Wnioski z wczorajszej debaty w Sejmie poświęconej fotowoltaice

Wnioski z wczorajszej debaty w Sejmie poświęconej fotowoltaice
Jeremy Levine Desing, flickr cc-by-2.0

{więcej}Wczoraj odbyło się spotkanie sejmowej podkomisji ds. energetyki poświęcone rozwojowi polskiego sektora fotowoltaicznego. 

Na wczorajszym posiedzeniu obecni byli m.in. wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz, były minister gospodarki Waldemar Pawlak, przedstawiciele Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, ministerstwa środowiska, a także przedstawiciele organizacji zrzeszających branżę fotowoltaiczną i polskich producentów paneli fotowoltaicznych. 

Jak na wstępie zaznaczył przewodniczący podkomisji ds. energetyki Andrzej Czerwiński, fotowoltaika to „najgorętszy” temat w zakresie nowego systemu wsparcia dla OZE, którego wprowadzenie ma nastąpić wraz z wejściem w życie ustawy o odnawialnych źródłach energii. 

REKLAMA

Wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz przedstawił stan prac nad dużym trójpakiem energetycznym, informując, że założenia ustaw wchodzących w jego skład, w tym ustawy o OZE, są już gotowe, przy czym projekt ustawy o OZE jest gotowy od strony formalnej, jednak nie są jeszcze ustalone założenia finansowe w zakresie wysokości wsparcia, które zostanie przyznane w nowej ustawie poszczególnym technologiom OZE, i wymagają one uzgodnień międzyresortowych.

Według Jerzego Pietrewicza, duży trójpak może trafić do procedowania w Sejmie po przyjęciu małego trójpaku, który także w dniu wczorajszym został przyjęty na forum sejmowej Komisji Gospodarki i który może być głosowany na posiedzeniu Sejmu. W kwestii systemu wsparcia dla fotowoltaiki wiceminister gospodarki poinformował, że jego zdaniem w mniejszym stopniu powinno się promować rozwój dużych instalacji PV, a nowa ustawa może być szansą na rozwój sektora prosumenckiego, który może w dużej mierze bazować na małych, domowych systemów fotowoltaicznych. 

Waldemar Pawlak, były minister gospodarki i jeden z autorów projektu ustawy o OZE, podczas wczorajszego spotkania wyliczył zalety zastosowania technologii fotowoltaicznych, wskazując na możliwość uzupełnienia nią niedoborów mocy, które mogą powstać w polskim systemie energetycznym, i możliwość współpracy źródeł fotowoltaicznych z konwencjonalnymi elektrowniami. Jak podkreślił były wicepremier, w skali dnia krzywa produkcji energii w systemach fotowoltaicznych pokrywa się z krzywą zapotrzebowania na prąd, a w skali roku PV produkuje najwięcej energii w okresie letnim, w którym występuje także największe zapotrzebowanie na energię elektryczną. Waldemar Pawlak dodał także, iż rozwój polskiego sektora fotowoltaicznego przyczyni się do powstania nowych miejsc pracy i zmniejszenia importu energii. 

REKLAMA

W kwestii systemu wsparcia dla PV były minister gospodarki zaznaczył ponadto, że najlepszym rozwiązaniem byłoby przyjęcie systemu taryf gwarantowanych, którego zasady są korzystniejsze dla inwestorów i umożliwiają stworzenie im klarownych założeń finansowych w biznesplanach i przyjęcie jasnej perspektywy przychodów ze sprzedaży energii. 

Ponadto, Waldemar Pawlak wskazał przykład farmy fotowoltaicznej w Wierzchosławicach, która obecnie – w obliczu niskich cen energii i zielonych certyfikatów – na sprzedaży energii z uwzględnieniem przychodów z zielonych certyfikatów zarabia zaledwie ok. 300 zł/MWh. Jak zauważył były wicepremier, korzystniejszym rozwiązaniem dla Wierzchosławic i innych operatorów farm PV może być sprzedaż energii bezpośrednio do odbiorców, którzy za energię płacą w tej chwili ok. 600-700 zł/MWh. 

Podczas wczorajszego posiedzenia sejmowej podkomisji ds. energetyki głos zabrali także przedstawiciele branży. Przedsatwiciele powstałego niedawno Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Fotowoltaicznej (PSEF) odnieśli się do najnowszych założeń systemu wsparcia dla fotowotlaiki. Piotr Rudyszyn, wiceprezes PSEF, wskazał na możliwe negatywne skutki przyjęcia zaproponowanej niedawno przez resort gospodarki zasady ograniczenia wsparcia do 75% i 50%, gdy łączna moc zainstalowanych systemów fotowoltaicznych przekroczy odpowiednio 500 i 800 MW, argumentując, że na taką regulację niechętnie będzie patrzyć sektor bankowy, co może wpłynąć niekorzystnie na sytuację ubiegających się o kredyty inwestorów.

Wiceprezes PSEF zaproponował ponadto ograniczenie możliwości przyłączania systemów fotowoltaicznych do sieci niskiego i średniego napięcia. Według szacunków PSEF, obecne warunki w Polsce pozwalają na przyłączenie do sieci niskiego i średniego napięcia mocy na poziomie ok. 2-2,5 tys. MW. Według PSEF średnie napięcie pozwala na przyłączenie farm fotowoltaicznych o mocy od 250 kW nawet do 5-7 MW. Przedstawiciel PSEF poinformował ponadto, że najlepsze warunki do przyłączeń instalacji PV występują na terenach zarządzanych przez PGE i Tauron, o wiele gorzej w tym zakresie jest na obszarach, na których swoje sieci posiadają Energa i Enea. Piotr Rudyszyn zauważył, że dużą szansą dla inwestorów może być przyłączanie farm PV do sieci firmy PKP Energetyka. 

Dr Stranisław Pietruszko z Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki ocenił jako problematyczne założenie do nowego systemu wsparcia dla fotowoltaiki, zgodnie z którym farmy fotowoltaiczne będzie można budować przynajmniej w odległości 1 kilometra od siebie, wskazując, że w sytuacji, gdy inwestorzy będą rywalizować o możliwość budowy farmy PV na tym samym terenie, regulacja oznaczająca w praktyce zasadę „kto pierwszy ten lepszy” spowoduje wzrost niepewności wśród inwestorów co do realizowanych projektów i może ponadto stwarzać obszary korupcjogenne przy procedurach wydawania pozwoleń. 

Przedstawiciele polskiej branży producentów paneli fotowoltaicznych skomentowali natomiast wpływ braku nowych regulacji na działalność swoich firm. Tomasz Bujak z firmy Solar Energy poinformował, że brak nowych regulacji dla PV to dla polskich producentów nie tylko brak możliwości tworzenia nowych miejsc pracy, ale także ryzyko utraty obecnych. Krzysztof Zamożny ze szczecińskiej firmy Selfa wskazał ponadto, że zwłaszcza w obliczu dochodzenia Komisji Europejskiej w zakresie ceł na import chińskich paneli PV, przyjęcie ustawy o OZE może pobudzić polski sektor producentów paneli fotowoltaicznych. 

Przedstawiciele sejmowej podkomisji ds. energetyki zapowiedzieli organizację kolejnych spotkań poświęconych fotowoltaice i innym technologiom OZE. 
gramwzielone.pl