GE Energy: wyższe wsparcie dla OZE w Polsce nie wystarczy, potrzebne jest podejście systemowe

GE Energy: wyższe wsparcie dla OZE w Polsce nie wystarczy, potrzebne jest podejście systemowe
Ryan McD / Flickr CC-by-2.0

{więcej}Przedstawicielka GE Energy przestrzega przed negatywnym wpływem wybranych regulacji zawartych w nowym projekcie ustawy o OZE na atrakcyjność polskiego rynku energii odnawialnej. 

Zdaniem cytowanej przez cire.pl Izabeli Kielichowskiej z GE Energy, w porównaniu do Niemiec czy Ukrainy, w przypadku polskiego systemu wsparcia zadowalający jest poziom wsparcia dla producentów zielonej energii. Kielichowska podaje przykład energetyki wiatrowej, w której przypadku wsparcie w Polsce wynosi około 0,11 €/kWh, natomiast w Niemczech jest to od 0,487 do 0,98 €/kWh. 

REKLAMA

Zdaniem przedstawicelki GE Energy, to nie wysokość wsparcia przesądza o atrakcyjności inwestycyjnej danego rynku, bowiem kluczowa jest stabilność przepisów, a – zdaniem Kielichowskiej – niektóre regulacje zawarte w nowym projekcie ustawy o OZE wpływają na nią niekorzystnie. 

REKLAMA

– Projekt ustawy o OZE może skutecznie wspierać rozwój tej gałęzi energetyki. Warto jednak zwrócić uwagę, że część zapisów może wymagać poprawy. W projekcie polskiej ustawy system wsparcia proponowany planowany jest na 15 lat. Kontynuując przykład energetyki wiatrowej, współczynnik korekcyjny wyniesie 0,9 certyfikatu za megawatogodzinę, czyli nieco mniej niż dotychczas. Nie byłaby to znaczna zmiana, gdyby nie była powiązana z brakiem indeksacji opłaty zastępczej, który będzie prowadził do realnego spadku jej wartości, a w konsekwencji – ograniczania realnej wartości rynkowej certyfikatów. Dodatkowo, stopniowo obniżany współczynnik korekcyjny będzie pogłębiał ten trend. W efekcie będą zmniejszać się przychody operatorów instalacji i wydłuży się okres spłaty inwestycji. W skrajnych przypadkach może powstrzymać to projekty o słabszych parametrach ekonomicznych  – cire.pl cytuje Izabelę Kielichowską. 
gr