Tani i prosty DYI Solar Router. Projekt open source pozwala wykorzystać nadmiar energii z PV
Francuski inżynier André Buhart stworzył i udostępnił bezpłatnie projekt taniego rozwiązania do zarządzania nadprodukcją energii z domowej instalacji fotowoltaicznej.
Rosnąca liczba gospodarstw domowych z instalacjami fotowoltaicznymi zmaga się z problemem nadwyżek energii elektrycznej, które często trafiają do sieci, zamiast być zużywane na miejscu, co w dużej ilości przypadków prowadzi do strat ekonomicznych i dłuższego okresu zwrotu z inwestycji w domową instalację fotowoltaiczną.
André Buhart, emerytowany inżynier z Francji, postanowił znaleźć na to rozwiązanie. Stworzył system o nazwie F1ATB, który w czasie rzeczywistym przekierowuje nadmiar energii do takich odbiorników jak bojlery, grzałki podłogowe czy pompy basenowe.
Co ważne, jego projekt jest w pełni dostępny publicznie na zasadzie open-source. Dokumentacja pozwalająca na wykonanie rozwiązania krok po kroku, schematy oraz oprogramowanie dostępne są bezpłatnie na stronie autora. Buhart zadbał również o kompatybilność systemu z różnymi typami instalacji – zarówno jedno-, jak i trójfazowymi.
Modularna architektura i komunikacja po Wi-Fi
Router składa się z modułu pomiarowego (montowanego przy liczniku energii), części przetwarzającej dane (mikrokontroler ESP32) oraz modułów wykonawczych, które sterują urządzeniami. Dzięki komunikacji Wi-Fi, jednostki mogą być instalowane w dowolnej części domu, niezależnie od odległości od głównego licznika.
Mikrokontroler ESP32 jest mózgiem całego systemu, który odpowiada za pomiary napięcia i prądu, sterowanie przekaźnikami, udostępnianie danych przez Wi-Fi i integrację z innymi systemami. Bieżące dane w zakresie produkcji i zużycia energii elektrycznej są udostępniane poprzez interfejs www.
Co więcej, architektura pozwala na tworzenie konfiguracji wielorouterowych. Kilka mikrokontrolerów ESP32 może współdzielić dane pomiarowe i sterować niezależnymi urządzeniami w różnych częściach domu. F1ATB zapewnia elastyczność, obsługując osiem metod pomiaru mocy czynnej. Użytkownik może korzystać z czujników prądu typu UxI, liczników Linky z interfejsem TIC, modułów Shelly EM i Shelly 3EM, bramek Enphase Envoy-S Metered, bramek SmartGateways (np. w belgijskich instalacjach trójfazowych), a także danych z serwerów MQTT lub przesyłanych przez inne urządzenia ESP32.
Do sterowania odbiornikami wykorzystywane są triaki (rodzaj rezystora) lub przekaźniki SSR (Solid State Relay), w zależności od mocy i charakterystyki urządzenia. Dla większych obciążeń, takich jak podgrzewacze wody, rekomendowane są moduły o wyższych parametrach prądowych – z odpowiednio dobranym chłodzeniem.
System ma pozwalać na precyzyjną regulację mocy, eliminując konieczność korzystania z zaworów mechanicznych czy czasowych harmonogramów. Użytkownik może dostosować charakter działania do własnych potrzeb oraz warunków sieciowych.
.
.
Projekt z potencjałem i niskim kosztem
Jak czytamy w PV Magazine, system F1ATB można zbudować za około 100 euro, a przy większym doświadczeniu nawet za mniej niż 30 euro.
Wokół projektu zainicjowanego przez francuskiego inżyniera zbudowała się duża społeczność – tysiące użytkowników na forach, YouTube i Facebooku dzielą się swoimi doświadczeniami i propozycjami udoskonaleń.
Projekt będzie stale rozwijany, ale wejście do produkcji przemysłowej - co wiązałoby się z przeprowadzeniem procesu certyfikacji - nie jest obecnie planowane.
