Duża liczba prosumentów zaczyna generować zbyt wysokie napięcie sieci

Duża liczba prosumentów zaczyna generować zbyt wysokie napięcie sieci
Innogy

Działająca na terenie Warszawy spółka dystrybucyjna Innogy Stoen Operator w minionym kwartale przyłączyła do swojej sieci kolejnych kilkuset prosumentów, którzy uruchomili instalacje fotowoltaiczne o łącznej mocy niemal 4,5 MW. Zapytaliśmy spółkę o to, jakie problemy w kontekście zarządzania siecią generuje dla niej rosnąca liczba prosumentów.

W drugim kwartale 2021 roku Innogy Stoen Operator przyłączył do swojej sieci dystrybucyjnej w sumie 534 odnawialnych źródeł energii. Wszystkie to prosumenckie mikroinstalacje fotowoltaiczne o jednostkowej mocy do 50 kW.

Ich łączna moc wyniosła 4,476 MW, co daje średnią moc mikroinstalacji na poziomie 8,38 kW.

REKLAMA

Liczba mikroinstalacji przyłączonych przez Innogy Stoen Operator w drugim kwartale wzrosła w stosunku do wolumenu przyłączeń zrealizowanego w pierwszym kwartale 2021 roku.

W pierwszych trzech miesiącach tego roku Innogy Stoen Operator przyłączył 354 źródła OZE – wszystkie to instalacje fotowoltaiczne. W tym przyłączono jedną elektrownię PV o mocy ponad 50 kW, a pozostałe należały do segmentu mikroinstalacji.

W sumie moc fotowoltaiki podłączonej do sieci tego operatora w pierwszym kwartale wzrosła o 3,192 MW, z czego 2,936 MW przyłączono w mikroinstalacjach.


Znacznie więcej mikroinstalacji PV Innogy Stoen Operator przyłączył w rekordowym dla polskiego rynku fotowoltaicznego czwartym kwartale 2020 r. W sieci tego operatora przybyło wówczas 981 mikroinstalacji o mocy 6,729 MW. Nie przyłączono innych źródeł niż mikroinstalacje fotowoltaiczne.

W całym 2020 roku w warszawskiej sieci Innogy Stoen Operator pojawiło się w sumie 2510 źródeł OZE o łącznej mocy 16,948 MW – były to wyłącznie prosumenckie mikroinstalacje PV.

Na koniec ubiegłego roku liczba prosumentów w całej Polsce wzrosła do 457 tys., a łączna moc mikroinstalacji PV zbliżyła się do 2 GW. Natomiast na koniec pierwszego półrocza 2021 r. mieliśmy już 602 tys. prosumentów eksploatujących mikroinstalacje o mocy 3,98 GW.

Wobec dużego wzrostu wolumenu mikroinstalacji podłączanych do sieci dystrybucyjnej w Polsce, operatorzy zaczynają sygnalizować nowe problemy związane z koniecznością zarządzania siecią w miejscach z dużą liczbą prosumentów i jednocześnie niemających odpowiednio zmodernizowanej sieci.

Reprezentujące operatorów sieci Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej informowało, że mimo dużej dynamiki przyrostu liczby i mocy mikroinstalacji, w większości przypadków współpracują one z siecią niskiego napięcia bez zakłóceń i bez negatywnego wpływu na jej parametry. Jednak pojawiły się już pierwsze problemy. Więcej na ten temat w artykule: Wzrost liczby prosumentów generuje nowe problemy dla operatorów sieci

REKLAMA

Portal Gramwzielone.pl zapytał Innogy Stoen Operator, czy w jego przypadku również pojawiają się wyzwania wynikające z konieczności obsługi coraz większej liczby prosumentów.

W odpowiedzi spółka poinformowała, że najczęstszym problemem jest zbyt wysokie napięcie w sieci, gdzie instalacji PV jest zgromadzonych najwięcej w obrębie jednej stacji SN/nN.

– W zakresie problematyki sieciowej związanej z mikroinstalacjami PV podchodzimy indywidualnie do każdego przypadku. Problemy z tym związane są rozwiązywane w różny sposób – od obniżania napięcia na transformatorze, poprzez montaż automatyki stabilizującej napięcie w punkcie, na przenoszeniu podziałów kończąc. Nie ma obecnie jednego złotego środka na tego typu problemy – poinformowała Aleksandra Smolarska-Flis z biura prasowego Innogy Stoen Operator.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

Reklama

Gdzie szukać paneli fotowoltaicznych?

Poniżej przedstawiamy ranking serwisu Oferteo.pl dotyczący 18 343
firm instalujących panele fotowoltaiczne, najlepszych w 2020 roku w
poszczególnych miastach: