Za dwa tygodnie rusza Mój Prąd 4.0. Nawet 20,5 tys. zł dotacji

Za dwa tygodnie rusza Mój Prąd 4.0. Nawet 20,5 tys. zł dotacji
SolarSpot

W połowie kwietnia ma się rozpocząć przyjmowanie wniosków o dotację na montaż domowych instalacji fotowoltaicznych, magazynów energii elektrycznej i ciepła, a także systemów zarządzania energią w domach. W sumie na wszystkie urządzenia będzie można pozyskać nawet ponad 20 tys. złotych dofinansowania. Budżet programu będzie jednak znacznie mniejszy – przynajmniej początkowoniż wcześniej sygnalizowali przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz NFOŚiGW.

Czwarta edycja programu Mój Prąd rozpocznie się 15 kwietnia i wówczas będzie można składać wnioski, które będą przyjmowane wyłącznie drogą elektroniczną.

Z udostępnionych dzisiaj informacji wynika, że maksymalny poziom dotacji, którą będzie można otrzymać z programu, wyniesie 20,5 tys. zł.

REKLAMA

To znacznie więcej niż w trzeciej edycji programu Mój Prąd, gdzie można było pozyskać maks. 3 tys. zł. W czwartej edycji dofinansowanie nie obejmie jednak już tylko fotowoltaiki, ale także dodatkowe urządzenia mogące zoptymalizować autokonsumpcję produkowanej przez prosumenta energii. 

W Moim Prądzie 4.0 osoby decydujące się wyłącznie na domową fotowoltaikę będą mogły otrzymać dotację do 4 tys. zł, natomiast osoby, które zdecydują się jednocześnie na montaż domowej fotowoltaiki, ale także magazynu ciepła lub energii elektrycznej, będą mogły otrzymać dodatkowo odpowiednio 5 tys. zł i 7,5 tys. zł. Ponadto w takim przypadku maksymalna wysokość dotacji na fotowoltaikę wyniesie nie 4 tys. zł, ale 5 tys. zł.

W nowej edycji programu będzie można uzyskać także dotację na systemy do zarządzania konsumpcją energii cieplnej lub/i elektrycznej. Dotacja na ten cel wyniesie do 3 tys. zł, jednak będzie dostępna tylko jeśli beneficjent programu zdecyduje się na zakup magazynu ciepła i/lub chłodu. 

Grafika: Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Nie ma natomiast mowy o dopłatach do domowych stacji ładowania samochodów elektrycznych, których uwzględnienie w programie wcześniej zapowiadali urzędnicy MKiŚ i NFOŚiGW.

Udział dofinansowania w kosztach kwalifikowanych związanych z zakupem i instalacją urządzeń objętych Moim Prądem 4.0 nie będzie mógł przekroczyć 50 proc.

Bardziej szczegółowa dokumentacja programu Mój Prąd 4.0 ma zostać udostępniona od 1 kwietnia na stronie internetowej mojprad.gov.pl oraz na stronach NFOŚiGW.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska podkreśla, że czwarta edycja programu Mój Prąd ma kreować mechanizmy, które będą stymulować wzrost konsumpcji energii przez jej wytwórców, a zarazem tak racjonalizować cały proces produkcji, by zapewnić stabilność sieci elektroenergetycznej.

– Chodzi nam o wzrost produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych, ale i wyższy poziom jej magazynowania. To rozwiązanie korzystne dla ludzi, środowiska naturalnego i klimatu, zwiększające zarazem bilans i bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju. Jednocześnie wprowadzimy nowy system rozliczeń net-billing, który jest sprawiedliwym i korzystnym dla prosumentów rozwiązaniem finansowym. Zachęca także do autokonsumpcji energii we własnych gospodarstwach domowych i zapewni dalszy rozwój OZE w Polsce – komentuje wiceminister klimatu i rządowy pełnomocnik ds. OZE Ireneusz Zyska.

REKLAMA

Na program Mój Prąd 4.0 Narodowy Fundusz ma przeznaczyć początkowo 350 mln zł. To znacznie mniej niż wynikało z wcześniejszych zapowiedzi urzędników NFOŚiGW czy MKiŚ, w których padała kwota nawet miliarda złotych.

Kierownictwo NFOŚiGW deklaruje jednak, że z czasem środki w ramach Mojego Prądu 4.0 będą mogły zostać zwiększone – w zależności od tego, jak będzie przebiegać realizacja programu.

Net-billing warunkiem dotacji

Co istotne, z dotacji z Mojego Prądu 4.0 będą mogli skorzystać prosumenci rozliczający się w ramach wprowadzanego z dniem 1 kwietnia systemu rozliczeń w formie net-billingu.

Nie oznacza to jednak, że możliwość uzyskania dotacji stracą osoby, które zainstalowały fotowoltaikę wcześniej i rozliczają się w ramach systemu opustów. Skorzystanie z Mojego Prądu 4.0 będzie jednak wymagać zmiany sposobu rozliczeń i przejścia z opustów na net-billing, co dopuszcza ustawa o odnawialnych źródłach energii.

NFOŚiGW chce nawet zachęcić prosumentów, którzy rozpoczęli działalność w systemie opustów, korzystając przy tym wcześniej z dofinansowania, do przejścia na nowy system rozliczeń. W sytuacji przejścia na net-billing i aplikowania o środki na dodatkowe urządzenia z Mojego Prądu 4.0, które uzupełnią zakupioną wcześniej instalację fotowoltaiczną, w programie będzie można uzyskać dodatkowe 2 tys. zł dotacji.

Okres kwalifikowalności wydatków, które będzie można częściowo pokryć z dotacji z Mojego Prądu, jest liczony od 1 lutego 2020 r.

Reklama

Gdzie szukać paneli fotowoltaicznych?

Poniżej przedstawiamy ranking serwisu Oferteo.pl dotyczący 18 343 firm instalujących panele fotowoltaiczne, najlepszych w 2022 roku w poszczególnych miastach:

W pierwszych trzech edycjach programu Mój Prąd – realizowanych z przerwami od września 2020 r. do października 2022 r. – na dopłaty do domowych instalacji fotowoltaicznych przeznaczono w sumie ponad 1,8 mld zł. Wpłynęło aż 444 tys. wniosków o dotacje.

Do tej pory dotacje z pierwszych trzech edycji programu trafiły na konta ponad 283,3 tys.  prosumentów, którzy otrzymali w sumie 1,35 mld zł.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.