Brytyjczycy przeciwko restrykcjom celnym dot. chińskich modułów PV

Brytyjczycy przeciwko restrykcjom celnym dot. chińskich modułów PV
Premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Fot. Number 10, flickr cc

Brytyjski rząd opowiedział się za zniesieniem restrykcji handlowych stosowanych przez Unię Europejską w zakresie importu chińskich ogniw i modułów fotowoltaicznych.

Przedstawiciel departamentu energii i klimatu powiedział w brytyjskim parlamencie, że lepiej byłoby usunąć minimalną cenę importową, która jest stosowana w przypadku importu chińskich modułów fotowoltaicznych, na czas prowadzonego obecnie przez Komisję Europejską kolejnego dochodzenia mającego wykazać czy Chińczycy stosują dumping cenowy.

Stanowisko Londynu poparła największa organizacja zrzeszająca europejską branżę fotowoltaiczną SolarPower Europe. James Watson, CEO tej organizacji, poinformował przy okazji, że podobne stanowisko do brytyjskiego wyraziło już kilka innych rządów w UE, w tym rząd Holandii.

REKLAMA

Natomiast wcześniej za utrzymaniem restrykcji handlowych otwarcie opowiedziała się kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Chińska konkurencja niemal zmiotła niemiecki przemysł producentów modułów fotowoltaicznych. Za naszą zachodnią granicą jednak nadal się je produkuje. Przykładem jest europejski lider w tym zakresie SolarWorld, który mocno (i skutecznie) broni restrykcji handlowych, którymi w UE jest objęty chiński import ogniw i modułów fotowoltaicznych.

REKLAMA

Innym przypadkiem jest natomiast Wielka Brytania, gdzie modułów nie produkuje się, a na restrykcjach importowych traci tamtejszy rynek instalatorów, który w ostatnich latach mocno urósł, dzięki wprowadzeniu przez brytyjski rząd preferencyjnych stawek za sprzedaż energii.

Zniesienie restrykcji handlowych oznaczałoby dostęp do tańszych modułów i zyskali by na tym instalatorzy mogący oferować tańsze instalacje. To zwiększyłoby popyt.

W ubiegłym miesiącu Komisja Europejska nie zdecydowała się na zakończenie restrykcji handlowych w zakresie importu chińskich ogniw i modułów fotowoltaicznych. W efekcie będą one obowiązywać jeszcze przynajmniej przez 15 miesięcy, czyli do czasu zakończenia dochodzenia KE w sprawie domniemanego dumpingu cenowego, które zdecydowała się wznowić Bruksela. Oznacza to, że przyjęte w 2013 r. regulacje mogą być kontynuowane przynajmniej do maja 2017 r.

Obecnie minimalna cena na import do UE chińskich modułów fotowoltaicznych, które mogą nie podlegać karnym cłom, to 0,56 EUR/W.

W tym roku Komisja Europejska wykluczyła kilku chińskich producentów z warunków porozumienia cenowego, wskazując, że obchodzili oni unijne restrykcje m.in. poprzez wysyłanie swoich produktów do Europy jako wyprodukowanych w innych krajach. Prawo do korzystania z porozumienia cenowego stracili Canadian Solar, Renesolar, ET Solar, Znshine Solar, Chint Solar Energy oraz Sunny Energy. W ubiegłym miesiącu porozumienie cenowe dobrowolnie opuścił największy na świecie producent modułów fotowoltaicznych – Trina Solar. Chiński producent ma nadal sprzedawać swoje moduły do Unii Europejskiej, ale te produkowane poza Chinami, których unijne restrykcje nie obejmują.

gramwzielone.pl