Termomodernizacja i kolektory dla mieszkańców Słupska

Słupsk właśnie przedstawił projekt kompleksowej termomodernizacji i zastosowania kolektorów słonecznych w budynkach należących do miasta i wspólnot mieszkaniowych. {więcej}

Budynki w centrum Słupska ogrzewane są przeważnie za pomocą węgla i miału. Większość wykorzystywanych do ogrzewania kotłów nie spełnia norm ekologicznych i działa nieefektywnie powodując nadmierne zużycie paliwa, a także nadmierną emisję CO, CO2, SO2, NOX czy metali ciężkich, co znacząco pogarsza jakość powietrza, którym oddychają Słupczanie.

Pyły, dwutlenek siarki, tlenki azotu czy tlenek węgla stanowią bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia. Tymczasem w Słupsku stężenie zawieszonego w powietrzu pyłu czy bardzo szkodliwegobenzopirenu (powstającego właśnie w skutek niepełnego spalania węgla) kilkakrotnie przekracza dopuszczalne normy – zwłaszcza w sezonie zimowym. Dzięki działaniom władz Słupska i zaangażowaniu jego mieszkańców taki stan rzeczy może jednak wkrótce ulec zmianie.

REKLAMA

Władze Słupska przygotowały projekt Programu Ograniczenia Niskiej Emisji (PONE) dla Miasta Słupska, który obejmie budynki znajdujące się w centrum miasta. Dzięki niemu, nieruchomości należące w całości do gminy zostaną ocieplone i wyposażone w odnawialne źródła energii. Do programu mogą przystąpić także wspólnoty mieszkaniowe.

Władze Słupska w ramach PONE zaoferują właścicielom mieszkań niepodłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej, w których ogrzewanie bazuje w dużym stopniu na spalaniu węgla w domowych piecach o sprawności rzędu 25-50 procent, podłączenie do sieci CO.

PONE dla Słupska zakłada wykonanie kompleksowej termomodernizacji budynków, co zmniejszy ich zapotrzebowanie na energię nawet o 50 procent. Termomodernizacja obejmie m.in. docieplenie przegród zewnętrznych oraz wymianę okien na bardziej energooszczędne. Władze miasta szacują, że koszt termomodernizacji kilkuset budynków może wynieść nawet kilkadziesiąt milionów złotych.

REKLAMA

Jednak jak zaznacza się w propozycji PONE dla Słupska, taka kompleksowa modernizacja jest jak na razie proponowanym rozwiązaniem i jej przeprowadzenie wiązałoby się ze znacznie większymi nakładami pracy, czasu i środków finansowych niż alternatywne rozwiązanie, czyli wymiana źródeł ciepła. W tym wypadku proponuje się wymianę kotłów opalanych węglem i miałem na kotły opalane gazem (jednofunkcyjne, dwufunkcyjne oraz kondensacyjne), kotły olejowe czy kotły opalane biomasą.

Projekt przewiduje także wykorzystanie energii słonecznej do ogrzewania wody. Kolektory słoneczne zamontowane na budynkach w Słupsku będą w stanie zaspokoić w skali roku ok. 60 proc. zapotrzebowania na ciepłą wodę.

O środki na montaż kolektorów miasto będzie się ubiegać z programu „Słoneczne Pomorze”, a także z  konkursu RPO dla woj. pomorskiego w ramach działania 5.4. Wniosek będzie dotyczył instalacji solarów na budynkach komunalnych, a także ulicznego oświetlenia hybrydowego (do końca ubiegłego roku wykorzystanie energii słonecznej w Słupsku finansowane było z Gminnego i Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej).

Projekt ma być zrealizowany w latach 2011-2013, a obecnie jest w fazie konsultacji. Jeszcze przez dwa tygodnie mieszkańcy miasta będą mogli zgłaszać do niego swoje uwagi i propozycje. W celu promocji programu PONE dla Słupska, lokalne władze wydały broszurę pt. „Odnawialne źródła energii”, która trafiła do większości mieszkańców centrum miasta.

Program Ograniczania Niskiej Emisji jest skierowany do samorządów, a jego realizację wspierają poszczególne Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. PONE jest z powodzeniem realizowany na Śląsku, gdzie przystąpiło do niego prawie 60 gmin. Projekt Słupska będzie realizowany przy udziale pomorskiego WFOŚiGW, który wspiera samorządy w kompleksowych termomodernizacjach i aplikowaniu odnawialnych źródeł energii m.in. poprzez konkursy „Słoneczne Pomorze” czy „Czyste powietrze dla Pomorza”. O środki na realizację PONE dla Słupska władze miasta chcą się ubiegać także w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz w Banku Ochrony Środowiska.


Red. Gramwzielone.pl