EBOiR: OZE to najtańsze źródła energii
Zdaniem analityków Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju odnawialne źródła stały się już najtańszymi źródłami energii. EBOiR wzywa jednocześnie do zwiększenia aktywności inwestycyjnej w obszarze energetyki odnawialnej.
Harry Boyd-Carpenter, dyrektor EBOiR w dziale elektroenergetyki, powiedział podczas odbywającej się w Londynie konferencji “Financial Times”, że najważniejszym zadaniem w obszarze redukcji emisji CO2 jest elektryfikacja obszarów, w których konsumowana jest energia. Zaznaczył, że energia elektryczna powinna być produkowana głównie z OZE.
– Bank jest przekonany, że odnawialne źródła na wielu rynkach, gdzie inwestuje, dotarły do miejsca, w którym wdrażanie konkurencyjnych aukcji będzie prowadzić jednocześnie do spadku kosztów energii jak i zwiększenia inwestycji – stwierdził dyrektor EBOiR.
Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju w komunikacie na temat konkurencyjności odnawialnych źródeł energii odnotowuje, że wyraźny spadek kosztów zielonej energii na skutek wprowadzenia mechanizmów tworzących konkurencyjność notowany jest m.in. w Egipcie czy Jordanii, gdzie oferowana w aukcjach cena energii z OZE spadła poniżej 0,025 USD/kWh (0,09 PLN/kWh), czyli poniżej kosztów wytwarzania energii z gazu.
EBOiR jest aktywny w zakresie finansowania inwestycji proklimatycznych – głównie w obszarze odnawialnych źródeł energii – w 38 krajach rozwijających się.
Od 2006 r. Bank zmobilizował finansowanie w obszarze niskoemisyjnej gospodarki warte w sumie 26 mld euro, z czego 6,3 mld euro przeznaczono na inwestycje w energetykę odnawialną. Wsparcie EBOiR skutkowało uruchomieniem odnawialnych źródeł energii o mocy ponad 10,1 GW.
Przed kilkoma miesiącami Grzegorz Zieliński, odpowiadający za operacje EBOiR w naszym kraju, zadeklarował, że Bank może przeznaczyć swoje środki na finansowanie w naszym kraju projektów morskich farm wiatrowych, ale także projektów związanych z elektromobilnością czy ograniczaniem smogu.
Wcześniej EBOiR był zaangażowany w kredytowanie polskiej energetyki wiatrowej na lądzie, w którą jednak uderzyły regulacje skutkujące m.in. zamieszaniem wokół zasad naliczania podatków od elektrowni wiatrowych.
W wypowiedzi dla Reutersa Grzegorz Zieliński podkreślił, że zmiany regulacyjne wprowadzone w ostatnich latach były powodem wstrzymania przez zagranicznych inwestorów projektów realizowanych w Polsce.
Do roku 2016 Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju przyznał na inwestycje w odnawialne źródła energii w Polsce kredyty warte setki milionów euro. Od tamtego roku EBOiR nie finansował już nowych projektów na naszym rynku OZE.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
