PGE szykuje kolejne projekty morskich farm wiatrowych

PGE szykuje kolejne projekty morskich farm wiatrowych
Wojciech Dąbrowski

Podczas konferencji Pomeranian Offshore Wind, która odbyła się wczoraj w Szczecinie, prezes PGE Wojciech Dąbrowski zapewnił, że oprócz trzech rozwijanych obecnie projektów morskich farm wiatrowych PGE przymierza się do realizacji także kolejnych inwestycji w polskiej części Bałtyku. Docelowo morska energetyka wiatrowa ma odpowiadać nawet za 40 proc. produkcji energii w miksie wytwórczym największej polskiej grupy energetycznej.

Ostatnio Wojciech Dąbrowski ogłosił cel 100-procentowego udziału OZE w miksie energii sprzedawanej przez PGE. Nie będzie to możliwe bez budowy dużego portfela farm wiatrowych na morzu. Na razie udział zielonej energii w miksie wytwórczym PGE sięga tylko kilku procent.

– Morska energetyka wiatrowa to nie tylko projekt energetyczny. To inwestycje, które w przeszłości będą stanowić filar polskiej gospodarki. Grupa PGE już teraz pracuje nad maksymalnym wykorzystaniem możliwości i doświadczenia polskich przedsiębiorstw do budowy farm PGE na Bałtyku. U podstaw neutralności klimatycznej Grupy PGE w 2050 r. leży efektywna energetyka odnawialna, a morska energetyka wiatrowa na Bałtyku ma ogromny potencjał, na który zdecydowanie stawiamy – mówił Wojciech Dąbrowski, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

REKLAMA

Obecnie PGE szykuje projekty 3 farm wiatrowych na morzu o łącznej mocy do 3,5 GW. Dla porównania największa polska elektrownia w Bełchatowie ma moc 5 GW.

W planie PGE jest uruchomienie do 2030 roku farm wiatrowych Baltica 2 o mocy 1498 MW oraz Baltica 3 o mocy 1045 MW, a później powstać ma jeszcze farma wiatrowa Baltica1 o mocy 896 MW.

PGE zakłada, że te trzy farmy wiatrowe będą wytwarzać energię w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu około 5,4 mln gospodarstw domowych, a jak stwierdził wczoraj prezes PGE Wojciech Dąbrowski, kierowana przez niego grupa energetyczna przymierza się do uruchomienia także kolejnych projektów.

Podczas odbywającej się wczoraj w Szczecinie konferencji Pomeranian Offshore prezes PGE ocenił, że docelowo udział offshore w miksie wytwórczym największego państwowego koncernu energetycznego może sięgać 30-40 proc., przy czym wyższa wartość będzie osiągalna w przypadku wyłączenia z PGE elektrowni węglowych. Taki plan forsuje obecny zarząd PGE.

Wojciech Dąbrowski zaznaczył, że PGE chce pozyskać środki na swoje inwestycje na Bałtyku poprzez finansowanie pozabilansowe, aby dodatkowo nie zadłużać Grupy.

REKLAMA

Harmonogram budowy tych farm wiatrowych nadal pozostaje jednak niepewny w sytuacji braku wdrożenia ustawy dla morskiej energetyki wiatrowej.

– Liczymy na szybką finalizację ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach. To ważne, by proces budowy nabrał odpowiedniej prędkości i abyśmy mogli przedstawić postępy naszych zielonych inwestycji instytucjom finansowym – mówił Wojciech Dąbrowski.

– W tym miejscu warto zaznaczyć: potrzebna jest transparentność procesu wydawania decyzji lokalizacyjnych na morzu tj. pozwoleń na wznoszenie sztucznych wysp. Warto rozważyć wprowadzenie regulacji w formie rozporządzeń – dodał prezes PGE.

Połowę udziałów w projektach rozwijanych przez PGE ma posiadać duński Orsted, który będąc globalnym liderem w budowie morskich farm wiatrowych może wnieść do tych inwestycji swoje ogromne doświadczenie.

Jednocześnie Duńczycy forsują wizję wykorzystania infrastruktury dla morskich wiatraków na Bałtyku jednocześnie do stworzenia interkonektorów między państwami basenu Morza Bałtyckiego.

Obecny wczoraj w Szczecinie Rasmus Errboe, wiceprezes Orsted Offshore, zwrócił uwagę na duże znaczenie podpisanej w czasie szczecińskiej konferencji międzynarodowej Deklaracji Bałtyckiej na rzecz Morskiej Energetyki Wiatrowej, która ma rozpocząć okres ścisłej współpracy przy rozwoju projektów morskich farm w naszym regionie.

– Jest to ogromna szansa dla Polski, aby podjąć dalsze kroki wraz z innymi krajami regionu na rzecz zbadania i wdrożenia nowych, innowacyjnych rozwiązań, które będą kluczowe dla przyszłego rozwoju morskiej energetyki wiatrowej – ocenił Rasmus Errboe.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.