REKLAMA
 
REKLAMA

Unikatowa elektrownia agroPV: wytwarza prąd, wspiera uprawy i oszczędza wodę

Unikatowa elektrownia agroPV: wytwarza prąd, wspiera uprawy i oszczędza wodę
fot. YouTube/TSE

Producent wdrożonego we Francji systemu agroPV podaje, że jest to pierwsze na świecie zadaszenie łączące produkcję rolną, niskoemisyjne wytwarzanie energii i oszczędzanie wody. Instalacja od września produkuje prąd i wspiera uprawy zbóż.

Innowacyjna elektrownia fotowoltaiczna znajduje się w Brouchy na północy Francji. Wybudowana przez francuską spółkę TSE instalacja agrofotowoltaiczna wyposażona jest w inteligentny system nawadniania. Zamontowana została nad polami upraw zbóż, m.in. soi, pszenicy, żyta, jęczmienia i rzepaku.

Panele fotowoltaiczne zajmują 3 hektary ziemi należącej do Benoîta Bouglera, rolnika z Brouchy. Łączna moc instalacji agrofotowoltaicznej wynosi 2,9 MWp. Jej budowa zaczęła się w styczniu br., a oficjalne otwarcie miało miejsce 21 września.

REKLAMA

Innowacyjne zastosowanie systemów fotowoltaicznych jest inspirującym przykładem tego, w jaki sposób można je wykorzystać do ochrony upraw, stabilizacji plonów i kontroli zasobów wodnych – to sytuacja korzystna dla wszystkich sektorów: rolnictwa i energii odnawialnej – powiedziała Kadri Simson, europejska komisarz ds. energii, która uczestniczyła w inauguracji.

Energia produkowana przez instalację agroPV sprzedawana będzie firmie bioMérieux na podstawie 20-letniej umowy zakupu energii (cPPA).

Automatyczny ruch paneli wschód-zachód

Zadaszenie nad uprawami wyposażone jest w umieszczone na trackerach panele fotowoltaiczne zainstalowane na wysokości 5 metrów. Umożliwia to większości maszyn rolniczych (kombajnów zbożowych, opryskiwaczy itp.) bezproblemową pracę pod instalacją.

Trackery konstrukcji fotowoltaicznej automatycznie przechylają panele słoneczne wraz z ruchem słońca ze wschodu na zachód. W ten sposób zadaszenie przez cały dzień daje częściowy, przesuwający się cień nad działką, łagodząc efekty cieplne i wodne dla upraw.

Inteligentny system nawadniania

Producent instalacji – TSE – dodatkowo opracował inteligentny system nawadniania zintegrowany z rozwiązaniami agrofotowoltaicznymi wdrożonymi w Brouchy. Ma on pomagać rolnikom w optymalizacji nawadniania działek i pozwolić na zaoszczędzenie nawet 30 proc. zużywanej wcześniej wody. Jest to możliwe dzięki sondom i czujnikom rozmieszczonym na ziemi uprawnej, powodującym, że woda jest podawana tylko wtedy, gdy jest to konieczne, i we właściwej ilości.

REKLAMA

W ostatnich latach rośliny szczególnie ucierpiały z powodu upałów i „stresu wodnego”, przy dużych wahaniach temperatury, a przede wszystkim długich okresach bez wody, co miało wpływ na wzrost roślin i plony, szczególnie w przypadku pszenicy i ziemniaków. Globalne ocieplenie również stopniowo i stale przyspiesza termin zbiorów. Szukałem więc sposobów na dostosowanie się do zmian klimatycznych. Jedną z możliwych odpowiedzi jest rolnictwo fotowoltaiczne wspierane systemem nawadniającym – powiedział Benoît Bougler, rolnik z Brouchy.

Także prezes TSE podkreśla, że rozwiązanie zaprojektowane przez firmę to odpowiedź na potrzeby rolnictwa, które od lat boryka się z coraz bardziej gorącymi i suchymi porami roku.

W istocie rok 2022 był najgorętszym rokiem w historii, a wszystkie regiony Francji odnotowały spadek plonów aż o 53,6 proc. w przypadku nienawadnianej kukurydzy na ziarno i 17,1 proc. w przypadku pszenicy ozimej (dane za AGRESTE). Podczas gdy zapotrzebowanie na wodę rośnie, zasoby te stają się coraz bardziej ograniczone. Nasze zadaszenie agrivoltaic łączy produkcję rolną, niskoemisyjną produkcję energii i oszczędność wody. To pierwsze takie rozwiązanie na świecie – podkreśla Mathieu Debonnet, prezes TSE.

Zadaszone fotowoltaiką hektary pod obserwacją

Na polach uprawnych w Brouchy przez 9 lat prowadzone będą badania agronomiczne. INRAE, francuski instytut zajmujący się naukami rolniczymi, sprawdzi wpływ zamontowanego fotowoltaicznego zadaszenia na uprawy. W tym celu obserwacji poddane zostaną uprawy na 3 hektarach pod panelami PV oraz na 2 hektarach bez zadaszenia.

Dodatkowo we współpracy z Izbą Rolniczą Somme (Chambre d’Agriculture de la Somme) analizowane będą efekty wdrożonego systemu nawadniania. W przypadku upraw nienawadnianych badanie będzie dotyczyło wpływu cienia generowanego przez zadaszenie rolnicze na tzw. stres wodny roślin (efekt niewystarczającej ilości wody) oraz ewapotranspirację (proces parowania). Z kolei w przypadku upraw nawadnianych sprawdzane będą potencjalne oszczędności w dostarczaniu wody.

Projekt w Brouchy został sfinansowany z Funduszu Innowacji Unii Europejskiej.

Barbara Blaczkowska

barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Fotowoltaika i wiatraki to są w skali Europy miliardowe inwestycje. W większości inwestowany kapitał należy do międzynarodowych karteli, których jedynym celem jest zysk i w imię ich zysku my bulimy za prąd kasę, która nawet nie zostaje w kraju. I bulić będziemy aż każdy zainteresowany dolar im się zwróci, a potem… podniosą ceny. Nie ma to najmniejszego wpływu na poprawę środowiska na Ziemi, bo wszyscy poza sterowaną przez Berlin Europą trują świat w najlepsze i bez opamiętania. A Europejczycy, a to mocują nakrętki przy butelkach, a to wstrzymują produkcję plastikowych patyczków do balonów…. Nie wiadomo czy śmiać się czy strzelać sobie w łeb. Dobra, muszę kończyć, bo idę rozładować kolejny pociąg z Chin, który przywiózł do Polski 1000 ton plastiku….

Jak podniose ceny prądu to sam kupie sobie panele i zamontuje. I będe miał prąd jeszcze taniej. Nie bój się !

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA