"Polska może obniżyć zapotrzebowanie na węgiel o połowę do 2030 r."

"Polska może obniżyć zapotrzebowanie na węgiel o połowę do 2030 r."
d.boyd, flickr cc--2.0by

{więcej}W raporcie opracowanym przez Greenpeace, niemiecki instytut badań kosmicznych DLR i Instytut Energetyki Odnawialnej czytamy, że Polska może drastycznie zmniejszyć zapotrzebowanie na węgiel, częściowo zastępując go źródłami odnawialnymi. 

– Chemy pokazać, co Polska mogłaby zrobić – komentuje motywy przygotowania raportu Sven Teske, dyrektor ds. OZE w Greenpeace International, dodając, że Niemcy, którzy mają podobny do polskiego klimat, są globalnym liderem w produkcji energii wiatrowej i słonecznej. 

Jak informuje Reuters, powołując się na wnioski raportu Greenpeace, do 2030 roku Polska może zaspokajać ze źródeł odnawialnych do 26,8% zapotrzebowania na energię. W 2010 roku udział OZE w konsumpcji energii w naszym kraju wynosił 7,8%. Realizacja tego scenariusza – zdaniem autorów raportu – będzie wymagać inwestycji na poziomie 264 mld dol., jednak w późniejszym okresie źródła OZE będą funkcjonować praktycznie bezkosztowo. 

REKLAMA
REKLAMA

Recenzujący raport Maciej Nowicki, były minister środowiska w rządzie Donalda Tuska, uznaje we wstępie do raportu taki scenariusz za realistyczny i możliwy do zrealizowania. 

Jednocześnie autorzy raportu wskazują, że do 2030 r. Polska może ograniczyć zapotrzebowanie na węgiel o połowę. Obecnie z węgla powstaje ponad 90% energii produkowanej w naszym kraju. W raporcie Greenpeace czytamy, że do końca kolejnej dekady wytwarzanie energii z wykorzytaniem węgla w Polsce może spaść z obecnych 120 TWh do 60 TWh. 

Greenpeace podkreśla, że Polska ma obecnie szansę na odejście od węgla i przypomina, że ponad 70% polskich elektrowni ma ponad 30 lat i wkrótce musi zostać zastąpiona nowymi źródłami. 

Cytowany przez Reutersa Yvi de Boer, były szef sekretariatu ds. zmian klimatu w ONZ komentuje, że trzymanie się węgla przez Polskę wynika z dużych, krajowych zasobów tego surowca, infrastruktury przystosowanej do produkcji energii z jego wykorzytaniem, a także ze strachu przed energetyczną zależnością od Rosji. 
gramwzielone.pl