REKLAMA
 
REKLAMA

Biogazownia na Lubelszczyźnie już działa

Biogazownia na Lubelszczyźnie już działa
fot. Green Genius

Międzynarodowy deweloper odnawialnych źródeł energii uruchomił swoją pierwsza biogazownię w Polsce. Będzie ona produkowała prąd z wykorzystaniem lokalnych produktów rolnych i odpadów przemysłu spożywczego.

Biogazownię w Turowcu, w gminie Wojsławice, uruchomiła spółka Green Genius. Moc instalacji wynosi prawie 1 MW. Potrzebuje ona około 50 tys. ton substratu rocznie, a do produkcji biogazu wykorzystuje głównie kiszonkę z kukurydzy oraz resztki z produkcji przemysłu spożywczego: wysłodki buraczane, plewę i wywar pogorzelniany.

Otwartość i chęć współpracy z nami władz gminy oraz lokalnej społeczności, a także dostępność substratu w regionie sprawiły, że Turowiec okazał się doskonałym miejscem na realizację inwestycji – powiedział Rusłan Sklepowicz, CEO Green Genius, podczas oficjalnego otwarcia biogazowni.

REKLAMA

Instalacja będzie produkować rocznie 8,2 GWh prądu – tyle, ile zużywa ponad 4 tys. gospodarstw domowych. Pozwoli to na uniknięcie emisji 87 tys. ton CO2.

Korzyści dla regionu

Produkcja biogazu jest przykładem gospodarki obiegu zamkniętego, w której minimalizuje się zużycie surowców i zbędne emisje. Substrat staje się pofermentem, który potem wraca jako nawóz na pola i pomaga w produkcji rolnej.

Łączymy nowoczesność z bogatą tradycją rolniczą tego regionu, a zarazem wspieramy prośrodowiskowe rozwiązania. Mam nadzieję, że zakończona budowa to kolejny etap dobrej współpracy z Green Genius i impuls do dalszego rozwoju naszej gminy – mówi Henryk Gołębiowski, wójt gminy Wojsławice.

Wójt wskazuje, że biogazownia oprócz korzyści ekologicznych przyniesie też znaczne wpływy do budżetu gminy z tytułu podatku od nieruchomości. Ponadto stworzy nowe miejsca pracy i dodatkowy rynek zbytu dla rolników oraz lokalnych przedsiębiorców. Rolnicy natomiast zyskają dostęp do wysokiej klasy bezwonnego nawozu – pofermentu.

REKLAMA

W Polsce rozwijamy kolejne projekty, ale już biometanowe. Kiedy wbijaliśmy w Turowcu pierwszą łopatę, to wszyscy skupiali się na celach klimatycznych i związanych z tym wyzwaniach. Po agresji Rosji na Ukrainę dołączyła do tego kwestia bezpieczeństwa energetycznego Europy oraz zapewnienia stabilnego źródła gazu – podkreśla CEO Green Genius.

Polski potencjał biometanowy

Według raportu European Biomethane Association (EBA) do 2050 roku Unia Europejska jest w stanie zastąpić obecny import gazu ziemnego z Rosji z wykorzystaniem wyłącznie swojego potencjału biometanowego.

Rusłan Sklepowicz podkreśla, że Polska jest jednym z pięciu krajów z największym potencjałem w tym obszarze – obok Francji, Niemiec, Włoch i Hiszpanii. Mogłaby produkować nawet ponad 3 mld m3 rocznie w 2030 roku. Według EBA do 2050 roku polski potencjał wzrośnie do poziomu blisko 9 mld m3.

Finansowanie projektu

Budowa biogazowni Green Genius została sfinansowana przez Bank Pekao SA.

Jako bank finansujący „zielone inwestycje” cieszymy się, że mogliśmy mieć swój udział w powstaniu biogazowni w Turowcu. Jest to już kolejny projekt OZE banku na mapie Polski i wierzymy, że będzie miał on pozytywny wpływ na rozwój gminy i życie lokalnej społeczności. Transformacja energetyczna w Polsce jest możliwa m.in. dzięki instalacjom, których praca jest niezależna od czynników pogodowych, a tak jest właśnie w przypadku finansowanej biogazowni – komentuje Mariusz Matejuk z Biura Finansowania Projektów Inwestycyjnych w Banku Pekao SA, odpowiedzialny za transakcję finansowania biogazowni w Turowcu.

Przedstawiciel banku zadeklarował wsparcie instytucji przy kolejnych zielonych inwestycjach Green Genius.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Brak komentarzy
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA