Bezprecedensowy spadek emisji CO2. Ale jest zła wiadomość

Bezprecedensowy spadek emisji CO2. Ale jest zła wiadomość
Fot. Brian Samson, flickr cc

Mimo spowolnienia gospodarczego wywołanego pandemią koronawirusa, a także mimo wysiłków podejmowanych w celu realizacji celów Porozumienia klimatycznego, od kwietnia ubiegłego roku globalne emisje CO2 zaczęły szybko rosnąć i już przekraczają poziom z roku 2019.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna informuje, że w 2020 roku globalne zużycie energii pierwotnej spadło o 4 proc. w porównaniu z rokiem 2019 r. Ubiegłoroczne spowolnienie światowej gospodarki wyraźnie przełożyło się na zmniejszenie popytu na paliwa kopalne: na ropę o 8,6 proc., a na węgiel o 4 proc.

Efektem tego był spadek emisji CO2 na świecie, który w ubiegłym roku wyniósł 5,8 proc. i według ekspertów MAE, był to największy spadek emisji od II wojny światowej.

REKLAMA

Ponad połowa tego spadku była związana z ograniczeniem konsumpcji ropy, co było związane głównie ze zmniejszeniem ruchu w transporcie drogowym i lotniczym.

Procentowy spadek emisji CO2 w poszczególnych miesiącach 2020 r. względem poziomu z 2019 r. Źródło: MAE. 

MAE podkreśla, że ubiegłoroczna redukcja emisji CO2 o niemal 2 mld ton to równowartość emisji generowanych w skali roku przez Unię Europejską.

W samej UE średnie emisje CO2 spadły w ubiegłym roku o około 10 proc. Najwyższy spadek w ujęciu rok do roku wystąpił w kwietniu 2020 r. – wyniósł 22 proc., a w kolejnym miesiącu sięgał jeszcze 17 proc.

REKLAMA

Podobny spadek odnotowany został w Stanach Zjednoczonych. Najwyższy był w kwietniu i maju, kiedy emisje CO2 spadły w porównaniu do analogicznego okresu 2019 roku średnio o 18 proc.

Emisje spadły także, ale w mniejszym stopniu, w Indiach, Japonii, Rosji czy Brazylii. Wzrost na poziomie 0,8 proc. r/r odnotowano natomiast w Chinach – mimo, że w lutym 2020 r. nastąpił tam spadek emisji w porównaniu do analogicznego miesiąca 2019 r. wynoszący 12 proc. W grudniu 2020 r. chińskie emisje były już jednak wyższe rok do roku o 7 proc.

W sektorze elektroenergetycznym globalne emisje CO2 zmalały w ubiegłym roku o 3,3 proc. i jest to największy spadek w historii badań prowadzonych przez MAE. Eksperci Agencji podkreślają, że był to nie tylko efekt spadku zużycia prądu, ale przede wszystkim wzrostu generacji ze źródeł odnawialnych.

Odnotowany w 2020 roku udział źródeł odnawialnych w globalnym miksie energetycznym był najwyższy w historii, od 2019 roku wzrósł o 1 pkt proc. do poziomu 20 proc.

Natomiast udział OZE wyłącznie w elektroenergetyce wzrósł z 27 proc. w 2019 roku do 29 proc.

Mimo tych danych szef MAE Fatih Birol podkreśla, że nie mamy powodu do optymizmu. Po wyraźnym spadku emisji, który nastąpił w efekcie wybuchu pandemii w marcu i kwietniu 2020 r., emisje zaczęły znowu rosnąć i na koniec ubiegłego roku przekroczyły poziom z 2019 roku.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.