REKLAMA
 
REKLAMA

Nowy algorytm do wykrywania usterek paneli fotowoltaicznych

Nowy algorytm do wykrywania usterek paneli fotowoltaicznych
Fot. Pixabay - Solarimo

Zespół naukowców z australijskich uczelni opracował algorytm przeznaczony do zdalnego wykrywania i diagnozowania niesprawnych modułów fotowoltaicznych. Jak twierdzą naukowcy, oprogramowanie ma być na tyle skuteczne, że zastosowane w skali globalnej może pomóc zaoszczędzić miliardy dolarów.

Nie jest żadną tajemnicą, że instalacje fotowoltaiczne ulegają awariom. Niekiedy jednak przez długi czas sam właściciel systemu PV nie wie, że jego system pracuje w sposób nieprawidłowy. Dużo zależy od stopnia zaawansowania technologicznego zamontowanej instalacji, a także systemów do zdalnej obserwacji i kontroli ich pracy.

Prostsze systemy monitorowane za pomocą niezaawansowanych platform dostarczają użytkownikowi często jedynie podstawowych danych. Na ich podstawie trudno jest jednoznacznie stwierdzić, czy instalacja fotowoltaiczna pracuje na 100 proc. swoich możliwości, czy może pojedyncze panele fotowoltaiczne lub falownik wymagają serwisu.

REKLAMA

Szybkie wykrywanie słabych punktów

Zespół naukowców z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii (UNSW) i Uniwersytetu Technologicznego w Sydney opracował algorytm (nie podano żadnej oficjalnej nazwy) przeznaczony do zdalnego wykrywania i dokładnego diagnozowania niesprawnych modułów fotowoltaicznych. Technologia może pomóc w wykrywaniu problemów, które prowadzą do redukcji wydajności paneli fotowoltaicznych, a także pozwala z wyprzedzeniem oszacować ich obniżającą się kondycję (tzw. predictive maintenance).

Algorytm odczytuje dane z falownika (może współpracować z modelami dowolnego producenta) oraz specjalnych czujników, prowadząc zapis co 5 minut. Następnie agreguje i przetwarza dane, na bieżąco dostarczając wyniki pomiarów. System wykorzystuje metody statystyczne oraz uczenie maszynowe. Jak twierdzą naukowcy z Australii, ich technologia sprawdzi się zarówno w przypadku domowych systemów fotowoltaicznych, jak i dużych instalacji komercyjnych.

REKLAMA

Oszczędności na utrzymaniu

Jedną z największych zalet algorytmu ma być możliwość znaczącego zredukowania kosztów związanych z utrzymaniem i serwisowaniem systemów fotowoltaicznych. Jak szacuje przedstawiciel zespołu badawczego, zastosowanie systemu w skali globalnej mogłoby przyczynić się do wygenerowania oszczędności na poziomie miliardów dolarów.

Co więcej, algorytm ma zdecydowanie szybciej wykryć usterkę lub przewidzieć awarię w przyszłości. Ten sam przedstawiciel przytacza przykład, w którym przez kolejne miesiące wykonawca odpowiedzialny za utrzymanie instalacji fotowoltaicznej nie mógł wykryć poważnego problemu związanego z funkcjonalnością systemu. Opracowany przez naukowców algorytm wykrył go niemal natychmiast.

Zgodnie z doniesieniami aktualnie algorytm został w pełni zintegrowany z platformą Global Sustainable Energy Solutions, która zajmuje się inżynierią i doradztwem w zakresie energii odnawialnej. Rozwiązanie opracowane przez naukowców z Australii ma pomagać obecnie w optymalizowaniu pracy instalacji fotowoltaicznych o mocy ponad 100 MW.

Radosław Błoński

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Producenci paneli i falowników nigdy nie wprowadzą tego rozwiązania – wiecie ile to dodatkowych reklamacji….

Czyli taki to algorytm, że bez dodatkowych czujników nic nie zrobi i pewno czujnik przy każdym panelu. Mając dane z paneli łatwo wyłapać, który panel zawodzi więc nie zachwycałbym się ze to cudowny wynalazek. Po prostu porównuje dane z czujników i pokazuje anomalie poza normą.

Przecież takie rozwiązania są już od dawna, tylko trzeba za nie zapłacić.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA