REKLAMA
 
REKLAMA

Rachunki za prąd wzrosną o 68 proc.? Gospodarstwa domowe w pułapce

Rachunki za prąd wzrosną o 68 proc.? Gospodarstwa domowe w pułapce
fot. Dragos Gontariu/Unsplash

Jak podkreśla Forum Energii, cena, jaką w ostatnich miesiącach gospodarstwa domowe płaciły za energię elektryczną, ma niewiele wspólnego z realnymi kosztami jej produkcji. Organizacja ostrzega przed możliwym skokowym wzrostem rachunków po wygaszeniu mechanizmów mrożenia cen energii i proponuje rozwiązania łagodzące efekty ich wzrostu.

Forum Energii (FE) w swojej analizie wskazuje, że mechanizmy mrożenia cen energii zostały zaplanowane do końca 2023 r. W ubiegłym roku interwencja ze strony państwa w tym obszarze była konieczna, ponieważ bezprecedensowo zwiększyły się ceny energii na rynkach. Jednak FE ma zastrzeżenia do wysokości i sposobu wdrożenia pomocy dla odbiorców.

Jak podkreśla Forum Energii, wygaszenie mechanizmów mrożenia cen spowoduje, że gospodarstwa domowe mogą już w styczniu zapłacić dużo więcej za energię.

REKLAMA

O ile wzrośnie cena prądu?

Organizacja wskazuje, że już dziś można oszacować, jaka będzie w przyszłym roku cena 1 kWh energii elektrycznej, i że w zestawieniu z tegorocznymi, zamrożonymi cenami największy wzrost nastąpi w gospodarstwach domowych o średnim zużyciu energii na poziomie 2000 kWh. Mogą się one spodziewać ceny wyższej aż o 68 proc. To oznaczałoby rocznie wzrost kosztów o 1220 zł, czyli około 100 zł miesięcznie. Z kolei gospodarstwa domowe z pompą ciepła (o zużyciu 9000 kWh) według szacunków zapłacą o 21 proc. więcej za prąd.

Różnicę odczują także przedsiębiorcy i samorządy. Jak podaje FE, koszty energii elektrycznej zwiększą się o 22 proc. dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz o 27 proc. dla samorządów.

Ostateczna decyzja o wysokości cen dla gospodarstw domowych będzie należała do prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE), który na przełomie roku zatwierdza taryfy dla tej grupy odbiorców. Nie może on jednak podjąć decyzji, która radykalnie odbiega od realiów rynku. Do URE już wpłynęły wnioski taryfowe od przedsiębiorstw energetycznych na rok 2024. I choć można się w nich spodziewać spadku cen w porównaniu do zaakceptowanych przez Prezesa URE w zeszłym roku, to przez zastosowanie sztucznego mrożenia cen w 2023 r. finalnie dla obiorców stawki będą wyższe niż te, po których obecnie są oni rozliczani.

 

Porównanie cen energii w 2023 dla różnych grup odbiorców - wykres
W 2023 r. ceny pierwszych 3000 kWh energii elektrycznej zostały zamrożone na poziomie z 2022 r. (widoczny wzrost pomiędzy 2022 a 2023 wynika m.in. ze wzrostu VAT). Źródło: Opracowanie Forum Energii na podstawie danych TGE, PGE, URE

 

Porównanie cen energii na lata 2022-2024 - wykres
* bez mrożenia cen i jakichkolwiek innych mechanizmów wsparcia. (W 2023 r. ceny pierwszych 3000 kWh energii elektrycznej zostały zamrożone na poziomie z 2022 r.; widoczny wzrost pomiędzy 2022 a 2023 wynika m.in. ze wzrostu VAT). Do obliczeń dla roku 2024 założono stawki dystrybucyjne, stawki VAT, akcyzy i opłat (jakościowej, przejściowej, OZE, kogeneracyjnej i mocowej) na poziomie z roku 2023. Źródło: Opracowanie Forum Energii na podstawie danych TGE, PGE, URE

Jak złagodzić wzrost cen energii?

