Bank Światowy: więcej OZE niż węgla w polskiej energetyce już w 2030
Zdaniem ekspertów Banku Światowego, którzy przeanalizowali nasz miks energetyczny, do roku 2030 odnawialne źródła energii mogą odpowiadać już za połowę produkcji energii elektrycznej w naszym kraju. Ich szacunki jednak nie idą w parze z wizją rozwoju polskiej energetyki, którą ostatnio przedstawiło Ministerstwo Energii.
W przedstawionym ostatnio przez Ministerstwo Energii projekcie dokumentu pt. „Polityka Energetyczna Polski do roku 2040” (PEP 2040) założono, że w 2030 roku udział źródeł odnawialnych w krajowym miksie energii brutto wyniesie 21 proc., przy czym w miksie elektroenergetycznym będzie to 27 proc.
Tymczasem w opublikowanym wczoraj raporcie na temat polskiej energetyki Bank Światowy zapewnia, że do roku 2030 możliwe jest osiągnięcie w naszym miksie energii elektrycznej niemal 50-procentowego udziału OZE w stosunku do zaledwie kilkunastu procent obecnie. Do tego czasu udział energetyki węglowej w miksie wytwarzania mógłby spaść poniżej 40 proc.
Autorzy raportu “Poland Energy Transition: The Path to Sustainability in the Electricity and Heating Sector” podkreślają, że około 60 proc. polskich elektrowni węglowych ma już ponad 30 lat. Zastępowanie ich niskoemisyjnym źródłami to nie tylko ograniczenie emisji, ale także szansa na rozwój gospodarczy.
– Zwiększenie potencjału energetyki odnawialnej w Polsce to korzyści dla gospodarki, poprawa zdrowia mieszkańców i zredukowanie poważnych, środowiskowych problemów, w tym biorących się z najgorszej jakości powietrza spośród europejskich miast – wyliczają twórcy raportu.
W najbardziej ambitnym scenariuszu, który wskazano w raporcie, liczba zatrudnionych w polskim górnictwie do roku 2030 miałaby zmaleć o 20 tys., czyli o około 25 proc. Natomiast w firmach związanych z poprawą efektywności energetycznej w budownictwie mieszkaniowym pracę miałoby znaleźć około 100 tys. osób.
– Polska już osiągnęła sukces w oddzieleniu zależności między wzrostem gospodarczym i emisjami. Od 1989 roku zwiększyła swoje PKB 7-krotnie, jednocześnie zmniejszając emisje w elektroenergetyce i ciepłownictwie o 30 proc. – zauważa Carlos Pinerua z Banku Światowego, jeden z autorów raportu.
– Jednak dalsze silne uzależnienie Polski od węgla tworzy poważne problemy i ogromne koszty zdrowotne. Nasza analiza pokazuje, że inwestycje w odnawialne źródła energii mogą teraz okazać się nie tylko korzystne dla zdrowia ludzi, ale są już także uzasadnione ekonomicznie – dodaje ekspert.
Raport Banku Światowego “Poland Energy Transition: The Path to Sustainability in the Electricity and Heating Sector” [link]
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
