Elektryki coraz bardziej popularne. W kwietniu padł rekord

Całkowity wolumen samochodów elektrycznych w Polsce przekroczył już 90 tys. W kwietniu w naszym kraju zarejestrowano rekordową liczbę nowych samochodów osobowych z napędem elektrycznym.
Według Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) i Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM), na koniec kwietnia 2025 r. w Polsce było zarejestrowanych łącznie 90 817 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). Przez pierwsze cztery miesiące tego roku ich liczba zwiększyła się o 10 557. To 36% więcej niż w analogicznym okresie 2024 r.
Tylko w kwietniu przybyło 3356 elektryków. To rekordowa liczba, jeśli chodzi o samochody elektryczne zarejestrowane w tym roku. Przypomnijmy, że w zeszłym roku rekord padł w czerwcu 2024 r. i wyniósł 2695 zarejestrowanych aut.
Rosnąca liczba elektryków w Polsce
Na koniec kwietnia w Polsce zarejestrowane były 164 074 samochody osobowe z napędem elektrycznym, w tym 81 997 aut całkowicie elektrycznych (BEV) oraz 82 077 hybryd plug-in (PHEV). Na drogach pojawia się również coraz więcej elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych – ich liczba na koniec zeszłego miesiąca wyniosła 8851. Systematycznie rośnie także liczba zarejestrowanych jednośladów elektrycznych, która osiągnęła 24 605. Wśród aut hybrydowych osobowych i dostawczych odnotowano wzrost rejestracji do poziomu 1 071 602 sztuk.
W sektorze transportu publicznego zarejestrowano 1543 autobusy zeroemisyjne, z czego 1450 to pojazdy całkowicie elektryczne, a 93 – z napędem wodorowym.

Infrastruktura ładowania – istotny element rozwoju elektromobilności
Rozwojowi rynku pojazdów elektrycznych towarzyszy rozbudowa infrastruktury ładowania. Jak wskazują dane zamieszczone w Liczniku Elektromobilności, na koniec kwietnia w Polsce funkcjonowały 9524 ogólnodostępne punkty ładowania pojazdów elektrycznych. Wśród nich 32% stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), natomiast pozostałe 68% – wolniejsze ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy do 22 kW. W kwietniu przybyły 182 punkty ładowania.
Twórcy raportu wyliczają, że najlepiej rozwiniętą infrastrukturę dla pojazdów zeroemisyjnych mają Warszawa, Gdańsk, Szczecin, Poznań, Kraków i Łódź.

Znaczenie programów wsparcia
Jak podkreślają przedstawiciele branży, programy dofinansowań odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu decyzji zakupowych konsumentów. Dyrektor Centrum Badań i Analiz PSNM Jan Wiśniewski wskazuje, że mimo pewnych zmian regulacyjnych na poziomie Unii Europejskiej bieżący rok powinien zakończyć się wzrostem sprzedaży samochodów elektrycznych w Polsce w stosunku do 2024 r.
– Oceniamy, że liczba rejestracji nowych BEV w latach 2025 i 2026 może być nieznacznie niższa względem wcześniej prognozowanych wolumenów, ale mimo to wynik sprzedaży na rynku osobowych „elektryków” na koniec br. powinien być o około 40% lepszy niż w roku ubiegłym – mówi Jan Wiśniewski.
Z kolei prezes PZPM Jakub Faryś zwraca uwagę, że program NaszEauto wyraźnie pobudził rynek, mimo że na razie obejmuje wyłącznie osoby fizyczne i jednoosobowe działalności gospodarcze. Podkreśla również, że przykłady z innych krajów pokazują, jak istotne są ulgi podatkowe i wsparcie rządowe w zwiększaniu liczby rejestracji pojazdów elektrycznych.
– Najbardziej spektakularnym przykładem europejskim jest wzrost rejestracji BEV w Danii, gdzie rząd zwolnił nabywców pojazdów elektrycznych z bardzo wysokiego – wynoszącego ponad 150% wartości pojazdu – podatku, co ma miejsce w przypadku samochodów spalinowych. Ta decyzja spowodowała natychmiastowy i skokowy wzrost rejestracji samochodów elektrycznych. Takie przykłady pokazują, że niezbędne jest wsparcie przez rządy zakupów pojazdów zeroemisyjnych.
Branża motoryzacyjna oczekuje obecnie na ewentualną aktualizację zasad programu NaszEauto, spodziewaną w połowie roku, która mogłaby objąć również nabywców pojazdów dostawczych oraz firmy.
Katarzyna Poprawska-Borowiec
katarzyna.borowiec@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.