Senat przyjął ustawę o morskiej energetyce wiatrowej

Senat jednogłośnie przyjął nowelizację ustawy o morskiej energetyce wiatrowej. Zawiera ona rozwiązania o kluczowym znaczeniu dla sukcesu zbliżającej się – pierwszej w Polsce – aukcji offshore. To m.in. wprowadzenie warunkowej prekwalifikacji i możliwość organizacji aukcji interwencyjnej w 2026 r. Teraz ustawa trafi do prezydenta.
Po tym, jak w zeszłym tygodniu Sejm uchwalił opracowaną przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska nowelizację ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych, teraz bez poprawek przyjął ją Senat. Ustawa koncentruje się na przepisach dla morskich farm wiatrowych, które mają powstawać w drugim etapie rozwoju offshore na polskim Bałtyku. Inwestorzy, którzy chcą budować takie instalacje, będą konkurować o kontrakty różnicowe w drodze aukcji.
Jak podkreśla Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW), lata 2025 i 2026 zapowiadają się jako czas przełomowy dla polskiej energetyki. Przyjęcie przez Senat ustawy regulującej rozwój morskiej energetyki wiatrowej otwiera drogę do pierwszej aukcji offshore wind, którą Urząd Regulacji Energetyki (URE) zaplanował na grudzień tego roku.
Kluczowa ustawa
Jak wskazuje PSEW, przyjęty projekt ustawy zawiera rozwiązania, które mają kluczowe znaczenie dla sukcesu zbliżającej się aukcji. Wśród nich wymienia m.in. wprowadzenie warunkowej prekwalifikacji oraz możliwość zorganizowania aukcji interwencyjnej w 2026 r.
– Przyjęcie ustawy przez Senat to sygnał, że Polska dojrzewa do roli lidera transformacji energetycznej w regionie. Dziś morska energetyka wiatrowa to nie tylko inwestycje w megawaty, ale przede wszystkim inwestycje w kompetencje, w przemysł i w ludzi. To sektor, który może stać się jednym z filarów polskiej gospodarki w najbliższej dekadzie – mówi Janusz Gajowiecki, prezes PSEW.
– Cieszy nas, że wokół offshore wind udało się zbudować ponadpartyjne porozumienie polityczne, bo tylko stabilne regulacje pozwolą inwestorom działać z pewnością i planować długofalowo – dodaje Gajowiecki.
Przyjęta ustawa zakłada też m.in. możliwość wykorzystania obszarów przewidzianych pod budowę morskich wiatraków z pierwszej fazy offshore do uczestnictwa w aukcjach – w zakresie mocy niewykorzystanej w pierwszej fazie. Ponadto przewidziano możliwość złożenia dwóch oddzielnych ofert aukcyjnych dla dwóch morskich farm wiatrowych zlokalizowanych w granicach tego samego obszaru, pod warunkiem posiadania osobnego wyprowadzenia mocy.
Przepisy zakładają również dostosowanie mechanizmu wsparcia dla offshore do rozliczania w euro (w całości lub w części) ujemnego salda wynikającego z kontraktu różnicowego. Uregulowano też zasady pokrycia ujemnego salda w przypadku redysponowania morskich farm wiatrowych na zasadach rynkowych.
Więcej o zmianach wprowadzonych ustawą – która zawiera także regulacje dla innych obszarów OZE, m.in. lądowych farm wiatrowych, spółdzielni energetycznych i klastrów energii – pisaliśmy w artykule: Nowe regulacje dla odnawialnych źródeł energii uchwalone przez Sejm.
Strategia „local first”
Według PSEW sektor offshore w Polsce staje się przykładem strategii „local first”, w której lokalne firmy, kompetencje i społeczności zyskują nowe możliwości. Jednocześnie polski przemysł włącza się w międzynarodowy łańcuch dostaw energetyki. W kontekście tego rozwoju branży kluczowe znaczenie ma zyskiwać aktywność podmiotów nadzorowanych przez Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP) – zarówno jako inwestorów, jak i jako elementów krajowego łańcucha dostaw. Branżowe stowarzyszenie przypomina ostatnią deklarację MAP, zgodnie z którą rozwój „local content” jest priorytetem resortu, a polityka zakupowa państwa ma wspierać preferowanie polskich firm w projektach infrastrukturalnych.
Momentem przełomowy według PSEW będzie pierwsza aukcja, zaplanowana na grudzień 2025 r. To ona bowiem zdecyduje o tempie rozwoju całego rynku na kolejną dekadę. Od jej powodzenia ma zależeć to, jak szybko Polska zwiększy udział czystej energii w miksie energetycznym oraz jak dużą część wartości gospodarczej i produkcyjnej uda się utrzymać w kraju.
„Rozpoczęcie prac nad drugą fazą rozwoju morskiej energetyki wiatrowej ma kluczowe znaczenie dla trwałego wzmocnienia polskiego łańcucha dostaw. To właśnie kolejne projekty, planowane po 2030 r., mogą zagwarantować stabilność zamówień dla krajowych firm, rozwój nowych technologii i długofalowe wykorzystanie doświadczenia zdobytego w pierwszej fazie inwestycji. Bez kontynuacji i przewidywalności projektów trudno będzie utrzymać tempo rozwoju przemysłu, który już dziś zaczyna się budować wokół offshore” – czytamy w komunikacie PSEW.
Branża apeluje o stworzenie jasnej, sformułowanej i zakomunikowanej z wyprzedzeniem ścieżki rozwoju dla drugiej fazy offshore. To pozwoli przedsiębiorstwom inwestować i planować rozwój ich możliwości produkcyjnych.
Morskim farmom wiatrowym na polskim Bałtyku i przemysłowi offshore poświęcona będzie Konferencja Offshore Wind Poland 2025, która odbędzie się 19–20 listopada w Warszawie. Gramwzielone.pl jest patronem medialnym wydarzenia.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.