Prawnicy z DLA Piper Wiater o problemach nowelizacji ustawy o OZE

Prawnicy z kancelarii DLA Piper Wiater zwracają uwagę, że projekt nowelizacji ustawy o OZE zawiera jeszcze wiele nieścisłości. Na jego dopracowanie pozostaje jednak niewiele czasu. – Kolejna fundamentalna dla sektora ustawa będzie procedowana jako projekt poselski, tj. z pominięciem konsultacji społecznych. Trudno to uznać za poważne traktowanie uczestników tego rynku – komentuje mecenas Maciej Wesołowski z DLA Piper Wiater.
Procedowanie projektu nowelizacji ustawy o OZE ma się rozpocząć w Sejmie w tym tygodniu. Rząd chce wdrożyć nowelizację do 1 lipca br., a zatem na jej dopracowanie pozostaje niewiele czasu – zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że ta nowelizacja ma zmienić gruntownie wpisane do ustawy o OZE zasady rozliczeń producentów zielonej energii.
W wywiadzie dla wnp.pl prawnicy z kancelarii DLA Piper Wiater wskazują, że przygotowana przez rząd nowelizacja ustawy o OZE może oznaczać, że „do gry” w nowym systemie aukcyjnym mogą wrócić duże elektrownie wodne oraz instalacje współspalania, którym ustawa o OZE odebrała z dniem 1 stycznia br. część preferencyjnego wsparcia w dotychczasowym systemie zielonych certyfikatów. Ich zdaniem nowelizacja ewidentnie przesuwa wsparcie w systemie aukcji w kierunku technologii innych niż fotowoltaika i wiatr.
Natomiast zapisy projektu nowelizacji ustawy o OZE mogą wykluczać z obowiązku odkupu po stałej cenie energii wytwarzanej przez wszystkich dotychczasowych producentów z instalacji OZE o mocy powyżej 500 kW.
– Oznacza to, że ci wytwórcy będą pozbawieni tej formy wsparcia i będą musieli sprzedawać energię na warunkach czysto rynkowych, nie mając prawa do zaoferowania sprzedaży tej energii sprzedawcy zobowiązanemu po cenie stanowiącej równowartość średniej ceny sprzedaży energii elektrycznej na rynku konkurencyjnym w poprzednim kwartale w przypadku gdyby cena rynkowa była w okresie branym pod uwagę niższa. Pozostali uprawnieni wytwórcy nadal będą mogli sprzedać wytworzoną energię po średniej cenie rynkowej z poprzedniego kwartału – komentuje mecenas Filip Opoka z DLA Piper Wiater.
Nawet po uchwaleniu nowelizacji ustawy o OZE finalny kształt systemu aukcji i kluczowe informacje dla chcących wziąć w nim udział inwestorów pozostaną niejasne. Doprecyzowanie zasad aukcji będzie wymagało dodatkowych rozporządzeń, w których Ministerstwo Energii wskaże wolumeny zamawianej energii osobno dla poszczególnych koszyków, kolejność przeprowadzenia aukcji czy w końcu ceny referencyjne.
DLA Piper Wiater wskazuje także na niejasności związane z wpisanymi do projektu nowelizacji klastrami, oceniając, że „z uwagi na niejasny charakter organizacji trudno teraz ocenić, czy stanowią one rozwiązanie interesujące dla inwestorów”.
– Klastry nie będą miały zakazu odsprzedaży energii innym podmiotom, ale wydaje się, choć nie zostało to dostatecznie wyrażone w przepisach projektu nowelizacji, że ich główną przewagą konkurencyjną ma być zwolnienie z niektórych kosztów związanych z dystrybucją energii na terenie klastra, a dalsza odsprzedaż energii prowadziłaby do utraty tej przewagi. Jeżeli taka koncepcja stoi u podstaw tych rozwiązań, to pracę nad unormowaniem funkcjonowania klastrów muszą być kontynuowane – komentuje Radosław Maruszkin z DPA Piper Wiater.
red. gramwzielone.pl