Rynek mikroinwerterów notuje coraz szybszy rozwój. Czy może wyjść z niszy?

Rynek mikroinwerterów notuje coraz szybszy rozwój. Czy może wyjść z niszy?
Mikroinwerter Enphase. Foto: Enphase Energy press

{więcej}Mikroinwertery (mikrofalowniki) są obecne na rynku fotowoltaicznym od niedawna. Ich rynek jednak szybko się rozwija. Początkowo były wykorzystywane głównie w małych instalacjach dachowych, ale obecnie stosuje się je już także w większych, przemysłowych systemach PV. Technologia mikroinwerterów dojrzewa i przekonuje się do niej coraz większe grono specjalistów. 

Mniejsze problemy z pracą instalacji w przypadku awarii pojedynczego inwertera, większa niezawodność, lepsza diagnostyka czy możliwość szybszej naprawy – a co za tym idzie większe uzyski energii – to zdaniem ekspertów zalety mikroinwerterów w porównaniu do większych inwerterów obsługujących większe ilości paneli fotowoltaicznych. 

Obecnie udział mikroinwerterów w rynku inwerterów jest w dalszym ciągu stosunkowo niewielki. Według firmy konsultingowej IHS Research, udział ten wzrośnie do 2 GW w roku 2017. Mikroinwertery są stosowane najczęściej w USA. Obecnie, biorąc globalne dane, instaluje się ich tam ok. 75%. Co ciekawe, drugim największym rynkiem dla mikroinwerterów jest Francja. 

REKLAMA

Rosnąca popularność mikroinwerterów na rynku francuskim to przede wszystkim efekt działań marketingowych jednego z czołowych producentów mikroinwerterów – firmy Enphase, która posiada także 15-procentowy udział w rynku amerykańskim. W ubiegłym roku Enphase – jako pierwsza firma produkująca wyłącznie mikroinwertery – wskoczył do pierwszej 10. największych producentów inwerterów fotowoltaicznych na świecie pod względem osiągniętych przychodów. W rankingu ilościowym Enphase na pierwszą 10. nie ma jeszcze szans.

REKLAMA

Co ważne do produkcji mikoinwerterów zabierają się jednak także potentaci rynku dużych inwerterów – niemiecki SMA czy amerykański Power-One. To daje szanse na szybszy rozwój technologii. 

Rozwój rynku mikroinwerterów nie pozostaje bez wpływu na ich ceny. Średnia cena mikroinwerterów w ciągu ostatniego roku zanotowała duży spadek. Według Photona, na niemieckim rynku spot mikroinwertery o mocy do 5 kW kosztowały na początku tego miesiąca średnio ok. 0,26 €/W i były o 16% niższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. W przeliczeniu na jednostkę mocy ceny mikroinwerterów są jednak jeszcze dużo wyższe niż ceny większych inwerterów. W tym samym rankingu Photona średnia cena największych inwerterów w przedziale mocy od 10 do 100 kW to 0,14 €/W. 

Wraz z rozwojem rynku ceny mikroinwerterów powinny jednak maleć. Według IHS, spadek cen mikroinwerterów będzie wynosić rocznie po ok. 10%. Dlatego ich cena już za kilka lat może zwrównać się z cenami większych stringowych inwerterów.

Sukces mikroinwerterów zależy w dużej mierze od tego, czy ich zastosowanie nie ograniczy się tylko do małych domowych systemów PV i czy będą one stosowane także w dużych, przemysłowych instalacjach fotowoltaicznych. Niedawno w mikroinwertery została wyposażona ogromna dachowa instalacja PV o mocy 2,3 MW, która powstała w kanadyjskiej prowincji Ontario.

Według niektórych ekspertów, zastosowanie mikroinwerterów może być opłacalne tylko w przypadku instalacji o mocy do 100 czy 200 kW. Powyżej tej mocy ich wykorzystanie może być nieekonomiczne ze względu na wyższe ceny czy dłuższy czas montażu.  
gramwzielone.pl