REKLAMA
 
REKLAMA

Za 10 lat OZE w Polsce zapewni tyle energii, ile dzisiaj dają elektrownie węglowe

Za 10 lat OZE w Polsce zapewni tyle energii, ile dzisiaj dają elektrownie węglowe
Prognozowane nakłady inwestycyjne CAPEX w polskiej elektroenergetyce do 2050 r. Dane w bln zł. Źródło: McKinsey, raport Polska Energetyka 2050: Czas odważnych decyzji.

Analitycy firmy McKinsey, którzy opracowali raport poświęcony perspektywom polskiego sektora elektroenergetycznego, oszacowali, że w 2035 r. odnawialne źródła energii będą wytwarzać ten sam udział energii, ile obecnie produkują elektrownie oparte na paliwach kopalnych (około 70%).

Jak podkreślają analitycy McKinsey, rozwój OZE to „epokowa szansa” na obniżenie kosztów energii, która przełoży się na poprawę konkurencyjności polskiej gospodarki, przy jednoczesnym obniżeniu o ponad połowę emisji sektora energoelektrycznego.

Takie wnioski płyną z opublikowanego przez McKinsey raportu „Polska Energetyka 2050: Czas odważnych decyzji”. Autorzy raportu podkreślają, że w naszym systemie energetycznym historycznie wysoki udział węgla zapewniał niskie ceny energii oraz ich niewielką zmienność w ciągu dnia i roku. Koszt produkcji energii elektrycznej w Polsce przez długi czas był wyznaczany w prawie każdej godzinie przez bloki węglowe. To się jednak zaczyna zmieniać.

REKLAMA

Wiatr i fotowoltaika w miejsce węgla

McKinsey przyjmuje, że o ile jeszcze w 2023 r. elektrownie na węgiel brunatny i kamienny wytworzyły łącznie ponad 100 TWh energii, o tyle za 10 lat generacja z węgla spadnie do około 17 TWh, a w 2045 r. wyniesie zaledwie 6 TWh. Zmniejszenie roli węgla w polskiej energetyce będzie możliwe dzięki wzrostowi produkcji energii z elektrowni fotowoltaicznych i wiatrowych.

W latach 2023-2030 produkcja energii z fotowoltaiki ma wzrosnąć z 11 TWh do 24 TWh. Jeszcze więcej energii mamy pozyskiwać z farm wiatrowych na lądzie i morzu. W pierwszym przypadku w okresie 2023-2030 generacja ma się zwiększyć z 24 TWh do 36 TWh, a w drugim z zera do 22 TWh.

Według McKinsey za pięć lat moc fotowoltaiki zainstalowanej w Polsce wzrośnie z obecnego poziomu około 21 GW do 27 GW [co wydaje się raczej  konserwatywnym założeniem – red.], a za 10 lat osiągnie 46 GW.

Z kolei moc elektrowni wiatrowych na lądzie ma wzrosnąć z około 10 GW obecnie do 16 GW za pięć lat oraz 25 GW za 10 lat. Moc farm wiatrowych na morzu za pięć lat ma wynosić 5 GW, a za 10 lat – 7 GW.

Na atom poczekamy jeszcze 15 lat

Kiedy do polskiego systemu elektroenergetycznego wejdzie atom? Zdaniem autorów raportu nastąpi to w latach 2040-2050. W 2040 r. moc elektrowni jądrowych w Polsce ma wynosić około 3 GW, a w roku 2050 ma wzrosnąć do 13 GW. Taka moc ma pozwolić wówczas na produkcję w skali roku około 73 TWh energii elektrycznej.

Autorzy raportu podkreślają, że transformacja polskiego sektora elektroenergetycznego będzie wymagać ogromnych inwestycji. Ich skalę oceniają na 275 mld zł w ciągu pięciu lat i ponad 550 mld zł w ciągu najbliższej dekady.

Prognozowany wzrost mocy i produkcji energii w polskim systemie elektroenergetycznym do 2050 r. Źródło: McKinsey, raport Polska Energetyka 2050: Czas odważnych decyzji.
Prognozowany wzrost mocy i produkcji energii w polskim systemie elektroenergetycznym do 2050 r. Źródło: McKinsey, raport „Polska Energetyka 2050: Czas odważnych decyzji”

Inwestycje w górę, ceny energii w dół

Planowane do 2030 r. inwestycje obejmą m. in. budowę nowych instalacji OZE (90 mld zł), rozbudowę i modernizację sieci dystrybucyjnych (85 mld zł) oraz przesyłowych (65 mld zł) i budowę nowych elektrowni gazowych (25 mld zł). Zgodnie z planem średnioroczne inwestycje wyniosą około 55 mld zł. Do 2050 r. łączna wartość inwestycji osiągnie 1,9 bln zł.

McKinsey ocenia jednocześnie, że transformacja energetyczna pozwoli obniżyć średnie ceny energii elektrycznej w Polsce. W porównaniu do poziomu z 2023 r. (około 500 zł/MWh) do 2035 r. ceny mogą spaść według autorów raportu o około 70 zł/MWh (15%), a do 2050 r. – o około 150 zł/MWh (30%). Taki spadek cen energii elektrycznej oznaczałby średnio 25 mld zł oszczędności rocznie (około 1% PKB) dla całej gospodarki i społeczeństwa do 2050 r.

REKLAMA

 

Prognozowane ceny energii na polskim rynku spot do 2050 r. Źródło: McKinsey, raport Polska Energetyka 2050: Czas odważnych decyzji.
Prognozowane ceny energii na polskim rynku spot do 2050 r. Źródło: McKinsey, raport „Polska Energetyka 2050: Czas odważnych decyzji”

Pięć wyzwań dla polskiej energetyki

Autorzy raportu „Polska Energetyka 2050: Czas odważnych decyzji” wyznaczają pięć zadań, które powinni zrealizować decydenci wyznaczający kierunki rozwoju polskiego systemu elektroenergetycznego:

1. Określenie harmonogramu zastępowania elektrowni węglowych: autorzy raportu oceniają, że ich przedwczesne zamknięcie bez zapewnienia wystarczających sterowalnych alternatywnych źródeł energii grozi zachwianiem bezpieczeństwa energetycznego kraju. Z drugiej strony przedłużenie ich działania przy malejącym wykorzystaniu może ograniczyć zdolność pokrycia kosztów stałych oraz zmniejszyć ich stabilność techniczną.

2. Przygotowanie rzeczywistego harmonogramu budowy pierwszej elektrowni atomowej w Polsce i jego upublicznienie: McKinsey podkreśla, że realizacja projektów atomowych wiąże się ze znacznym ryzykiem opóźnień i przekroczenia budżetów, co potwierdzają przykłady z USA i Europy (m.in. z Czech, Wielkiej Brytanii i Francji). Z drugiej strony przykład elektrowni Barakah w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pokazuje, że możliwa jest także sprawna realizacja projektu.

3. Określenie krótko- i długoterminowej roli elektrowni gazowych w systemie elektroenergetycznym: McKinsey zaznacza, że funkcja takich jednostek będzie zmieniać się w czasie. Obecnie nowo uruchamiane bloki gazowe zastępują elektrownie węglowe, pracując głównie w podstawie (ang. Base Load), co zapewnia ich opłacalność. W dłuższym okresie ich rola ograniczy się głównie do stabilizacji systemu opartego o atom i OZE.

4. Wypracowanie mechanizmów finansowych i ram regulacyjnych wspierających rozbudowę OZE: twórcy raportu podkreślają, że w warunkach dużej zmienności cen i niepewności przyszłych przychodów niezbędne jest szybkie wypracowanie efektywnych mechanizmów finansowania nowych inwestycji w OZE i magazyny energii.

5. Poprawa efektywności energetycznej i zwiększenie elastyczności popytu: McKinsey ocenia, że jedną z najskuteczniejszych dźwigni obniżenia całkowitego kosztu systemu jest redukcja zapotrzebowanie na energię elektryczną w godzinach najwyższych cen; można to osiągnąć poprzez mechanizmy wspierające inwestycje w efektywność energetyczną oraz narzędzia do aktywnego zarządzania popytem (DSR). Wprowadzenie w pełni dynamicznych taryf dla wszystkich odbiorców końcowych dodatkowo zwiększyłoby skalę stosowania tych rozwiązań i obniżyło faktyczny koszt energii.

