Największy producent elektrowni wiatrowych podniósł ceny
Największy na świecie producent elektrowni wiatrowych Vestas po kolejnych kwartałach, w których notował stratę, w końcu wyszedł na plus. Nie obyło się bez podniesienia cen elektrowni wiatrowych. Duńska firma jednocześnie osiągnęła najwyższy poziom zamówień w swojej historii.
Vestas ogłosił, że w trzecim kwartale 2023 r. wypracował 4,353 mld euro przychodów, co jest wynikiem o 11,2 proc. lepszym od przychodów z analogicznego okresu zeszłego roku. Co ważne, duńska firma w końcu wróciła do rentowności, osiągając kwartalny zysk netto na poziomie 28 mln euro. Jeszcze przed rokiem miała 147 mln euro straty. Wynik EBIT wyniósł 70 mln euro przy marży na poziomie 1,6 proc. (-3,2 proc. przed rokiem).
Kierownictwo firmy nie kryje, że wypracowanie dodatniego wyniku było możliwe dzięki podniesieniu cen w kontraktach na dostawy turbin. Vestas zareagował tym samym na wzrost kosztów, który w ostatnich kwartałach był powodem kolejnych strat, kiedy duńska firma musiała realizować dostawy elektrowni wiatrowych po wcześniej zakontraktowanych, niższych cenach.
Ile kosztują elektrownie wiatrowe Vestasa?
Z informacji udostępnionych przez duńskiego producenta wynika, że w minionym kwartale kontraktował on sprzedaż elektrowni wiatrowych po cenach wynoszących średnio 1,09 mln euro/MW (w tym cena lądowych turbin wyniosła przeciętnie 1,05 mln euro/MW).
To poziom nadal niższy od cen elektrowni wiatrowych Vestasa z końca ubiegłego roku (1,15 mln euro/MW), jednak jeszcze w pierwszym kwartale br. ceny turbin w kontraktach zawieranych przez Duńczyków wynosiły średnio jedynie 0,89 mln euro/MW.
Vestas zmienia prognozę
Obecna prognoza duńskiej firmy mówi o całorocznych przychodach w 2023 r. na poziomie 14,5–15,5 mld euro. Vestas poprawił prognozę marży EBIT na ten rok z wcześniejszego poziomu -2 do 3 proc. na 0-2 proc. W tym marża segmentu serwisowego jest prognozowana na 21 proc. (wcześniej 22 proc.).
– Pozytywna dynamika Vestas wzrosła w trzecim kwartale 2023 r., a my kontynuowaliśmy stopniową poprawę naszej rentowności. W kwartale osiągnęliśmy marżę EBIT na poziomie 1,6 proc., co było możliwe dzięki wyższej marży brutto i podwyższonym cenom dostaw. Na podstawie wyników naszych pierwszych 9 miesięcy utrzymujemy się na dobrej drodze do osiągnięcia rentowności w 2023 r. Zawężamy nasze prognozy na cały rok – komentuje Henrik Andersen, CEO Vestasa.
Rekordowy portfel zamówień
W raporcie za ostatni kwartał Vestas chwali się najwyższym w swojej historii poziomem zamówień na dostawę turbin i usługi serwisowe. Na koniec września osiągnęły one wartość 54 mld euro i były wyższe o 6 mld euro niż przed rokiem. W tym wartość zamówień serwisowych osiągnęła wartość 32,4 mld euro. Vestas odpowiada za serwisowanie farm wiatrowych o mocy 151 GW, w tym 142 GW to farmy wiatrowe na lądzie.
Wyłącznie w ostatnim kwartale duńska firma zebrała zamówienia na elektrownie wiatrowe o mocy 4,5 GW. Obejmują one także najnowszy i największy model morskiej turbiny wiatrowej o jednostkowej mocy 15 MW (łącznie zamówienia na 2,1 GW). Tego rodzaju turbiny zakontraktował m.in. Orlen dla ogromnego projektu morskiej farmy wiatrowej Baltica. Więcej na ten temat w artykule: Pierwsze turbiny wiatrowe na polskim Bałtyku za 1,5 roku.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.