Polska 12. rynkiem wiatrowym w Europie

Polska 12. rynkiem wiatrowym w Europie
pixabay

W ubiegłym roku w Unii Europejskiej powstały elektrownie wiatrowe o mocy 11 GW. Europejskie stowarzyszenie wiatrowe WindEurope przekonuje, że to za mało, aby zrealizować założenia unijnej strategii energetycznej sformułowanej w Zielonym Ładzie, a także zmniejszać zależność Europy od importu paliw kopalnych.

Europejskie stowarzyszenie branży wiatrowej WindEurope przedstawiło dane na temat inwestycji w energetyce wiatrowej, które zostały zrealizowane w ubiegłym roku w Europie.

Z raportu WindEurope wynika, że w 2021 roku w Europie powstały farmy wiatrowe o łącznej mocy 17,4 GW, co zwiększyło całkowitą moc zainstalowaną w energetyce wiatrowej na kontynencie do 236 GW. Wyłącznie na terenie Unii Europejskiej w ubiegłym roku wybudowano farmy wiatrowe o mocy 11 GW.

REKLAMA

W inwestycjach wiatrowych nadal dominują projekty realizowane na lądzie, które w ubiegłym roku odpowiadały za 81 proc. wzrostu mocy wiatrowych w Europie. To niemal identyczny udział, jak odnotowany przez WindEurope jeśli chodzi o inwestycje wiatrowe w 2020 roku, kiedy na całym kontynencie oddano do użytku farmy wiatrowe o mocy 14,7 GW. 

Największym rynkiem wiatrowym w Europie pod względem zrealizowanych inwestycji okazała się Wielka Brytania, gdzie w ubiegłym roku oddane zostały do użytku farmy wiatrowe o mocy ponad 2,5 GW, z czego większość zrealizowano na morzu.

Wzrost mocy w energetyce wiatrowej w Europie. Dane w GW. Źródło: WindEurope. 

Największym rynkiem, jeśli chodzi o budowę farm wiatrowych na lądzie okazała się Szwecja, w której powstały farmy wiatrowe o mocy ponad 2,5 GW. Kolejne były Niemcy, gdzie w ubiegłym roku uruchomiono wyłącznie lądowe farmy wiatrowe o mocy niemal 2 GW, a kolejne miejsca w rankingu największych rynków wiatrowych w Europie przypadło Turcji i Holandii. Te kraje uruchomiły farmy wiatrowe o mocy po około 1,4 GW, z czego na wynik Holandii złożyły się inwestycje na morzu o mocy ok. 0,5 GW.

Powyżej 1 GW farm wiatrowych w 2021 roku oddali do użytku także Francuzi i Rosjanie, a w grupie krajów, które wybudowały elektrownie wiatrowe o mocy w przedziale 0,5 GW – 1 GW, były: Dania (głównie offshore), a także Hiszpania, Norwegia, Finlandia i Polska. Nasz kraj został umieszczony w rankingu WIndEurope na 12. miejscu.

REKLAMA

W poprzednim raporcie WindEurope dotyczącym inwestycji zrealizowanych w Europie w 2020 roku Polska została sklasyfikowana na 9. miejscu. W naszym kraju w 2020 r. według WindEurope powstały farmy wiatrowe o łącznej mocy 731 MW, dzięki czemu łączna moc energetyki wiatrowej w Polsce wzrosła na koniec grudnia 2020 r. roku do 6,6 GW.

Natomiast z ostatnich raportów wynika, że moc farm wiatrowych w Polsce pod koniec ubiegłego roku przekroczyła poziom 7 GW, a budowa nowych farm wiatrowych w naszym kraju w najbliższym czasie powinna być kontynuowana dzięki realizacji projektów objętych wsparciem w ostatnich aukcjach. 

Po zrealizowaniu projektów, dla których uzyskano pozwolenia na budowę do 2016 roku i które teraz są realizowane w systemie aukcyjnym, w kolejnych latach inwestycje w wiatr na lądzie w Polsce mogą jednak stanąć w miejscu w wyniku zablokowania rozwoju nowych projektów przez przyjętą w 2016 roku ustawę odległościową. 

Natomiast w drugiej połowie obecnej dekady powinna ruszyć budowa pierwszych farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego. Dotychczas wsparcie dla tego rodzaju inwestycji obejmuje zgłoszone przez inwestorów projekty o mocy 5,9 GW, które mogą zostać zrealizowane do 2030 r. 

Prognoza wzrostu mocy w energetyce wiatrowej w Europie. Dane w GW. Źródło: WindEurope. 

O ile wynik europejskiego rynku wiatrowego, jeśli chodzi o inwestycje zrealizowane w 2021 roku okazał się lepszy niż osiągnięte we wcześniejszych latach, to WindEurope podkreśla, że na naszym kontynencie buduje się nadal stanowczo za mało elektrowni wiatrowych, aby myśleć o osiągnięciu 40-procentowego udziału zielonej energii w miksie energetycznym UE do roku 2030, a następnie o dekarbonizacji europejskiej gospodarki zgodnie z założeniami Zielonego Ładu.

– Aby osiągnąć cel 40 procent do roku 2030, Unia Europejska musi co roku budować elektrownie wiatrowe o mocy 30 GW, podczas gdy w ubiegłym roku wybudowała tylko 11 GW, a w kolejnych pięciu latach powinna zainstalować co roku około 18 GW. Te liczby podkopują Zielony Ład i osłabiają europejski przemysł wiatrowy – komentuje Giles Dickson, CEO Wind Europe.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.