Tauron ocenił prawdopodobieństwo przegrania spraw z operatorami wiatraków

Trwają postępowania związane z wypowiedzeniem przez spółki z grupy Tauron wieloletnich umów na zakup zielonych certyfikatów. W raporcie finansowym za pierwszą połowę br. spółka przedstawiła stan prowadzonych postępowań i oceniła ryzyko niekorzystnych dla siebie rozstrzygnięć.

W marcu 2015 roku należąca do grupy Tauron spółka Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa wypowiedziała długoterminowe umowy zawarte w latach 2009-2010 na zakup energii elektrycznej i praw majątkowych od farm wiatrowych należących do spółek grup in.ventus, Polenergia i Wind Invest.

Tauron podtrzymuje, że przyczyną wypowiedzenia było „naruszenie ich postanowień przez kontrahentów polegające na odmowie przystąpienia w dobrej wierze do renegocjacji warunków umów”.

REKLAMA

Spółce Taurona zostały wytoczone zostały powództwa o stwierdzenie bezskuteczności złożonych oświadczeń o wypowiedzeniu.

W jednej z tych spraw, wniesionej przez Dobiesław Wind Invest Sp. z o.o., Sąd Okręgowy w Warszawie wydał w 2016 roku wyrok o oddalenie powództwa o ustalenie bezskuteczności wypowiedzenia umów. Po wniesionej apelacji Sąd Apelacyjny w marcu 2018 roku wydał wyrok, w którym uchylił zaskarżony wyrok w całości i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania.

Jedna ze skonfliktowanych z Tauronem spółek, Dobiesław Wind Invest Sp. z o.o., domaga się zapłaty kwoty około 34,7 mln złotych wraz z odsetkami ustawowymi od dnia zgłoszenia roszczenia do dnia zapłaty. Ponadto, domaga się ustalenia, że Tauron ponosi względem niej odpowiedzialność za szkody mogące powstać w przyszłości szacowane przez powodową spółkę na kwotę około 254 mln zł oraz ustanowienia zabezpieczenia na taką samą sumę na wypadek nie uwzględnienia przez sąd ustalenia odpowiedzialności Taurona za szkody, które mogą wyniknąć w przyszłości.

Komentując tą sprawę w najnowszym raporcie finansowym Tauron ocenia, że roszczenia Dobiesław Wind Invest Sp. z o.o. są „całkowicie bezzasadne”.

W innych sprawach, w których stronami są spółki z grupy Wind Invest, wynikających również z wypowiedzenia umów na zakup certyfikatów, łączna kwota przyszłej szkody poniesionej przez wszystkie spółki z tej grupy szacowana jest na  1 212,9 mln złotych. Tauron ocenia w tym przypadku swoje szanse na uzyskanie pozytywnego rozstrzygnięcia na 70 proc.

REKLAMA

W innych sprawach – związanych z zaprzestaniem kupowania certyfikatów od spółek Polenergii – Amon Sp. z o.o., Talia Sp. z o.o., przedmiotem pozwu wniesionego przez te spółki jest żądanie zapłaty przez Tauron odszkodowania na rzecz Amon Sp. z o.o. w kwocie 47,556 mln zł i na rzecz Talia Sp. z o.o. w kwocie 31,299 mln zł oraz żądanie ustalenia odpowiedzialności Taurona za szkody, które mogą powstać w przyszłości z czynów niedozwolonych wobec Amon Sp. z o.o. w łącznej kwocie 158,262 mln zł i wobec Talia Sp. z o.o. w łącznej kwocie 106,965 mln zł.

W przypadku pozwów od spółek z grupy Polenergia Tauron ocenia, że zawarte w nich żądania są „bezprzedmiotowe oraz całkowicie bezzasadne”.

Ostatnio, pod koniec czerwca br., Tauron otrzymał odpis pozwu wniesionego przez kolejnych operatorów wiatraków, którym wypowiedział wieloletnie umowy na zakup certyfikatów. Spółka In.Ventus Sp. z o.o. Mogilno I Sp. k. wystąpiła o zapłatę odszkodowania w wysokości 12,286 mln euro, a także o ustalenie odpowiedzialności za szkody, które mogą powstać w przyszłości, a wynikające z czynów niedozwolonych, o łącznej wartości szacowanej na kwotę 35,706 mln euro.

Tym pozwem In.Ventus Sp. z o.o. Mogilno I Sp. k. dochodzi roszczeń własnych, jak i przejętych w drodze umów przelewu wierzytelności od spółek In.Ventus Sp. z o.o. Mogilno II Sp. k., In.Ventus Sp. z o.o. Mogilno III Sp. k., In.Ventus Sp. z o.o. Mogilno IV Sp. k., In.Ventus Sp. z o.o. Mogilno V Sp. k., In.Ventus Sp. z o.o. Mogilno VI Sp. k.

W tym przypadku, podobnie jak w przypadku wcześniejszych pozwów, Tauron ocenia, że dochodzone roszczenia są „całkowicie bezzasadne”.

red. gramwzielone.pl

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o