Większy zysk Polenergii mimo niższych przychodów. Dzięki wiatrakom

Większy zysk Polenergii mimo niższych przychodów. Dzięki wiatrakom
Polenergia

Największy prywatny polski koncern energetyczny pochwalił się znaczącą poprawą zysku wypracowanego za pierwsze półrocze br. mimo spadku przychodów, który wynikał głównie z niższej sprzedaży w segmencie obrotu skompensowanej wynikami segmentu wiatrowego. Niektóre farmy wiatrowe Polenergii odnotowały produktywność nawet na poziomie 41 proc.

Polenergia podkreśla, że z kwartału na kwartał odnotowuje wyraźny wzrost kluczowych wyników finansowych.

Tym razem skorygowany wynik EBIDTA w pierwszych sześciu miesiącach 2019 roku wyniósł 127,9 mln PLN i okazał się wyższy od osiągniętego przed rokiem o 70,5 mln PLN.

REKLAMA

Marża skorygowanego wyniku EBITDA z wyłączeniem segmentu obrotu – jak tłumaczy spółka, segment ten charakteryzuje się relatywnie niską marżą jednostkową przy bardzo wysokim wolumenie transakcji – wzrosła z poziomu 28,6 proc. przed rokiem do 38,9 proc. w tym roku.

Znacząco wzrósł też skorygowany zysk netto. O ile w połowie minionego roku spółka wykazała stratę wynoszącą 12 mln PLN, to w tym roku skorygowany zysk netto osiągnął poziom 51,3 mln PLN.

W pierwszym półroczu 2019 roku przychody ze sprzedaży Grupy wyniosły 1 304,2 mln PLN i były niższe w porównaniu z ubiegłym rokiem o 269,5 mln PLN.

Jak tłumaczy spółka, spadek przychodów wynika z niższych przychodów ze sprzedaży w segmencie obrotu, które zostały częściowo skompensowane przez wyższe przychody w segmencie farm wiatrowych.

Wiatr napędził wyniki Polenergii

Wyniki Polenergii w pierwszym półroczu napędzał głownie segment energetyki wiatrowej. Na lepsze wyniki tego segmentu złożył się wyższy wolumen produkcji zielonych certyfikatów o 78,1 GWh i energii elektrycznej o 77,1 GWh, a także wyższe średnie ceny zielonych certyfikatów i energii elektrycznej.

Powyższe zostało częściowo skompensowane wyższymi kosztami operacyjnymi, których wzrost w stosunku do ubiegłego roku wynika z jednorazowych zdarzeń obniżających wysokość kosztów w pierwszym półroczu 2018 roku.

Jak tłumaczy spółka, w tym okresie dokonano korekty części historycznych kosztów serwisu technicznego w farmie wiatrowej Mycielin oraz zaksięgowano wpływ korekty deklaracji dotyczącej podatku od nieruchomości za pierwsze półrocze ubiegłego roku w farmach wiatrowych Gawłowice, Skurpie, Rajgród i Mycielin.

REKLAMA

Michał Michalski, prezes Polenergii, podkreśla odnotowaną w pierwszym półroczu, wyższą o 25 proc. produktywność farm wiatrowych.

Produktywność farm wiatrowych Mycielin, Gawłowice, Skurpie i Rajgród była na bardzo wysokim poziomie 41 proc. Znacząca poprawa wyniku segmentu energetyki wiatrowej i obrotu oraz stabilna działalność w segmentach energetyki konwencjonalnej i dystrybucji w połączniu z poprawą zarządzania ryzykiem działalności handlowej w segmencie obrotu przynosi pozytywne dla spółki efekty – komentuje Michał Michalski.

Spółka podkreśla, że drugi kwartał tego roku przyniósł stabilizację cen zielonych certyfikatów na poziomie 130 PLN/MWh. Jednocześnie ceny energii elektrycznej na rynku terminowym po spadku w pierwszym kwartale do 260 PLN/MWh, ponownie wzrosły powyżej 280 PLN/MWh.

Plan na aukcje

Polenergia zaznacza, że kontynuuje prace w celu doprowadzenia do budowy portfela projektów fam wiatrowych o mocy 199 MW w oparciu o przychody z rynku energii lub kontrakty długoterminowe i nie wyklucza udziału w tegorocznej aukcji dla farm wiatrowych.

Równocześnie trwa budowa 8 elektrowni fotowoltaicznych o łącznej mocy 8 MW, które wygrały ubiegłoroczną aukcję i uzyskały prawo do pokrycia tzw. ujemnego salda w odniesieniu do ceny energii zaoferowanej w aukcji przez 15 lat.

Grupa przygotowuje także do udziału w oczekiwanych aukcjach projekty elektrowni fotowoltaicznych o łącznej mocy 12 MW, a ponadto ma prowadzić zaawansowane rozmowy dotyczące finansowania projektów o łącznej mocy 20 MW. Kolejne projekty o mocy 30 MW mają znajdować się we wczesnej fazie rozwoju.

Strategicznym projektem Polenergii, realizowanym wspólnie z norweskim koncernem paliwowym Equinor, jest budowa pierwszych w Polsce morskich farm wiatrowych na Bałtyku.

Rozwijane projekty offshore Grupy uzyskały warunki przyłączeniowe o łącznej mocy do 3 tys. MW, jednak termin ich budowy uzależniony jest od wejścia w życie stosownego systemu regulacyjnego.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.