Więcej informacji na temat projektu można znaleźć na dedykowanej stronie, obejmującej również sekcję komentarzy, w których odnaleźć można odpowiedzi samego autora: https://f1atb.fr/fr/realisation-dun-routeur-photovoltaique-multi-sources-multi-modes-et-modulaire/
Radosław Błoński
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Postępowanie nade oczywiste. Pomysł, by wysyłać (mieć nadwyżkę) do Sieci na jaki/ który namawiano tzw. Prosumentów – od samego zarania był realizowany w celu dokonania oszustwa poprzez płacenie za oddaną energię małych pieniędzy a najlepiej wcale (video inne ceny). Od zarania dziejów PV uczę: zbuduj tyle PV ile w 90% na pewno skonsumujesz i rób instalację off-grid
A ja się zastanawiam dlaczego takie i inne podobne pomysły nie wchodzą drzwiami i oknami do domów prosumentów w formie prezentów od ministerstwa klimatu lub energii, o firmach energetycznych nie wspominając 🙂
Tego typu routerów jest mnóstwo. Najlepszy chyba, polski to Zamelowski eko-oze. Ale wszystkie tego typu mają jedną dużą wadę – generują bardzo dużo harmonicznych w sieci AC. ZE nie jest restrykcyjny do harmonicznych tak jak do mocy biernej. Ale aby harmoniczne odfiltrować to potrzebny duży filtr, który z kolei wygeneruje moc bierną. Czyli tak naprawdę nie ma dobrego i taniego rozwiązania. Jak chcesz dobrze bierz dedykowane urządzenia do nadwyżek, czyść producentów a takie ma w ofercie.
Ja rekomenduje rozwiązanie off-grid do gospodarowania nadwyżek, choć da się to zestawić z inwerterem on grid.
To rozwiązanie nie generuje ani harmonicznych ani mocy biernej, bo działa po stronie DCt7 link do strony produktu https://wtblogin.smallhost.pl/router-energii-odnawialnej/
Od parunastu lat mam własny system sterowania domem, w tym zarzadzanie energią z paneli i turbiny wiatrowej. Nie widzę tu jakiegoś większego odkrycia.
„Do sterowania odbiornikami wykorzystywane są triaki (rodzaj rezystora)”.
Triaki to nie są rezystory. To elementy półprzewodnikowe podobnie jak tranzystory.
Wielkie odkrycie. Wystarczy kupic gniazdko inteligentne za 30 zl i ustawic harmonogram, ale i tak w dzisiejszych warunkach tylko off grid ma sens( oczywiscie robiony samodzielnie za grosze, maks 10 tysiecy)
Do Wojtek: ,,Ja rekomenduje rozwiązanie off-grid do gospodarowania nadwyżek, choć da się to zestawić z inwerterem on grid.”- masz rację. Brak racjonalnej potrzeby i uzasadnienia do takiego zarządzania energią z PV by kiedykolwiek i w jakikolwiek sposób wprowadzać jej znaczące ilości do Sieci OSD za pomocą falowników on-grid o tej klasie filtracji harmonicznych zwracanych do Sieci OSD jaką reprezentują falowniki Prosumentów zainstalowane na ,,starych zasadach” potem na nowych zasadach. Do tej pory w publicznej dyskusji na 1000% pomijano problematykę ,,zaśmiecenia” Sieci OSD jaką ,,wychodował” model Prosumenci powielony razy miliony podobnych instalacji.Model technicznie nie uzasadniony, zbędny ,szkodliwy dla OSD i dla Prosumentów.Nigdy, absolutnie NIGDY OSD nie przeprowadziły analizy skutków zaśmiecenia Sieci przez tysiące falowników prosumenckich zakładając, że jeśli ino ile coś tam się gdzieniegdzie komuś spali to problem poszkodowanego, bo i tak potencjalne roszczenie wobec właściciela Sieci poszkodowany musiałby sam dowodzić ma zasadach art.6 Kodeksu cywilnego.A to – arcytrudne sztuka w Państwie, gdzie mamy tylko jednego (słownie-jednego) sędziego Sądu rozumiejącego Ustawę Prawo Energetyczne i rozumiejącego czym są harmoniczne i ich skutki.Sędziowie z konieczności i natury rzeczy orzekają w sprawach energetycznych nie mając pojęcia o tej materii
do Bartosz: pomysłem jest to (wartym takiej sławy) że udostępnił za darmo wiedze jak to zrobić. Dlaczego Ty tego nie zrobiłeś ?
IMO lepiej po prostu użyć home assistant z odpowiednią wtyczką (np solarman) i mieć sparcie dużej społeczności, zamiast pchać się w „drucarstwo” pojedynczego człowieka
do Marek. To druciarstwo umożliwia wejście na duży większy poziom. Połączenie z innymi systemami. w gotowych rozwiązaniach nagle okazuje się że czasami nie wsparcia lud dodatkowe gadżety kosztują fortunę ….albo co najgorsze trzeba przejść na abonament miesięczny. I się rozwijasz człowieku.