Rosatom inwestuje w farmy wiatrowe

W Rosji rusza budowa ogromnych farm wiatrowych. Jednym z inwestorów jest spółka utworzona przez Rosatom, a więc rosyjski państwowy koncern specjalizujący się w budowie elektrowni jądrowych.
Spółka NovaWind utworzona przez rosyjskiego potentata atomowego Rosatom rozpoczęła budowę swojej pierwszej farmy wiatrowej, której moc sięgnie 150 MW.
Inwestycja jest realizowana na południowym zachodzie Rosji, w pobliżu Morza Czarnego, w Republice Adygei.
Z informacji przekazanych przez inwestora wynika, że w skład farmy wiatrowej wejdą turbiny wiatrowe produkowane w ramach joint venture utworzonego wcześniej przez Rosatom z holenderskim producentem wiatraków Lagerwey, który później został przejęty przez niemieckiego Enercona.
Zastosowana zostanie technologia turbin synchronicznych, nieposiadających przekładni. Łopaty, każda o długości 50 metrów, mają przyjechać na miejsce inwestycji z fabryki w Indiach.
Obecnie miała się już zakończyć instalacja 35 z 60 turbin, a sfinalizowanie budowy całej farmy wiatrowej zaplanowano na grudzień br.
Jak informuje rosyjskie stowarzyszenie branży wiatrowej RAWI, wcześniej planowano zakończenie budowy w lipcu br., jednak termin przełożono z uwagi na silne opady deszczu odnotowane na miejscu inwestycji w październiku ubiegłego roku.
W sumie spółki Rosatomu mają postawić do 2023 roku trzy farmy wiatrowe o łącznej mocy 1 GW. Dwie pozostałe powstaną w Kraju Stawropolskim oraz w okolicy Rostowa.
Pozwolenie na budowę farmy wiatrowej o mocy 210 MW w Kraju Stawropolskim otrzymała właśnie spółka VetroOGK utworzona przez NovaWind oraz Lagerwey.
W planach NovaWind jest także uruchomienie produkcji komponentów do elektrowni wiatrowych.
W Rosji rusza też budowa innych, dużych farm wiatrowych, co jest efektem przeprowadzonych aukcji.
W tym miesiącu rozpoczęła się budowa farmy wiatrowej o mocy 201 MW, którą w rejonie Murmańska postawi do 2021 r. lokalny oddział włoskiego koncernu energetycznego Enel. Inwestycja ma kosztować 273 mln euro i jest efektem wygranej aukcji, którą rosyjskie władze przeprowadziły w 2017 roku, umożliwiając budowę farm wiatrowych o łącznej mocy 1,9 GW.
W tej samej aukcji Enel zabezpieczył też prawa do budowy farmy wiatrowej o mocy 90 MW, którą ma uruchomić do końca przyszłego roku.
Największym wygranym tamtej aukcji okazało się joint venture utworzone przez mające po 50 proc. Fortum i Rusnano. Obie firmy zyskały prawo do sprzedaży energii po cenie gwarantującej określoną stopę zwrotu z projektów wiatrowych o łącznej mocy aż 1 GW.
W sumie fińsko-rosyjskie konsorcjum ma zbudować w Rosji 26 farm wiatrowych, a sprzedaż energii ma odbywać się po stawkach rzędu 115-135 EUR/MWh – o takich poinformował Fortum.
Z kolei w aukcji tegorocznej Enel zabezpieczył prawa do postawienia farmy wiatrowej o mocy 71 MW, która do 2024 roku powstanie w Kraju Stawropolskim.
Aukcje dla OZE rosyjskie władze prowadzą od roku 2013. Cel to zwiększenie udziału zielonej energii w krajowym miksie energetycznym do 4,5 proc. (bez wliczania dużych elektrowni wodnych) oraz budowa odnawialnych źródeł energii o mocy 5,5 GW do roku 2023.
Zgodnie z zasadami rosyjskiego systemu aukcyjnego wygrani aukcji otrzymują kontrakty na zakup energii na 15 lat. Warunki umów zawartych z państwem rosyjskim mają gwarantować inwestorom 14-procentową stopę zwrotu.
Jak wynika z danych Międzynarodowej Agencji Energetyki Odnawialnej, potencjał odnawialnych źródeł energii w Rosji na koniec 2018 roku sięgał 54,7 GW, a całkowita produkcja energii odnawialnej w ubiegłym roku miała wynieść 185,8 TWh. Ten wynik to jednak niemal w całości efekt wytwarzania energii w rosyjskich elektrowniach wodnych.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.