Najtańsza konstrukcja balastowa świata

Najtańsza konstrukcja balastowa świata
Nomitech

W związku z pojawieniem się na rynku nowego rodzaju konstrukcji balastowych rozmawiamy z Panem Piotrem z firmy Nomitech, na dziś jedynego w Polsce dystrybutora bloczków balastowych dla instalacji fotowoltaicznych.

Proszę powiedzieć, o co chodzi w haśle „Najtańsza konstrukcja balastowa świata”? Produkujecie innowacyjną konstrukcję balastową, ale czy rzeczywiście jest ona najtańsza?

– No tak, to hasło skłania do zastanowienia. Presja klientów na najniższą cenę skłoniła nas do znalezienia w otchłani Internetu naszym zdaniem najtańszej konstrukcji balastowej, którą można znaleźć pod tym linkiem.

REKLAMA

Przy okazji chętnie ogłosimy konkurs. Jeśli macie innowacyjne pomysły, zdjęcia niekonwencjonalnych konstrukcji montażowych, wysyłajcie je do nas na adres konkurs@nomitech.pl, a dla najlepszej propozycji ufundujemy nagrodę.

Czyli hasło prowokacyjne, ale nie dotyczy Waszych produktów?

– Dokładnie tak. Nasze bloczki serii N to bardzo innowacyjna balastowa metoda montażu paneli fotowoltaicznych. W ofercie posiadamy pełną gamę różnych bloczków, o których za chwilkę porozmawiamy.

No właśnie, proszę powiedzieć, na czym polega innowacyjność bloczków serii N?

– Jest kilka podstawowych zalet tego rozwiązania. Przede wszystkim to szybkość i prostota montażu oraz wszechstronność zastosowania. To chyba jedyny produkt na świecie, który można stosować na dachach z pochyleniem do 10 stopni (przy zastosowaniu odpowiedniego kleju).

Poza tym optymalizacja miejsca oraz mobilność konstrukcji. Są to niewątpliwe atuty stawiające bloczki serii N jako lidera rozwiązań balastowych na rynku polskim.

Porozmawiajmy więc o konkretach. Jakie rozwiązania macie w ofercie?

– Naszym podstawowym produktem jest bloczek N15 o nachyleniu 15 stopni. Możemy go stosować zarówno na dachach jak i na gruncie. Na przykład farma fotowoltaiczna na tych bloczkach o mocy 1 MW zajmie niecały hektar, co niewątpliwie optymalizuje koszt dzierżawy gruntu.

Poza tym inwestycje fotowoltaiczne na gruntach, które nie są w obszarach chronionych o powierzchni do 1 ha, nie wymagają decyzji środowiskowej, co jest kolejnym atutem tego rozwiązania. Dodatkowo bieżąca konserwacja farmy, która ma wysokość około 70 cm, jest dziecinnie łatwa i mało kosztowna.

Jeśli chodzi o dachy, to oprócz bloczków N15 posiadamy jeszcze w ofercie systemy NS5 oraz NS10. To systemy wschód-zachód o kątach odpowiednio 5 i 10 stopni.

Dodam jeszcze, że dzięki szynom montażowym o szerokości 20 cm mamy możliwość „regulacji” bloczka, jeśli trafimy na zgrzew papy, czego nie da się zrobić w tradycyjnym systemie balastowym.

Były wykonane próby montażu przez nasza znajomą firmę. Czteroosobowa ekipa, która po raz pierwszy widziała nasze bloczki, ułożyła instalację o mocy 40 kW w niecałe 5 godzin (rozłożenie bloczków i montaż paneli). To kilkukrotnie szybciej niż zajmuje montaż tradycyjnej konstrukcji balastowej. Dodam jeszcze, że oprócz bloczka N15 mamy w ofercie bloczek N20 oraz N25 (odpowiednio o kącie nachylenia 20 i 25 stopni).

Rzeczywiście brzmi to obiecująco. W jaki sposób dobieracie obciążenia na dach?

– Trafiliśmy teraz w meritum problemu. Klienci często pytają nas o to zagadnienie, ale muszą zrozumieć, że warunki wiatrowe to nie tylko określona strefa wiatrowa. To również wiele czynników miejscowych, które mogą wpływać na podrywanie itd. Wysokość nad gruntem ma zasadnicze znaczenie.

Sam bloczek waży ponad 40 kg. Dodatkowo możemy zastosować jeszcze obciążniki NC15 w ilości 2 sztuk na bloczek, co da nam dodatkowe 30 kg obciążenia. Oprócz tego możemy bloczek przykleić, ale byłbym skrajnie nieodpowiedzialny, dając gwarancję, że np. bloczki na wieżowcu w Warszawie mogą być obciążone bez dociążników.

REKLAMA

Ktoś, kto robi projekt, musi to przeliczyć dla konkretnego miejsca, gdzie będzie instalowana konstrukcja. My nie jesteśmy w stanie tego zrobić, gdyż nie znamy specyfiki danego miejsca.

Na niektórych stronach są kalkulatory do obliczania obciążenia takich konstrukcji. Czy to pomoże?

– Zgadza się, w Internecie można znaleźć takie kalkulatory. Niestety kalkulator nie jest w stanie uwzględnić szczególnych uwarunkowań terenowych. Sugeruję nie ufać im do końca.

Jakie certyfikaty i badania posiadają Wasze produkty?

– Proces opracowania laboratoryjnego mieszanki, testowania na nasiąkanie, zamarzanie, kruszenie trwa od września. Mamy badania wykonane przez niezależne laboratorium, aktualnie jesteśmy w trakcie certyfikacji TUV oraz europejskiej oceny technicznej, a wkrótce nasze produkty będą testowane w instytucie lotnictwa w tunelu aerodynamicznym.

Muszę przyznać, że były już próby zamawiania naszych bloczków przez różne firmy w celu „odlewania na własne potrzeby”. Przestrzegamy przed ewentualnym zakupem ze źródeł nieautoryzowanych. Nasze bloczki mają zabezpieczenie w środku, są odpowiednio znakowane. Proszę mi wierzyć, proces doboru mieszanki trwał u nas kilka tygodni i robili to doświadczeni specjaliści.

Jak i gdzie kupić Państwa bloczki?

– Na dzień dzisiejszy tylko u nas. Pracujemy nad zbudowaniem solidnej sieci dystrybucji w każdym województwie, ze względów logistycznych. Zachęcamy potencjalnie zainteresowanych do kontaktu w sprawie dystrybucji naszych bloczków. Zgodnie z naszą polityką, klient, który skontaktuje się z nami z województwa, w którym będzie działać dystrybutor, będzie odsyłany do niego, więc warto nawiązać z nami współpracę.

Może na koniec kilka faktów w pigułce?

– Bardzo proszę. Wszystkie informacje dotyczące całego naszego asortymentu można znaleźć na naszej stronie internetowej: www.bloczkibalastowe.pl.

Pozwolę sobie tylko nadmienić bardzo ważną rzecz. Kalkulując liczbę potrzebnych bloczków, należy wziąć pod uwagę całkowitą ilość montowanych paneli i dodać do tego ilość rzędów instalacji.

Przykładowo, instalacja składająca się ze 100 paneli w 10 rzędach będzie potrzebować 110 bloczków. Mówię o tym dlatego, że często klienci dokonują błędnych obliczeń, które często zawyżają kalkulację cenową.

Czy oprócz bloczków serii N pracujecie nad innymi produktami? 

– Pracujemy nad dwoma dodatkowymi projektami bloczków. Póki co nie mogę zdradzić więcej szczegółów, ale wygląda to bardzo ciekawie.

W związku z masowym rozpoczęciem produkcji N15 przygotowaliśmy specjalną ofertę cenową dla naszych klientów. Aby się z nią zapoznać, należy kliknąć TUTAJ.

Jesteśmy dla Państwa dostępni:

 

 artykuł sponsorowany