Partner PGE w offshore potrzebuje sporych pieniędzy

Partner PGE w offshore potrzebuje sporych pieniędzy
Orsted

Duńska grupa energetyczna Orsted to globalny lider w budowie morskich farm wiatrowych. Projekty realizowane przez Orsted wspólnie z PGE na polskim Bałtyku należą do największych inwestycji w portfelu duńskiego koncernu. Okazuje się, że Duńczycy mają trudności z zabezpieczeniem środków na realizację niektórych inwestycji.

Orsted wczoraj zawnioskował o podwyższenie kapitału zakładowego poprzez emisję nowych akcji o wartości 60 mld duńskich koron, czyli o około 9,4 mld dolarów. Jak wytłumaczyli Duńczycy, jest to konsekwencja pogorszenia się klimatu inwestycyjnego w sektorze morskiej energetyki wiatrowej – zwłaszcza w USA, gdzie swoje projekty offshore również realizuje Orsted.

Branża offshore w USA musi mierzyć się obecnie z problemami logistycznymi i rosnącymi kosztami wynikającymi z ceł wprowadzanych przez amerykański rząd. To podnosi koszty projektów, a nieprzychylne inwestycjom w offshore stanowisko gabinetu Donalda Trumpa dodatkowo utrudnia pozyskanie inwestorów i finansowania dla projektów morskich farm wiatrowych w USA.

REKLAMA

W zakresie inwestycji Orsted zagrożony jest szczególnie projekt morskiej farmy wiatrowej Sunrise Wind o mocy 924 MW realizowany u wybrzeży stanu Nowy Jork. Początkowo Orsted chciał uruchomić tę farmę wiatrową w 2027 r., jednak teraz przyszłość tej inwestycji jest niepewna. Duńczycy ostatnio bezskutecznie szukali partnerów do sfinansowania tego przedsięwzięcia.

„Orsted i nasza branża znalazły się w niezwykłej sytuacji z powodu niekorzystnego rozwoju rynku w USA, co nakłada się na wyzwania makroekonomiczne i te związane z łańcuchem dostaw z ostatnich lat” – napisał w liście do akcjonariuszy CEO duńskiego koncernu Rasmus Errboe.

Duńska grupa energetyczna chce przeznaczyć 2/3 z planowanej sumy 60 mld duńskich koron na realizację projektu Sunrise Wind. Pozostałe pieniądze Orsted ma wykorzystać do utrzymania wskaźnika funduszy z działalności operacyjnej do zadłużenia netto na poziomie ponad 30%.

Dodatkowe koszty dla duńskich podatników

Ponad połowę akcji w Orsted ma duńskie państwo, co oznacza, że za podwyższenie kapitału Orsted zapłacą w dużej mierze duńscy podatnicy. Duński rząd już wyraził zgodę na objęcie nowych akcji.

REKLAMA

10% udziałów w Orsted ma z kolei norweski koncern paliwowo-energetyczny Equinor, który sam mierzy się z problemami związanymi z decyzjami aktualnej amerykańskiej administracji w zakresie inwestycji w morskie farmy wiatrowe. Kilka miesięcy temu rząd USA nakazał Equinorowi wstrzymanie budowy morskiej farmy wiatrowej Empire Wind, później jednak wydał decyzję umożliwiającą wznowienie tej inwestycji.

Budowana u wybrzeży stanu Nowy Jork farma wiatrowa Empire Wind ma być gotowa w 2027 r. i powinna osiągnąć moc 810 MW. W drugim, mniej zaawansowanym etapie tej inwestycji planowane jest postawienie kolejnych turbin, a po jego zrealizowaniu moc całej farmy wiatrowej Empire Wind może przekroczyć 2 GW.

Orsted inwestuje na polskim Bałtyku

Orsted jest partnerem Polskiej Grupy Energetycznej (PGE) w zakresie inwestycji w morskie farmy wiatrowe powstające w polskiej części Morza Bałtyckiego. Obie firmy mają po 50% udziałów w będących na zaawansowanym etapie przygotowań do budowy projektach Baltica 2 i Baltica 3,

Morska farma wiatrowa Baltica powstanie w polskiej części Bałtyku między Łebą a Ustką. W pierwszym etapie – Baltica 2 – powstanie 107 turbin Siemens Gamesa o jednostkowej mocy 14 MW. Elektrownie wiatrowe zostaną rozmieszczone na obszarze 190 km2. Projekt Baltica 2 ma być gotowy w 2027 r., a Baltica 3 – do 2030 r.


Piotr Pająk

piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.