Najwięksi producenci elektrowni wiatrowych w 2019 r.
Moc zainstalowanych w ubiegłym roku na całym świecie elektrowni wiatrowych była wyższa o ponad 10 GW od mocy wiatraków uruchomionych rok wcześniej. Jak ta sytuacja wpłynęła na dostawy wykonane przez największych na świecie producentów turbin?
Zestawienie największych producentów elektrowni wiatrowych za 2019 rok wykonali analitycy Bloomberg New Energy Finance.
Wynika z niego, że w ubiegłym roku na całym świecie powstały elektrownie wiatrowe o łącznej mocy około 61 GW w porównaniu do farm wiatrowych o mocy około 50 GW zrealizowanych w roku 2018.
W tym w ubiegłym roku region Azji i Pacyfiku wygenerował inwestycje wiatrowe łącznie na 30,4 GW, w obu Amerykach powstały farmy wiatrowe o mocy 13,3 GW, a w Europie przybyło 9 GW.
W większości, w 88-procentach, inwestycje wiatrowe w ubiegłym roku zostały zrealizowane na lądzie. Mimo ciągłego rozwoju sektora offshore, na morzu wykonano tylko 12 proc. zrealizowanych globalnie mocy wiatrowych.
W przeciwieństwie do sektora fotowoltaicznego, zdominowanego przez producentów sprzętu z Chin, w energetyce wiatrowej za dostawę kluczowych komponentów inwestycji, jakimi są elektrownie wiatrowe nadal odpowiadają przede wszystkim producenci z Europy i Ameryki Północnej.
W zestawieniu Bloomberg New Energy Finance za 2019 rok pozycję lidera w dostawach elektrowni wiatrowych utrzymał duński Vestas, którego udział w rynku spadł jednak o 4 pkt proc. w porównaniu z rankingiem z 2018 roku – do 18 proc.
Vestas w ubiegłym roku dostarczył turbiny o łącznej mocy 9,6 GW, w tym ponad połowę dostaw zrealizowano w Ameryce Północnej i Południowej. Co ciekawe Duńczycy są jedynym producentem w czołówce, który nie produkuje morskich turbin.
Duński producent jest natomiast udziałowcem w drugim największym producencie morskich turbin – joint venture MHI Vestas tworzonym razem z japońskim koncernem Mitsubishi Heavy Industries, który jest drugim największym na świecie producentem tego rodzaju turbin (po Siemens Gamesa) i który oferuje obecnie największe na świecie, dostępne komercyjnie turbiny o jednostkowej mocy 9,5 MW.
Wyniki MHI Vestas nie zostały zaliczone przez BNEF do dorobku Vestasa z uwagi na udział duńskiej firmy nieprzekraczający 50 proc.
Drugi w rankingu największych producentów turbin (lądowych i morskich) jest właśnie Siemens Gamesa, który w ubiegłym roku miał dostarczyć turbiny o mocy 8,79 GW, w tym około 40 proc. stanowiły turbiny przeznaczone do pracy na morzu.
Na trzecim miejscu znalazł się chiński Goldwind, który odnotował dostawę turbin o mocy 8,25 GW, w tym około 10 proc. stanowiły turbiny morskie. W zestawieniu za 2018 r. Goldwind był drugi, a Siemens Gamesa zajął trzecie miejsce.
Czwarte miejsce przypadło amerykańskiemu General Electric, który zawdzięcza je głównie zrealizowaniu w ubiegłym roku połowy z dostaw turbin zrealizowanych ogółem na rynku wiatrowym w USA. GE miał w 2019 roku wykonać dostawy turbin o mocy około 7,37 GW, w tym kilka procent stanowiły turbiny morskie.
Kolejne trzy miejsca przypadły producentom z Chin. Na piątym miejscu był chiński Envision (5,78 GW), szósty był Ming Yang, a siódmy Windey (2,06 GW).
Dopiero 8. miejsce przypadłu pierwszemu producentowi z Niemiec, firmie Nordex, która zrealizowała dostawy trubin o mocy 1,96 GW – wyłącznie lądowych.
W zestawieniu za rok 2018 Nordex był na pozycji 8., natomiast wyżej – na 6. miejscu – był inny niemiecki producent Enercon, który jedną ze swoich fabryk posiada w naszym kraju.
Natomiast w zestawieniu za 2019 r. Enercon załapałby się do pierwszej dziesiątki, na miejsce 10., ale w zestawieniu wyłącznie dostawców turbin lądowych. Niemiecka firma dostarczyła turbiny o łącznej mocy 1,37 GW.
Dziewiąte i dziesiąte miejsce w rankingu BNEF za 2019 rok mają chińskie Shanghai Electric (1,71 GW) oraz CSIC (1,46 GW).
Analitycy Bloomberg New Energy Finance podkreślają dużą koncentrację rynku w rękach czterech największych producentów. Vestas, Siemens Gamesa, Goldwind i GE w ubiegłym roku odpowiadali za 55 proc. zrealizowanych globalnie dostaw turbin wiatrowych.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.