Francuzi tracą na budowie elektrowni jądrowej w Finlandii
W ubiegłym roku kontrolowany przez francuski rząd koncern Areva zanotował stratę netto w wysokości 2,04 mld euro. Rok wcześniej strata była jeszcze większa i wyniosła 4,83 mld euro. Na negatywny wynik francuskiego koncernu duży wpływ miały po raz kolejny straty wynikające z zaangażowania Arevy w budowę reaktora jądrowego w Finlandii, która przeciąga się już od 10 lat.
Francuska firma informuje, że na ubiegłoroczny wynik duży wpływ miały straty związane z budową fińskiej elektrowni jądrowej Olkiluoto, której realizacja systematycznie się opóźnia.
Z tego powodu Areva straciła w ubiegłym roku 905 mln euro. Jak zwraca uwagę Bloomberg, straty związane z nową elektrownią jądrową w Finlandii, w której budowę Areva jest zaangażowana od 2005 r., są liczone już w miliardach euro.
Z powodu pogarszającej się sytuacji francuskiej firmy, w ostatnim roku jej akcje na giełdzie straciły aż ok 60 proc. wartości.
Kilka tygodni temu Areva poinformowała, że w celu ratowania swojej kondycji sprzeda innemu francuskiemu koncernowi energetycznemu EDF większościowe udziały w oddziale zajmującym się energetyką jądrową. EDF zastrzegł przy tym, że sfinalizuje umowę dopiero po wyłączeniu z przejmowanego biznesu operacji związanych z jądrowym projektem Arevy w Finlandii i uodpornieniu się na generowane w tym zakresie straty.
Transakcja z EDF to element strategii Arevy, której celem jest podniesienie kapitału docelowo o 5 mld euro. EDF wycenił przejęcie większościowego pakietu „jądrowego” oddziału Arevy na ok. 2,5 mld euro. Areva ma zachować 15 proc. udziałów i nie wyklucza pozyskania także innego, mniejszościowego inwestora.
gramwzielone.pl