Tauron zarabia coraz więcej na zielonej energii

Tauron zarabia coraz więcej na zielonej energii
Tauron

Przedstawione wczoraj wyniki Taurona za ostatni kwartał pokazują dobrą kondycję segmentu OZE, chociaż nadal generuje on niewielką część przychodów Taurona i póki co ma marginalny udział w wydatkach inwestycyjnych grupy.

W tym roku Tauron zapowiedział, że mocno postawi na inwestycje w odnawialne źródła energii, ograniczając tym samym znaczenie, jakie dla jego biznesu ma energetyka bazująca na węglu. Możliwe jest nawet przekazanie aktywów węglowych do nowej państwowej spółki, której powołanie forsuje Polska Grupa Energetyczna chcąca pozbyć się elektrowni węglowych. Na razie przedstawiciele Taurona wypowiadają się jednak o takiej możliwości dosyć ostrożnie. 

Celem zapisanym w strategii Taurona jest zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym do ponad 65 proc. w 2030 roku.

REKLAMA

Inwestycje w OZE Tauron musi zaczynać z relatywnie niskiego pułapu. Pokazują to przychody wygenerowane w ostatnim kwartale przez poszczególne segmenty biznesowe Taurona. O ile segment konwencjonalnej energetyki wypracował w tym czasie przychody sięgające 786 mln zł, to w segmencie OZE było to 109 mln zł.

Zupełnie inaczej sytuacja wyglądała jednak jeśli chodzi o wypracowany w minionym kwartale zysk. Wynik EBITDA konwencjonalnej energetyki wyniósł 22 mln zł, podczas gdy w segmencie OZE było to 54 mln zł. W ujęciu EBIT tradycyjne elektrownie Taurona miały nawet stratę sięgającą 44 mln zł, podczas gdy EBIT segmentu energetyki odnawialnej wyniósł 16 mln zł.

Tym samym segment OZE stał się drugim najbardziej dochodowym segmentem biznesu Taurona po dystrybucji, która wypracowała kwartalny wynik EBITDA na poziomie 728 mln zł oraz EBIT sięgający 436 mln zł.

W 2020 roku korzystnie na wyniki segmentu zielonej energii w Tauronie wpływają zrealizowane w ubiegłym roku przejęcia farm wiatrowych o mocy 180 MW, które weszły w skład aktywów grupy w trzecim kwartale 2019 r.  

W pierwszych trzech kwartałach ubiegłego roku farmy wiatrowe Taurona wytworzyły 0,36 TWh energii, a w pierwszych trzech kwartałach tego roku wyprodukowały już 0,71 TWh energii, z czego 0,34 TWh dołożyły farmy wiatrowe przejęte w 2019 r.

Do tego w okresie styczeń-wrzesień br. 0,29 TWh dołożyły elektrownie wodne Taurona i był to wynik nieznacznie gorszy od wypracowanego przez te źródła w analogicznym okresie ubiegłego roku (0,3 TWh). Wyraźnie wyższą generację hydroelektrownie Taurona zanotowały natomiast dzięki lepszym warunkom hydrologicznym w ostatnim kwartale w porównaniu do trzeciego kwartału 2019 r. Produkcja wzrosła z 0,05 TWh przed rokiem do 0,09 TWh w trzecim kwartale 2020 r.

Ponadto pozytywny wpływ mają ceny zielonych certyfikatów. W tym mechanizmie rozliczane są na razie wszystkie odnawialne źródła energii Taurona, który jeszcze nie uruchomił żadnej instalacji w obowiązującym od 2016 roku systemie aukcyjnym.

W sumie w pierwszych trzech kwartałach 2020 r. przychody segmentu OZE wyniosły 458 mln zł wobec 296 mln zł przed rokiem. 

REKLAMA

Co ciekawe EBITDA wypracowana przez ten segment w pierwszych trzech kwartałach 2019 r. była wyższa niż w pierwszych trzech miesiącach tego roku. Wyniosła 292 mln zł wobec 217 mln zł. Jednak ubiegłoroczny wynik wyraźnie podniosło uwzględnienie przejęcia farm wiatrowych, co zwiększyło w 2019 roku EBITDĘ segmentu OZE aż o 120 mln zł.

Tauron szykuje farmy fotowoltaiczne o mocy 20 MW

Z informacji przekazanych przez kierownictwo spółki podczas wczorajszej prezentacji wyników za trzeci kwartał 2020 r. wynika, że Tauron obecnie realizuje projekty farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 20 MW.

Jednocześnie wiceprezes Taurona Marek Wadowski w odpowiedzi na pytanie portalu Gramwzielone.pl o plany spółki jeśli chodzi o aukcje dla OZE nie odpowiedział, czy i jakie projekty Tauron zgłosi do tegorocznych aukcji. Poinformował jedynie, że Tauron analizuje możliwość wzięcia udziału w systemie aukcyjnym i zdecyduje się na to, jeśli uzna, że możliwe jest zabezpieczenie korzystnych ceny sprzedaży energii.

Projektów fotowoltaicznych rozwijanych przez państwowy koncern energetyczny jest więcej, jednak na razie Tauron nie chce zdradzać szczegółów na ich temat. Z wcześniejszych komunikatów spółki wynika, że duże projekty PV są rozwijane przy elektrowniach należących do Taurona, a także m.in. na terenach poprzemysłowych na Śląsku.

Inwestycje w obszarze PV mają być prowadzone m.in. w Jaworznie, Mysłowicach, Stalowej Woli, Trzebini i Kędzierzynie Koźlu.

Docelowo w ramach pierwszego etapu programu Tauron PV mają powstać na terenach należących do grupy instalacje fotowoltaiczne o łącznej mocy 75-150 MWp.

Wiadomo, że najbardziej zaawansowany projekt PV Tauron posiada w Choszcznie w woj. zachodniopomorskim. Realizowany tam park fotowoltaiczny, mający początkowo składać się z sześciu farm PV o łącznej mocy 6 MW, zostanie powiększona w drugim etapie o 4 farmy o mocy 4 MW, a następnie możliwa będzie rozbudowa o dodatkowe 2 MW. Z wcześniej przekazanych informacji wynika, że pierwszy etap tego projektu zostanie oddany do użytku do końca tego roku.  

Docelowo Tauron ma uruchomić do 2025 roku inwestycje w fotowoltaikę o łącznej mocy 300 MW. Do tego czasu państwowa grupa energetyczna chce także zbudować portfel farm wiatrowych o mocy 900 MW.

Na razie jednak tych zapowiedzi nie odzwierciedlają bieżące wydatki inwestycyjne Taurona. O ile w minionym kwartale Tauron wydał na inwestycje w segmencie konwencjonalnego wytwarzania 295 mln zł, a w segmencie dystrybucji wydatki sięgnęły nawet 408 mln zł, to CAPEX segmentu zielonej energii wyniósł zaledwie 2 mln zł.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.