Inwestycje wiatrowe w Polsce. Po słabym 2017 jeszcze gorszy 2018
W ubiegłym roku w Europie zainstalowano o 1/3 mniejszy potencjał farm wiatrowych w stosunku do rekordowego roku 2017. W Polsce nadal trwała stagnacja jeśli chodzi o budowę farm wiatrowych. Ubiegły rok pod tym względem okazał się jeszcze gorszy od roku 2017, w którym w naszym kraju powstały tylko pojedyncze wiatraki.
W 2018 r. europejski sektor wiatrowy zbudował farmy wiatrowe o łącznej mocy 11,3 GW, z czego 10,1 GW zainstalowano w Unii Europejskiej. W tym 8,6 GW zainstalowano w energetyce wiatrowej na lądzie, a 2,65 GW na morzu.
Europejskie stowarzyszenie energetyki wiatrowej WindEurope wylicza, że na koniec grudnia łączna moc farm wiatrowych w Europie sięgnęła 189 GW i stały się one drugim największym europejskim źródłem energii pod względem zainstalowanej mocy. WindEurope ocenia, że w tym roku energetyka wiatrowa wskoczy na pierwsze miejsce, wyprzedzając energetykę gazową.
W 2018 roku farmy wiatrowe w Unii Europejskiej miały zaspokoić 14 proc. unijnego zapotrzebowania na energię, co oznaczało wzrost o 2 pkt proc. w stosunku do wyniku z roku 2017. Najwyższy udział wiatru w krajowych miksach energetycznych w ubiegłym roku osiągnęły Dania (41 proc.), Irlandia (28 proc.) oraz Portugalia (24 proc.).
Ubiegły rok był słabszy pod względem dodanego potencjału wiatrowego o 33 proc. w porównaniu z wynikiem z roku 2017. Jednak w 2018 roku europejski sektor wiatrowy miał zanotować rekord jeśli chodzi o podjęte decyzje inwestycyjne na łączną moc 16,7 GW.
Liderem pod względem inwestycji wiatrowych zrealizowanych w Europie w ubiegłym roku po raz kolejny okazali się Niemcy, którzy zainstalowali 3,4 GW, a ich całkowity potencjał wiatrowy wzrósł do 59 GW. W 2017 r. nasi zachodni sąsiedzi uruchomili wiatraki o mocy 6,6 GW – w tym 1,24 GW podłączono w morskiej energetyce wiatrowej.
Kolejni pod względem wielkości inwestycji wiatrowych w roku 2018 byli Brytyjczycy (1,9 GW zainstalowane głównie na morzu), a ponadto Francuzi (1,6 GW zainstalowane wyłącznie na lądzie).
W Polsce według WindEurope w ubiegłym roku zainstalowano elektrownie wiatrowe o łącznej mocy jedynie około 20 MW, czyli dwa razy mniej niż w słabym roku 2017. Potencjał farm wiatrowych w Polsce ma wynosić obecnie około 5,9 GW.
Inwestycje na polskim rynku wiatrowym zatrzymały się na przełomie 2015 i 2016 r. W tym okresie podłączenia wiatraków do krajowej sieci energetycznej sięgnęły rekordowego poziomu, co było wynikiem pośpiechu inwestorów chcących zdążyć z uruchomieniem produkcji energii w wygaszanym wówczas dla nowych inwestycji systemie zielonych certyfikatów.
Przedsięwzięcia wiatrowe w Polsce dobiła wdrożona w I połowie 2016 r. ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych – nazywana ze względu na nowe, niezwykle restrykcyjne kryterium minimalnej odległości nowych wiatraków od zabudowań mieszkalnych i obszarów chronionych – ustawą odległościową.
Brak nowych inwestycji na polskim rynku wiatrowym wynika ponadto ze zwłoki w przeprowadzeniu dedykowanej tej technologii aukcji. Pierwsza taka aukcja odbyła się dopiero w listopadzie 2018 r., a jej efektem powinny być piersze od kilku lat nowe farmy wiatrowe w Polsce.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