 

Piotr Pająk

piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Ciekawe, czy autorzy tej prognozy uwzględnili ryzyko blackoutu na skutek niestabilności systemu energetycznego opartego głównie na OZE (tak jak w Hiszpanii silne wahania częstotliwości) i uwarunkowania klimatyczne, bo w zimie generacja z PV spada o 80-90% i bywają dni a nawet i okresy kilkudniowe bezwietrzne. Skąd wtedy weźmiemy prąd?

fajnie tylko co z ta energią zrobimy w okresach gigantycznej nadwyżki ? ceny dla konsumentów produkujacych przez 6 miesięcy w okreslonych porach za ZERO ??? to idzie w bardzo złym kierunkui casus Hiszpanii będzie u nas permanentny

Ciekawe kto finansuje tworzenie takich raportów oderwanych od Polskich realiów. Toż to krzyk liberalnych cwaniaków wmawiajacych że zielony ład to jedyna słuszna droga. Polska przez swoje opóźnienie w rozwoju energetyki ma niepowtarzalną szansę cofnąć się z nad przepaści nad którą została zepchnięta przez porąbanych łasych na pieniądze liberałów.

Poważnym hamulcem dla powrotu do normalności i zdrowego rozsądku są wszelkiego rodzaju i kalibru „zielone” portale, które od rana do wieczora wciskają ten ekonomiczny i techniczny kit.

Kiedy blackout?

dziś mamy 20GW w fotowoltaice. Mam instalację 6KW i daje mi 6MWh z niewielką górką rocznie energii. Przyjmując ,że moja instalacja jest taka „średnia” dla całego kraju to 20GW daje 20TWh energii już dziś w 2025 a nie w 2030 roku kochany redaktorku

NIE INWESTUJCIE W FARMY FOTO ZIELONE OSZUSTWO. FARMY CODZIENNIE SĄ WYŁĄCZANE OD 8.9-17.18 . ZEROWA STOPA ZWROTU

alladyn-solar-batt 02-05-2025 17:51

autorzy raportu nie są od uwzględniania ryzyka blackoutów. Od tego są Spółki OSD bo to one biorą kasę zarabiając na transporcie i rozdziale energii elektrycznej i to one powinny oceniać i reagować na ryzyka tego rodzaju. Nawiasem mówiąc za lawinowo, z roku na rok rosnące ryzyko blackoutu w Polsce odpowiedzialność ponoszą politycy PiS bo to oni (i nikt inny) rządzili w 2016 roku zamiast zrobić i uchwalić (mając większość w Sejmie) Ustawę o Krajowej Rezerwie Energii Elektrycznej – z pełną świadomością fikcyjności tego rozwiązania – przekonywali Polaków, że energię elektryczną można ,,przechowywać w Sieci” (wiadomo, że Sieć to nie akumulator) acw związku z tym wymyślili ,,opusty” jako fundament i rekompensatę dla zlikwidowanych uprzednio przez siebie Taryf Gwarantowanych, przekierowując przyszłość rozwoju OZE w Polsce zwłaszcza w zakresie prosumeryzmu w stronę zdegradowania stabilności sieci i rozhuśtania jej parametrów w tysiącach miejsc tak by użytkownicy prywatnych PV nie mieli pożytku ze swych inwestycji.

alladyn-solar-batt 02-05-2025 18:02

,,jedną z najskuteczniejszych dźwigni obniżenia całkowitego kosztu systemu jest redukcja zapotrzebowanie na energię elektryczną w godzinach najwyższych cen; można to osiągnąć poprzez mechanizmy wspierające inwestycje w efektywność energetyczną oraz narzędzia do aktywnego zarządzania popytem (DSM/DSR). Wprowadzenie w pełni dynamicznych taryf dla wszystkich odbiorców końcowych dodatkowo zwiększyłoby skalę stosowania tych rozwiązań i obniżyło faktyczny koszt energii.”

alladyn-solar-batt 02-05-2025 18:26

,,Kiedy do polskiego systemu elektroenergetycznego wejdzie atom? Zdaniem autorów raportu nastąpi to w latach 2040-2050″- co zatem pomiędzy 2027 a 2036 rokiem? Czym PiS gdy wymyślał, bo OZE było od 2016 roku robione bez obligatoryjnie budowanych magazynów energii,chciał wspierać p o d s t a w ę wytwarzania mocy do Systemu Elektroenergetycznego?

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Wywiady
Patronaty medialne