Nowy rekord produkcji energii w polskiej fotowoltaice
Wczoraj elektrownie fotowoltaiczne w Polsce pobiły rekord produkcji energii. W ostatnich miesiącach fotowoltaika nie schodzi z podium, jeśli chodzi o największe źródła energii w Polsce. W sierpniu zachowała trzecie miejsce. Wyprodukowała jednak mniej energii niż we wcześniejszych miesiącach.
Według Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) wczoraj w godzinach 12-13 elektrownie fotowoltaiczne pracowały z mocą ponad 9,27 GW, a w ciągu godziny wytworzyły dokładnie 9274,8 MWh energii elektrycznej. To rekord w dotychczasowej historii fotowoltaiki w Polsce.
Według danych udostępnianych przez Energy.instrat.pl wczoraj w południe udział PV w miksie wytwarzania energii elektrycznej netto w Polsce wynosił nawet ponad 44 proc. przy ogólnym zapotrzebowaniu sięgającym około 20,4 GW. Na drugim miejscu były elektrownie na węgiel kamienny (35 proc.), a na trzecim elektrownie na węgiel brunatny (13,5 proc.). Z minimalną mocą pracowały natomiast elektrownie wiatrowe, których udział wynosił zaledwie 0,4 proc.
Poprzedni najlepszy wynik generacji polska fotowoltaika osiągnęła w południe 9 lipca br. Wówczas elektrownie PV pracowały z mocą przekraczającą 9 GW. W ubiegłym miesiącu najwyższa chwilowa generacja energii z fotowoltaiki została odnotowana w godzinach południowych w dniu 31 sierpnia. Wyniosła ponad 8,7 GW.
Zainstalowana moc fotowoltaiki w Polsce stale rośnie, dzięki czemu w ostatnich miesiącach możliwe było systematyczne poprawianie rekordów generacji. Według ostatnich danych, które podaje Agencja Rynku Energii, na koniec czerwca br. łączna moc elektrowni PV w Polsce wynosiła już 14,2 GW. W ciągu ostatniego roku rosła przeciętnie o około 325 MW na miesiąc.
Fotowoltaika znowu na podium
W ubiegłym miesiącu elektrownie fotowoltaiczne w Polsce wprowadziły do sieci w sumie 1608,8 GWh energii elektrycznej. Tym samym fotowoltaika była trzecim najważniejszym źródłem energii w polskiej energetyce pod względem ilości wyprodukowanej energii. W sierpniu więcej energii wytworzyły tylko elektrownie na węgiel kamienny (5004,9 GWh) i elektrownie na węgiel brunatny (2548,9 GWh).
W ubiegłym miesiącu fotowoltaika po raz kolejny wyprzedziła energetykę wiatrową, która wytworzyła 1221,3 GWh energii. W ostatnich miesiącach roku PV i energetyka wiatrowa powinny jednak zamienić się miejscami z uwagi na gorsze nasłonecznienie i lepsze warunki do produkcji energii z wiatru.
Sierpień okazał się kolejnym miesiącem w 2023 r., w którym elektrownie fotowoltaiczne były trzecim największym źródłem energii w Polsce pod względem wytworzonej energii. Wytworzyły jednak mniej energii niż w lipcu (1942 GWh), czerwcu (1869,3 GWh) i maju (1881,5 GWh).
W sumie w pierwszych ośmiu miesiącach 2023 r. elektrownie fotowoltaiczne w Polsce wprowadziły do sieci energię w ilości już ponad 10,3 TWh. To więcej niż całoroczna produkcja z fotowoltaiki w naszym kraju odnotowana w ubiegłym roku. Wówczas elektrownie PV wprowadziły do krajowego systemu elektroenergetycznego 8,3 TWh energii elektrycznej, co zapewniło im udział w miksie energetycznym wynoszący 5,7 proc. (wobec 2,8 proc. rok wcześniej oraz 1,2 proc. dwa lata wcześniej).
PSE nie liczy autokonsumpcji
Co istotne, dane dotyczące produkcji energii z fotowoltaiki, które przekazują Polskie Sieci Elektroenergetyczne, nie obejmują energii z instalacji fotowoltaicznych konsumowanej od razu przez prosumentów. Tymczasem udział mikroinstalacji PV należących do prosumentów w zainstalowanej mocy fotowoltaiki w Polsce wynosi około 3/4.
Wraz z autokonsumpcją energii z prosumenckich elektrowni fotowoltaicznych liczby dotyczące produkcji z PV byłyby jeszcze wyższe. Jeden z największych operatorów sieci dystrybucyjnych w Polsce – Tauron Dystrybucja – podał ostatnio, że średni udział autokonsumpcji energii produkowanej przez prosumentów wynosi około 1/5. Pozostałą energię prosumenci przekazują do sieci.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
To tylko 2 godziny w ciągu dnia. Czyli moc zainstalowana paneli została wykorzystana w 65%. Poczekajmy na okres paź-Lut. Wówczas produkcja spadnie do minimum.
Bardzo dobra wiadomość. Biorąc pod uwagę potężne ocieplenie naszej planety i liczne katastrofy klimatyczne, musimy jak najszybciej odejść od spalania węgla.
JacekW@ Nie martw się. Październik a nawet listopad tez potrafi pokazać. Grudzień z racji najkrótszych dni ma najmniej produkcji ale wystarczy słońce i potrafi też mocno w zimie produkować. Jedynie śnieg może zakłócić.
pomału dochodzimy do ściany Zapotrzebowanie na moc w godzinach pomiędzy 10 a 17 , w dni wolne od pracy, wynosiło w lipcu b.r. 15-17 GW Za rok w lipcu będzie w systemie ok 17 GW pv Sieć nie będzie w stanie odebrać całej wytworzonej energii i konieczne będą wyłączenia. Najwyższy czas zacząć myśleć o magazynowaniu energii.
Przecież w zimie fotowoltaikę zastąpią wiatrowe. To trzeba ocenić jako kombo.
Wielka ściema, wydałem tysiące na instslację, żeby teraz patrzeć jak w godz. południowych wszystko się wyłącza, bo w sieci napięcie dochodzi do 258v. Elektrycy na moje skargi przyjechali na pomiary o godz 8 i stwierdzili, że wszystko jest ok. Robią ludzi w balona, szkoda tylko pieniędzy