Coraz więcej Szkotów ma na dachu panele PV
Szkoci nie przejmują się mniejszym nasłonecznienie i instalują systemy fotowoltaiczne. Szczególnie dobrze, choćby na tle innych europejskich krajów, w Szkocji rozwija się energetyka obywatelska i sektor małych systemów solarnych.
W jednym z najgorzej nasłonecznionych regionów Europy przybywa instalacji fotowoltaicznych. Najnowsze dane na ten temat, które przedstawił brytyjski regulator Ofgem (Office of Gas and Electricity Markets), pokazują, że w ubiegłym roku potencjał energetyki słonecznej w Szkocji wzrósł o 28 proc.
W 2015 r. Szkoci zainstalowali systemy fotowoltaiczne o mocy 39 MW, a ich łączny potencjał wzrósł do 179 MW, z czego aż 159 MW stanowią małe instalacje fotowoltaiczne na dachach. Tymczasem jeszcze w 2010 r. potencjał energetyki słonecznej w Szkocji wynosił zaledwie 2 MW.
Obecnie już ponad 44 tys. szkockich gospodarstw domowych posiada instalacje fotowoltaiczne. W mniejszym stopniu z fotowoltaiki korzystają firmy. Takich instalacji PV w Szkocji jest około 850, a ich łączny potencjał wynosi 16 MW.
Sektor domowych instalacji solarnych rozwija się w Szkocji m.in. dzięki inicjatywom społecznym takim jak spółdzielnia tworzona przez mieszkańców Edynburga: Edynburg: powstanie największy na Wyspach społeczny projekt PV
Według Johna Forstera ze szkockiego stowarzyszenia branży fotowoltaicznej Solar Trade Association Scotland, duży wzrost potencjału domowych instalacji fotowoltaicznych to przede wszystkim efekt regulacji dla sektora budownictwa, które zachęcają do wykorzystania fotowoltaiki.
– Ponieważ nowe domy stanowią tylko mały ułamek dostępnego potencjału, kluczowe jest znalezienie rozwiązań, które pozwolą na wykorzystanie fotowoltaiki także na starszych domach – ocenia John Foster.
Szkocja to jeden z europejskich liderów w produkcji energii odnawialnej. W ubiegłym roku udział OZE w szkockim miksie energetycznym powinien przekroczyć 50 proc. W 2014 r. ten udział wyniósł 49,7 proc. Potencjał OZE w Szkocji wynosił na koniec III kwartału 2015 r. 7,504 GW.
Szkocki rząd podtrzymuje, że do 2030 r. energetyka odnawialna będzie niemal całkowicie zaspokajać zapotrzebowanie na energię Szkocji – mimo – jak określił to ostatnio minister energii Szkocji Fergus Ewing – szkodliwej polityki energetycznej Londynu.
Brytyjski rząd podał niedawno, że w okresie od stycznia do września 2015 r. energetyka odnawialna zaspokajała około 1/4 zapotrzebowania na energię elektryczną w Wielkiej Brytanii.
gramwzielone.pl