Sono Motors coraz bliżej uruchomienia seryjnej produkcji nietypowego elektryka

Sono Motors coraz bliżej uruchomienia seryjnej produkcji nietypowego elektryka

Niemiecki start-up Sono Motors poinformował o postępach w gromadzeniu funduszy na rozpoczęcie seryjnej produkcji pojazdu elektrycznego Sion, którego niemal cała karoseria jest pokryta fotowoltaiką. Dodatkowo firma pozyskała kolejne środki z Unii Europejskiej.

Projekt Sion to autorskie przedsięwzięcie Sono Motors, polegające na wprowadzeniu do seryjnej produkcji opracowanego przez firmę w 100 proc. elektrycznego samochodu, którego niemal cała karoseria jest pokryta ogniwami fotowoltaicznymi zwiększającymi realny zasięg pojazdu.

Seryjna produkcja, początkowo zapowiadana na rok 2019, nie doszła do skutku ani w tamtym roku, ani w latach kolejnych. Jak wyjaśnia firma, opóźnienia wynikają m.in. z pandemii COVID-19, a także z niewystarczającej ilości zgromadzonych środków finansowych.

REKLAMA

W związku z tym start-up rozpoczął kilka tygodni temu 50-dniową kampanię #saveSion, której celem jest pozyskanie w ciągu 50 dni 3,5 tys. nowych rezerwacji na Sion oraz związanych z nimi zaliczek. Kwota zgromadzona w ramach kampanii ma umożliwić rozpoczęcie seryjnej produkcji i dostaw pojazdów do klientów.

Wsparcie od inwestorów i Unii Europejskiej

Obecnie na stronie Sono Motors licznik kampanii #saveSion pokazuje niemal 1,5 tys. opłaconych zamówień. W połowie stycznia całkowita liczba zamówień na Sion wyniosła ponad 44 tys. od klientów indywidualnych i biznesowych.

Kampania #saveSion pozwoliła Niemcom pozyskać jak dotąd niemal 50 mln euro dodatkowych funduszy (w ramach wpłat zaliczek oraz kwot od innych inwestorów). Celem firmy jest zdobycie 104,65 mln euro. Jak wskazują przedstawiciele Sono Motors, jest to realna perspektywa, ponieważ oprócz samej akcji #saveSion prowadzone są również zaawansowane negocjacje z innymi inwestorami.

W ostatnim komunikacie firma poinformowała również o otrzymaniu finansowania w wysokości 1,46 mln euro od Europejskiego Urzędu ds. Klimatu, Infrastruktury i Środowiska w celu przyspieszenia projektu Sion. Pieniądze mają być przeznaczone m.in. na opracowanie zautomatyzowanego sprzętu do produkcji fotowoltaiki zintegrowanej z pojazdem. Pierwsza rata wsparcia unijnego (532 441 euro) już wpłynęła na konto firmy, co stanowi kolejny krok do zebrania wyznaczonych ponad 104 mln euro.

REKLAMA

Niemiecki start-up zapowiada, że jeżeli zbiórka finansowa zakończy się sukcesem, to jeszcze w 2023 roku firma ruszy z przedseryjną produkcją pierwszych pojazdów.

Testy elektryka

W trakcie zbierania funduszy Sono Motors poddaje testowe egzemplarze Sion wielu testom. Próby wytrzymałościowe w Hiszpanii potwierdziły wytrzymałość strukturalną całego pojazdu. Przyspieszony cykl testu odpowiadał około 150 tys. km przejechanym przez użytkownika.

Sprawdzono również rzeczywistą wydajność zintegrowanej z pojazdem fotowoltaiki w warunkach zimowych. Wyniki eksperymentów wykazały, że w grudniu fotowoltaika dostarczyła dodatkowych 28 km w skali tygodnia, co po dodaniu uzysków z całego roku potwierdziło, że dodatkowa instalacja PV zintegrowana z karoserią Sion daje mu nawet 5,8 tys. km dodatkowego zasięgu rocznie.

W ramach badania możliwego dystansu sprawdzono również długość trasy, jaką Sion przejedzie na jednym w pełni naładowanym akumulatorze. Wyniki testów przekroczyły zasięg wskazywany pierwotnie w warunkach WLTP. Sion wyposażony w baterię o pojemności 54 kWh może przejechać nawet 305 km. Zasięg wyższy niż wskazywany w warunkach WLPT Sono Motors tłumaczy kolejnymi ulepszeniami, które firma wprowadza, aby poprawić efektywność wykorzystania energii.

Na koniec badaniu poddano wykorzystanie technologii V2V (Vehicle to Vehicle), która polega na możliwości ładowania innego pojazdu o napędzie elektrycznym za pomocą Sion. Eksperymenty również wypadły pomyślnie. Sion był w stanie dostarczać energię do drugiego pojazdu z mocą 8 kW. Sono Motors zakłada, że do czasu rozpoczęcia seryjnej produkcji Sion będzie w stanie ładować inne pojazdy z mocą 11 kW.

Radosław Błoński

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.