Brytyjczycy zbudują magazyny energii na 2 GW
Ten projekt będzie wielkim krokiem w ewolucji brytyjskiej energetyki. Firma Pivot Power właśnie ogłosiła, że zrealizuje we współpracy z krajowym operatorem systemu elektroenergetycznego National Grid projekt zakładający budowę bateryjnych magazynów energii o mocy ponad 2 GW, a także postawi na Wyspach największą na świecie sieć stacji szybkiego ładowania samochodów elektrycznych. – Wielkie problemy wymagają wielkich rozwiązań – zapewnia Pivot Power.
Realizowany przez Pivot Power projekt wyceniono na 1,6 mld funtów. Zakłada budowę przemysłowych, bateryjnych magazynów energii w 45 lokalizacjach na terenie Wielkiej Brytanii. Jednostkowa moc każdego magazynu wyniesie 50 MW. Urządzenia zostaną podłączone bezpośrednio do sieci przesyłowej, którą zarządza National Grid. W ten sposób brytyjski operator systemu przesyłowego zyska narzędzia do stabilizowania pracy sieci w sytuacji zmieniającego się popytu i podaży energii w systemie elektroenergetycznym, w którym coraz istotniejszą rolę odgrywają źródła OZE – zbliżające się do udziału rzędu 1/3 w brytyjskim miksie energii.
Jednocześnie wszystkie magazyny energii mają dysponować potencjałem – jak wylicza Pivot Power – pozwalającym na zgromadzenie energii w ilości odpowiadającej dziennemu zapotrzebowaniu 235 tys. brytyjskich gospodarstw domowych, a także mogącym zaabsorbować lub udostępnić moc odpowiadającą 2/3 mocy, którą ma oferować budowana na Wyspach elektrownia jądrowa Hinkley Point C.
Magazyny energii mają stanąć w pobliżu miast i głównych dróg, w tym przypadku stanowiąc również źródło energii dla budowanych przez Pivot Power stacji ładowania samochodów elektrycznych.
Budowana przez brytyjską firmę sieć stacji szybkiego ładowania EV zakłada instalację początkowo 100 stacji ładowania o jednostkowej mocy 100 kW, ale tworzona infrastruktura ma umożliwić zastosowanie ultraszybkich ładowarek o mocy sięgającej nawet 350 kW. Te instalacje będą zasilane bezpośrednio z sieci przesyłowej, co ma zapewnić przewagę kosztową w stosunku stacji podłączanych do sieci dystrybucyjnych. Ma się to przełożyć na niższą cenę wykorzystywanej do ładowania energii.
Jak wylicza Pivot Power, jego projekt pomoże w rozwiązaniu trzech największych barier w rozwoju elektrycznej motoryzacji, które zidentyfikował brytyjski Departament Transportu – dostępności stacji ładowania, możliwego do przejechania dystansu EV oraz kosztu użytkowania pojazdów elektrycznych.
Pierwsze 10 magazynów energii Pivot Power ma postawić w ciągu 1,5 roku. Każdy z nich ma wspierać funkcjonowanie infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych, w tym elektrycznych autobusów.
Jak zapewnia brytyjska firma, magazyn energii w każdej lokalizacji będzie generować przychody z różnych źródeł – od świadczenia usług regulacji sieci dla National Grid, poprzez sprzedaż energii kierowcom aut elektrycznych, po handel energią na giełdzie.
Projekt wpisuje się zresztą w plany brytyjskiego rządu, który już w roku 2025 chce uwolnić brytyjski system elektroenergetyczny od węgla, a także wprowadzić zakaz sprzedaży samochodów z tradycyjnymi silnikami. Londyn chce, aby taki zakaz obowiązywał od roku 2040, jednak National Grid zapewnia, że będzie na to gotowy już 10 lat wcześniej.
Projekt na początkowym etapie wspiera finansowo fundusz Downing LLP, który od 2010 roku sfinansował ponad 100 inwestycji w odnawialne źródła energii, wartych ponad 500 mln funtów. W realizacji niezwykle ambitnego przedsięwzięcia mają pomóc również inni inwestorzy, z którymi rozmawia Pivot Power.
– Źródła odnawialne, baterie, samochody elektryczne całkowicie zmienią system energetyczny, nie tylko dlatego, że mogą oczyścić nasze niezwykle zanieczyszczone powietrze i pomóc w realizacji celów klimatycznych, ale także dlatego, że ich koszt spada znacznie szybciej, niż ludzie zdają sobie z tego sprawę. Pivot Power szybko zdał sobie sprawę ze skali i natury tej okazji – komentuje Michael Liebreich, twórca Bloomberg New Energy Finance, a jednocześnie inwestor w brytyjskiej firmie.
gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.