Na polskie wiatraki na morzu zabraknie miejsca? Może pomóc wojsko
Na polskie wiatraki na morzu zabraknie miejsca? Może pomóc wojsko
Oprócz starań o przyjęcie dedykowanego morskim wiatrakom systemu wsparcia, którego przyjęcie – co ma nastąpić w osobnej ustawie – jest niezbędne do podjęcia decyzji inwestycyjnych, branża musi również wywalczyć miejsce dla morskich farm wiatrowych w przygotowywanym planie zagospodarowania obszarów morskich.
Miejsca na rozwój morskich wiatraków o deklarowanej mocy nawet 10 GW może nie wystarczyć z uwagi na konieczność uwzględniania również innych funkcji, jakie mają spełniać konkretne obszary polskiego morza. Dodatkowym ograniczeniem jest fakt, że ich budowa opłaci się tylko do określonej głębokości wód.
Dodatkowe moce na farmy wiatrowe w planie zagospodarowania morskich farm wiatrowych mogłyby powstać w wyniku uzgodnień z wojskiem zajmującym część obszarów morskich służących mu jako poligony.