Aukcje w Niemczech: brakuje projektów, ceny w górę

Aukcje w Niemczech: brakuje projektów, ceny w górę

Inwestorzy wiatrowi znowu nie wykorzystali całej puli wsparcia, którą zaoferowano w kolejnej aukcji w Niemczech. Efekt to maksymalne, możliwe stawki za energię, jakie mogli zgłosić inwestorzy.

Jak wynika z informacji przekazanych przez federalnego regulatora rynku energetycznego Budnesnetzagentur, w najnowszej aukcji dla lądowej energetyki wiatrowej w Niemczech, w której przewidziano możliwość przyznania gwarantowanych stawek za energię dla projektów o mocy do 500 MW, wsparciem objęto tylko 21 projektów na łączną moc 176 MW.

To jeszcze słabszy wynik niż osiągnięty w poprzedniej aukcji wiatrowej z ubiegłego miesiąca, w której gwarancje sprzedaży w systemie aukcyjnym przyznano dla projektów o łącznej mocy 208 MW w stosunku do udostępnionego potencjału 650 MW.

REKLAMA

Efekt niedoboru projektów wiatrowych i małej konkurencji wśród inwestorów, to zakontraktowanie energii po maksymalnych stawkach, które można było zgłosić do aukcji.

Najniższa zakontraktowana stawka wyniosła 61,9 EUR/MWh, a maksymalna 62 EUR/MWh, co odpowiada cenie referencyjnej, której nie mogli przekroczyć inwestorzy.

Rynek wiatrowy naszych zachodnich sąsiadów w tym roku wyraźnie hamuje, a w kolejnych latach może być podobnie z uwagi na coraz większe problemy z rozwijaniem nowych projektów.

Budnesnetzagentur już wcześniej wielokrotnie sygnalizowała problemy, które napotykają deweloperzy projektów wiatrowych w Niemczech.

REKLAMA

W ubiegłym roku pozwolenia dostały projekty na 1,5 GW, a w pierwszych siedmiu miesiącach tego roku – jedynie na 860 MW. Tymczasem w tegorocznych aukcjach przewidziano zakup energii z lądowych farm wiatrowych o łącznej mocy 3,6 GW.

Niemieckie stowarzyszenie branży wiatrowej BWE szacuje, że z powodu przeciągających się procedur w Niemczech zablokowano realizację projektów wiatrowych o mocy kilkunastu GW, a średni czas uzyskiwania pozwoleń przez deweloperów wiatrowych miał wzrosnąć do około 700-800 dni w porównaniu do średniej 300 dni osiąganej jeszcze trzy lata temu.

Początki spowolnienia w inwestycjach w lądowej energetyce wiatrowej w Niemczech można było zauważyć w ubiegłym roku. W 2018 roku za naszą zachodnią granicą zainstalowano wiatraki na lądzie o mocy ok. 2,4 GW w stosunku do ponad 5 GW rok wcześniej.

Spowolnienie widać jeszcze wyraźniej po statystykach niemieckiej energetyki wiatrowej za pierwszy kwartał 2019 r. BWE podało, że zainstalowano w nim wyjątkowo mało lądowych turbin – jak na niemieckie realia. W tym czasie miało powstać 41 turbin o łącznej mocy 143 MW, co oznacza spadek w porównaniu do analogicznego okresu 2018 roku aż o 90 proc.

Kolejna aukcja wiatrowa w Niemczech zostanie sfinalizowana już na początku przyszłego miesiąca, a na wsparcie mogą liczyć projekty o łącznej mocy 675 MW.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.