PAS: kolejna niespełniona obietnica w obszarze walki ze smogiem

PAS: kolejna niespełniona obietnica w obszarze walki ze smogiem
Wiceminister energii Michał Kurtyka. Fot. Ministerstwo Energii

Wczoraj podczas prac w komisjach sejmowych nad planowaną ustawą o elektromobilności odrzucono zapis o możliwości wprowadzenia opłat za wjazd najbardziej kopcących samochodów do centrów zanieczyszczonych miast. Odrzucenie poparł wiceminister energii. To kolejna niespełniona obietnica rządu w walce ze smogiemkomentuje Polski Alarm Smogowy.

Opłaty za wjazd do centrum miasta miały stanowić podstawę do tworzenia stref czystego transportu. Umożliwienie miastom wytyczania takich stref to jeden z 15 punktów rządowego orogramu „Czyste Powietrze”.

Polski Alarm Smogowy informuje, że możliwość tworzenia stref czystego transportu była wcześniej konsultowana z samorządami i uzyskała ich poparcie. Strefa taka była planowana między innymi w Krakowie, który należy do czołówki miast europejskich o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu.

REKLAMA

PAS przypomina, że Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie z 2014 r. również wskazywała na konieczność wyposażenia gmin w możliwość tworzenia stref ograniczonej emisji komunikacyjnej.

REKLAMA

Rekomendacjom NIK wychodziły na przeciw skierowane do prac w parlamencie zapisy projektu ustawy o elektromobilności, które dawały miastom powyżej 100 tys. mieszkańców możliwość wprowadzania opłat za wjazd do miast dla pojazdów nie spełniających norm emisji spalin. Takie rozwiązania obowiązują od lat w wielu europejskich miastach, skutecznie przyczyniając się do poprawy jakości powietrza. Na etapie prac w Sejmie zapis o opłatach został jednak usunięty.

Deklaracje rządu walki ze smogiem nijak się mają do rzeczywistych działań. Odrzucenie w komisjach opłat za wjazd do centrów miast najbardziej zanieczyszczających samochodów, poparte przez wiceministra energii Michała Kurtykę, pokazuje jak lekceważąco rząd podchodzi do walki z zanieczyszczeniem powietrza – komentuje Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego.

PAS przypomina, że rok temu obiecano wprowadzenie norm jakości węgla w pierwszym kwartale 2017 r., ale do dziś tych norm nie przyjęto.

Rząd zapowiadał również obniżkę cen energii elektrycznej do ogrzewania mieszkań, podczas gdy nowa taryfa prowadzi do wzrostu opłat. Teraz odrzucono możliwość ograniczenia wjazdu do centrów miast najbardziej kopcących samochodów. Jeśli tak ma wyglądać realizacja rządowego programu „Czyste powietrze”, to na poprawę jakości powietrza nie mamy co liczyć – dodaje Andrzej Guła.

red. gramwzielone.pl