Na działalność URE w przyszłym roku zabraknie kilku milionów zł

Na działalność URE w przyszłym roku zabraknie kilku milionów zł
Prezes URE Maciej Bando. Fot. MM Conferences / Europower

Urząd Regulacji Energetyki w przyszłym roku ponownie będzie musiał liczyć się z niewystarczającymi środkami na pokrycie swojej działalności, nie mówiąc o funduszach na szkolenia pracowników czy realizację nowych zadań wynikających z mających wejść w życie przepisów. Ministerstwo Energii ma poszukać dla URE dodatkowych środków, ale nie wystarczy na pokrycie deficytu wskazywanego przez Urząd.

Sytuację dotyczącą przychodów i wydatków Urzędu Regulacji Energetyki na 2019 rok prezes URE Maciej Bando omówił podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa.

Z przekazanych przez niego informacji wynika, że w przyszłym roku przychody URE powinny wynieść 111,8 mln zł. Ta kwota w ponad 99-procentach będzie pochodzić z opłat koncesyjnych – najniższe jednostkowe opłaty koncesyjne wynoszą 200 zł, a najwyższe mogą sięgać nawet miliona zł.

REKLAMA

Dodatkowo URE uzyskuje środki z nakładanych kar. Przychody z tego tytułu wahają się od kilkuset tys. zł do kilku mln zł rocznie.

Wydatki na przyszłoroczną działalność Urzędu zaplanowano w kwocie 43,6 mln zł, co ma stanowić 88,8 proc. budżetu na rok 2018.

Większość wydatków, 76 proc., jest związanych z utrzymaniem pracowników. W przyszłym roku URE przewiduje utrzymanie 427 etatów „kalkulacyjnych”. Budżet przewidziany na każdy etat jednak maleje. Jak wyliczał prezes Bando, w roku 2015 wydatki na jednego zatrudnionego wynosiły do 28 tys. zł, a na przyszły rok zaplanowano 16 tys. zł na osobę

Jak mówił w Sejmie Maciej Bando, środki przewidziane na bieżącą działalność wystarczają na czynsze i zakup energii elektrycznej, brakuje środków chociażby na usługi telekomunikacyjne, teleinformatyczne, postępowania sądowe czy finansowanie badań statystycznych.

Brakuje też środków na szkolenia pracowników. Na przyszły rok przewidziano na ten cel 180 zł na osobę.

Od lat urząd jest niedoinwestowany i niewyposażany w środki niezbędne do działalności – mówił prezes URE, apelując o zwiększenie środków na działalność Urzędu.

Poza tym w przyszłym roku URE planuje wydanie m.in. 2 mln zł na inwestycje.

REKLAMA

W przyszłorocznym budżecie ma brakować ponadto 5,15 mln zł na działania związane ze szkoleniem kontrolerów czy na pokrycie kosztów związanych ze stratami z tytułu wygaśnięciem koncesji. – Taką niebezpieczną sytuację mieliśmy ostatnio, związaną z utratą koncesji przez podmiot, który posiadał w swojej bazie i zaopatrywał w energię elektryczną i gaz ponad 50 tys. klientów – poinformował prezes URE.

Dodatkowe środki Urząd mógłby wydać także na modernizację Internetowej Platformy Aukcyjnej, na zbadanie sytuacji na rynku energii elektrycznej czy na zewnętrzne audyty – wyliczał Maciej Bando.

Niewystarczający budżet ma być także powodem opóźnień we wdrażaniu zapisów ustawy o efektywności energetycznej.

Ogółem deficyt środków na przyszłoroczną działalność URE szacuje na 8,58 mln zł.

Szef URE zwrócił ponadto uwagę na mające nastąpić zmiany w regulacjach dla sektora energetycznego, a koszt ich wdrożenia dla Urzędu ma sięgać 1,14 mln zł.

Podczas posiedzenia sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa posłanka PiS Iwona Arent oceniła, że projekt budżetu URE „nie budzi zastrzeżeń”, przy czym podkreśliła potrzebę zwiększenia środków dla Urzędu. – URE uzyskuje znaczące dochody dla budżetu państwa, a od kilku lat jego limity wydatków są zwiększane w granicach inflacji. Ewolucja prawa nakłada na URE więcej zadań. Ciągłe ograniczanie środków może wpływać negatywnie na realizację powierzonych zadań – stwierdziła, apelując do ministra energii o dodatkowe pieniądze na działalność URE.

Przedstawiciel Ministerstwa Energii, wiceminister Grzegorz Tobiszowski zapewnił, że ME będzie wnioskować w resorcie finansów o zwiększenie środków dla URE o ponad 1 mln zł na wydatki związane z utrzymaniem pracowników. – Wiele zadań zostało przydzielonych URE i trzeba go wzmocnić kadrowo – stwierdził.

Inny członek sejmowej Komisji Energii i Skarbu Państwa, poseł PiS Wojciech Zubowski, odpowiedział na deklarację resortu energii, że proponowane przez ME zwiększenie budżetu URE to „tylko ułamek potrzeb”.

Problemu z budżetem URE nie rozwiąże raczej zaproponowana ostatnio przez Ministerstwo Energii nowelizacja Prawa energetycznego, w której resort chce zmienić strukturę kierownictwa Urzędu, dodając do niego dwóch wiceprezesów. ME chce ponadto zmienić sposób wybierania prezesa URE, aby zyskać na to decydujący wpływ. Więcej na ten temat w artykule: Minister energii chce wybierać prezesa URE. Co z niezależnością Urzędu?

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.