Forum Energii opracowało pakiet rozwiązań – jako rekomendację dla formującego się rządu – które mają złagodzić efekty skokowego wzrostu cen energii.

Organizacja zauważa, że przy wdrożonym mechanizmie obecnie dopłaty do konsumpcji energii elektrycznej są proporcjonalnie wyższe dla tych gospodarstw, które zużywają jej najwięcej, a które często są gospodarstwami zamożniejszymi. Dlatego FE postuluje odejście od sztucznego zaniżania cen energii i wprowadzenie szerokiego pakietu działań inwestycyjnych i ochronnych, aby zadbać zwłaszcza o osoby uboższe.

Wśród propozycji Forum Energii są: bon energetyczny, wsparcie taryf dystrybucyjnych, dodatkowe pieniądze na poprawę efektywności energetycznej budynków oraz specjalna taryfa na ogrzewanie budynków energią elektryczną. Zaproponowane działania według organizacji mogą być sfinansowane z pieniędzy Krajowego Planu Odbudowy oraz z przychodów budżetu państwa ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2.

Bon energetyczny

Jak wskazuje FE, mrożenie cen energii może być zastąpione lub uzupełnione przez wprowadzenie bonu energetycznego. Byłoby to świadczenie pieniężne skierowane do gospodarstw domowych na wzór znanych z tarczy antyinflacyjnej dodatków osłonowych. Mogłoby być wprowadzone szeroko lub do wybranej grupy odbiorców.

REKLAMA

Warianty wprowadzania bonu energetycznego wraz z częściowym mrożeniem cen energii Forum Energii prezentuje na tej stronie. Decyzja co do wyboru wariantu jest decyzją polityczną, która – jak podkreśla organizacja – powinna być podejmowana z wrażliwością społeczną, zachowaniem zasad procesu legislacyjnego i konsultacji społecznych, na bazie pełnych informacji o dostępnym budżecie.

Zwiększenie inwestycji w sieci dystrybucyjne

Kolejnym – strategicznym – rozwiązaniem rekomendowanym przez FE są inwestycje w rozwój OZE, które wymagają rozwoju sieci przesyłowych i dystrybucyjnych. Działania konieczne do przyspieszenia inwestycji i zwiększenia efektywności sieci przedstawiał URE w Karcie Efektywnej Transformacji Sieci Dystrybucyjnych.

Organizacja rekomenduje zwiększenie do 10 mld zł kwoty przeznaczonej w KPO na inwestycje w sieci dystrybucyjne (w stosunku do aktualnie planowanych 4,4 mld zł) w rozłożeniu na 3 lata. Zaznacza, że obok inwestycji w infrastrukturę i automatykę powinny być wprowadzane cyfrowe narzędzia optymalizacji pracy sieci.

Kredyt 0 proc. dla prosumentów

Forum Energii podkreśla, że istotne jest, aby prosumentami mogły zostać także osoby o niższych dochodach, które nie mają dostępu do kapitału. Obecnie bowiem w mikroinstalacje inwestują ci, którzy albo mają oszczędności umożliwiające sfinansowanie inwestycji, ale mogą zaciągnąć kredyt na ten cel.

Organizacja rekomenduje system kredytów o faktycznym zerowym oprocentowaniu z gwarancją rządową (np. BGK) po sprawdzeniu poziomu dochodów. To oznacza 0 proc. marży, 0 proc. oprocentowania podstawowego, 0 proc. prowizji i minimalny wkład własny. Koszty obsługi systemu powinny być pokryte przez środki publiczne.

Renowacja budynków

Według FE poprawa efektywności energetycznej to najlepszy sposób redukcji kosztów energii. Dlatego podkreśla potrzebę nie tylko alokacji środków finansowych na ten cel, ale też rozwoju rynku audytów energetycznych, instalatorów, doradców technicznych i firm budowlanych. Rekomenduje m.in. poszerzenie grupy beneficjentów i poprawę jakości istniejących programów termomodernizacyjnych (np. w przypadku programu Czyste Powietrze konieczne jest zdaniem FE położenie większego nacisku na poprawę efektywności energetycznej budynków równolegle do wymiany źródła ciepła na elektryczne).

