym wraz ze wzrostem zainstalowanych mocy w energetyce wiatrowej i fotowoltaice. Proponowany model ma też zachęcać prosumenta do wykorzystania własnej energii na bieżąco, co przełoży się na niższe koszty zakupu energii z sieci oraz niższe opłaty dystrybucyjne.

Zdaniem Ministerstwa, zaproponowane rozwiązania otworzą rynek prosumencki na nowe modele biznesowe, które uwzględniają magazynowanie wyprodukowanej energii i zapewniają korzystniejsze wynagrodzenie dla prosumenta niż to wskazane w projekcie. Wykorzystanie potencjału nowych podmiotów, oferujących magazynowanie energii w rzeczywistych magazynach, pozwoli z kolei na zastąpienie mających wirtualny charakter sposobów przechowywania energii w systemie opustów. 

Pojawienie się na rynku agregatorów i magazynów ma wpłynąć na większe zdolności regulacyjne systemu, umożliwiając tym samym wzrost udziału OZE w krajowym miksie energetycznym.

Poszerzenie możliwości magazynowania energii przez prosumentów we własnym zakresie będzie według zapewnień MKiŚ podstawą do wypracowania kolejnych rozwiązań w zakresie wsparcia inwestycyjnego na zakup tych urządzeń.

Perspektywa uzyskania wsparcia inwestycyjnego na zakup przydomowego magazynu energii, która jest spójna z planowanym wsparciem z programu Mój Prąd, ma umożliwić prosumentowi pozyskanie oszczędności w kosztach inwestycyjnych instalacji OZE oraz wpłynie na zminimalizowanie zjawiska przewymiarowania instalacji, tym samym przyczyniając się do skrócenia okresu amortyzacji – podsumowuje resort klimatu.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

Reklama

Gdzie szukać paneli fotowoltaicznych?

Poniżej przedstawiamy ranking serwisu Oferteo.pl dotyczący 18 343
firm instalujących panele fotowoltaiczne, najlepszych w 2020 roku w
poszczególnych miastach: