REKLAMA
 
REKLAMA

Rozłącznik sieciowy Tesli zdalnie wykryje zanik napięcia

Rozłącznik sieciowy Tesli zdalnie wykryje zanik napięcia
fot. Tesla

Amerykański producent włączył do swojej oferty rozłącznik sieciowy Tesla Backup Switch, który ma współpracować m.in. z najnowszą odsłoną magazynu energii Tesli Powerwall+. Urządzenie ma automatycznie wykrywać zanik napięcia w sieci i zasilać dom z baterii.

Tesla Backup Switch to nowe urządzenie, które można znaleźć w ofercie amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych oraz systemów do magazynowania energii elektrycznej. Pomaga ono, jak zapewnia firma, w szybkim i bezpiecznym zasileniu budynku w przypadku zaniku napięcia w sieci po stronie operatora energetycznego.

Na przekór blackoutom

Tesla Backup Switch stanowi część systemu zasilania awaryjnego oferowanego przez Teslę. Umożliwia automatyczne przełączenie zasilania z sieci energetycznej na zasilanie awaryjne w momencie awarii i utraty zasilania z sieci.

REKLAMA

Podstawowym zadaniem Tesla Backup Switch jest zapewnienie stałego dostarczania prądu w sytuacjach, gdy dochodzi do przerw w jego dostawie z sieci. W momencie kiedy urządzenie wykryje utratę zasilania, automatycznie przełącza się na zasilanie z baterii. Po przełączeniu urządzenie nadal monitoruje dostępność energii z sieci i w momencie jej wykrycia automatycznie zmienia źródło zasilania na sieć operatora.

 

rozłącznik sieciowy do magazynu Powerwall Tesli
źródło: Tesla

Łatwy montaż i bezpieczeństwo

Tesla tłumaczy, że rozłącznik sieciowy stanowi uzupełnienie całego systemu, a dzięki swojej prostej budowie jego montaż może być kilkukrotnie szybszy w porównaniu z poprzednimi rozwiązaniami oferującymi podobne funkcje (Gateway). Na stronie producenta pojawiło się nagranie, w którym pokazano, że montaż Tesla Backup Switch wraz z systemem magazynowania Powerwall zajął około 20 minut, podczas gdy zainstalowanie Powerwalla z Gatewayem zajęło ponad cztery godziny. Ponadto rozłącznik sieciowy zajmuje mniej miejsca.

Tesla podkreśla, że jej priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa dostarczanych urządzeń, szczególnie w rezydencjalnych systemach magazynowania energii. Tesla Backup Switch ma spełniać wymogi IEEE 1547 oraz normy bezpieczeństwa UL 414, UL 2735 i UL 916, UL 1741 (PCS).

Urządzenie zostało zaprojektowane i zbudowane z myślą o pracy przez kolejne 21 lat.

REKLAMA

Ponad 100 tys. wdrożonych Powerwalli

Amerykański producent sprzedaje swoje magazyny energii na terenie całego świata. Jak czytamy na jego stronie, ma już na koncie ponad 100 tys. wdrożeń. Obecnie firma Elona Muska pracuje nad nową, trzecią wersją swojego domowego magazynu energii Powerwall. Nie trafiła ona jednak jeszcze do sprzedaży.

Na razie Tesla oferuje uaktualnioną, drugą wersję magazynu określaną jako Powerwall+, która jest rozwiązaniem zintegrowanym, łączącym w sobie system magazynowania energii (w jednej obudowie) oraz dwa inwertery (w drugiej obudowie), z czego pierwszy jest przeznaczony dla baterii, a drugi dla systemu fotowoltaicznego (oba inwertery współpracują ze sobą).

Bateria Powerwall+ ma pojemność 13,5 kWh, a wymiary całego systemu (obu jednostek) wynoszą 1596 x 755 x 160 mm przy masie 140 kg (118 kg waży system magazynowania energii, 22 kg – jednostka z inwerterami i pozostałymi urządzeniami).

Zestaw można zamontować na podłodze lub na ścianie. Generuje hałas na poziomie mniejszym niż 40 dB (A) w optymalnych warunkach. System może pracować w przedziale temperatur od -20 do +50 st. C, jednakże zalecany przez Teslę przedział wynosi od 0 do +30 st. C.

Na Powerwall+ Tesla udziela 10-letniej gwarancji produktowej. W karcie katalogowej amerykański producent nie podaje gwarantowanej liczby cykli pracy systemu.

Radosław Błoński

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Brak komentarzy
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Wywiady