Ponadto organizacja zaleca zwiększenie limitu możliwych odpisów w ramach ulgi termomodernizacyjnej i poszerzenie grona beneficjentów o właścicieli lokali mieszkalnych w budynkach wielorodzinnych, a także uruchomienie kredytów 0 proc. na inwestycje w kompleksową transformację energetyczną w budynkach.

Taryfa dla gospodarstw ogrzewających budynki energią elektryczną

Forum Energii uważa, że państwo powinno realizować strategię dotyczącą ogrzewania budynków, której jednym z filarów powinna być efektywna elektryfikacja wraz z ograniczaniem emisji wynikających z miksu produkcyjnego energii elektrycznej.

Jak rekomenduje FE, dla gospodarstw ogrzewających się energią elektryczną (nieposiadających fotowoltaiki lub rozliczanych w systemie net-billingu) powinna być wprowadzona oddzielna taryfa grzewcza. Potrzebne jest też wypracowanie rozwiązań, które długofalowo pozwolą na odrębne rozliczanie energii elektrycznej zużywanej na cele cieplne i inne cele mieszkaniowe.

Organizacja proponuje wprowadzenie taryfy grzewczej trójstrefowej (G13), czyli działającej w 3 różnych okresach zużycia prądu: szczytowym, pozaszczytowym, południowym.

Ze szczegółowymi propozycjami można się zapoznać na stronie Forum Energii.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Skoro dzisiejsze ceny energii nie odzwierciedlają kosztów produkcji to czemu na TGE energia jest tańsza niż w zamrożonej cenie i czemu prosumentom się płaci rynkową cenę ok. 40gr za kwh???

Skoro dzisiejsze ceny energii nie odzwierciedlają kosztów produkcji to czemu na TGE energia jest tańsza niż w zamrożonej cenie i czemu prosumentom się płaci rynkową cenę ok. 40gr za kwh???

Już odpowiadam
Polandia to kraj oszustów. Dla przeciętnego kowalskiego nie ma się nic po czasie opłacać. Namawiają, a później doją ile się da.
Za chwilę cena będzie 2zł/kwh, a prosumentom będą płacić 40gr/kwh. Czysty zysk. Od lipca stawki godzinowe. Ponownie namawiają na magazyny które są drogie i o malutkiej pojemności. Jak ludzie kupią to im też coś dowalą.
Mam pompę i PV na nowych zasadach od lipca 2022. Teraz nie wiem czy to dobra inwestycja była.

@Minimini. Mam dokładnie takie same odczucia. Jak można do jednego worka wrzucać rodzinę mieszkającą w bloku, która rocznie zużywa 3000kwh z rodziną która posiada pompę ciepła i rocznie zużywa 16000kwh, a limit 2000kwh w niższej cenie zużywa w styczniu? Stawki dla prosumentów to śmiech na sali. Wymyślili to sobie epicko – zamiast budować infrastrukturę lepiej znaleźć głupka (prosumenta) który nie dość że zapłaci za inwestycję 90tys (pompa+fv), to jeszcze odsprzeda to co wyprodukował – za grosze, żeby potem musieć odkupić za 5x tyle. Jak to możliwe, że nie jest to ścigane z urzędu?

Nie beczeć! W UE jesteście, cieszyć się !

wytwórca energii 08-11-2023 11:40

Wytwórcy energii , którzy zainwestowali w oze i mają powyżej 2 MW musza oddawać różnice miedzy ceną sprzedaży energii a ceną jaka wynika z zamrożenia cen. Jest to nazwać nie wiem., ale zubożeliśmy prawie o połowę dochodów. Rzad złupił nas po raz drugi na przekroczeniu progu podatkowego bo do obrotów liczy sie cena jaką mamy na kontraktach a nie faktyczna jaka nam zostaje po oddaniu do zarzadcy rozliczen i tym sposobem z 9 procent wskakujemy na 19.

Wystarczy opuścić Unię i będziemy mieli prąd za grosze tak jak było kilka lat temu bez tych wszystkich podatków klimatycznych i podatków od podatków.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA