Obowiązek OZE na 2022 rok niższy o 1 pkt proc.
Rozporządzenie w sprawie zmiany wielkości udziału ilościowego sumy energii elektrycznej wynikającej z umorzonych świadectw pochodzenia potwierdzających wytworzenie energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w 2022 r. zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw. Mimo początkowego zamiaru utrzymania tzw. obowiązku OZE w 2022 roku na poziomie z tego roku, finalnie został on jednak obniżony.
Obligatoryjny udział zielonej energii w miksach energii sprzedawanej przez spółki obrotu, który można realizować poprzez pozyskanie i umorzenie świadectw pochodzenia energii odnawialnej, to kluczowy parametr kształtujący poziom popytu na tzw. zielone certyfikaty stanowiące jedno z dwóch źródeł przychodów – obok sprzedaży energii – decydujących o opłacalności produkcji energii odnawialnej przez wytwórców, którzy uruchomili swoje instalacje do połowy 2016 r., a którzy nie zdecydowali się lub nie mieli możliwości przejścia do rozliczeń w stosowanym od 2016 roku systemie aukcyjnym.
Wysokość obowiązkowego udziału zielonej energii jest wyznaczana co roku na kolejny rok kalendarzowy. Minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka podpisał teraz rozporządzenie określające tzw. obowiązek OZE na przyszły rok i zostało ono już opublikowane w Dzienniku Ustaw.
W finalnej wersji rozporządzenia opracowanego przez Ministerstwo Klimatu, wielkość udziału dla świadectw pochodzenia energii odnawialnej, czyli tzw. zielonych certyfikatów, na rok 2022 została obniżona z obowiązującego w tym roku poziomu 19,5 proc. do 18,5 proc., natomiast dla tzw. błękitnych certyfikatów – przyznawanych producentom energii elektrycznej w biogazowniach – została utrzymana na poziomie 0,5 proc.
Ministerstwo Klimatu zakłada, że mimo obniżenia obowiązku OZE na 2022 r. podaż świadectw pochodzenia i tak będzie maleć z uwagi na malejącą liczbę wytwórców korzystających z tego systemu wsparcia.
Ma to wynikać z kończącego się dla kolejnych podmiotów 15-letniego okresu wsparcia, a także z migracji części wytwórców do systemu aukcyjnego.
Tłumacząc redukcję obowiązku OZE na 2022 r., co może potencjalnie wpłynąć na zmniejszenie przychodów ze sprzedaży certyfikatów, Ministerstwo Klimatu wskazuje ponadto na rosnące ceny energii, które stanowią drugie źródło przychodu inwestorów objętych tym systemem wsparcia. MKiŚ podaje, że średnia cena energii elektrycznej na Rynku Dnia Następnego w marcu tego roku wynosiła 277,63 zł/MWh, a w czerwcu wzrosła już do 352 zł/MWh.
Ministerstwo zaznacza, że w przypadku analogicznego rozporządzenia wyznaczającego wielkość obowiązku na kolejny rok lub lata kalendarzowe „należy brać pod uwagę możliwość wprowadzenia kolejnej korekty, która będzie zapewniała stopniową redukcję nadpodaży świadectw pochodzenia”.
– Bieżąca nadpodaż jest jednak nadal bardzo wysoka (na poziomie rocznej produkcji energii elektrycznej w systemie zielonych certyfikatów), w związku z czym Ministerstwo Klimatu i Środowiska będzie kontynuować działania mające na celu dalsze ograniczenie tego zjawiska w sposób zrównoważony i stabilny dla wszystkich podmiotów, na które wpływ ma przedmiotowa regulacja – zapewnia resort klimatu.
W pierwszych siedmiu miesiącach 2021 r. ceny zielonych certyfikatów w notowaniach sesyjnych na Towarowej Giełdzie Energii systematycznie rosły, przekraczając ostatnio poziom 170 zł/MWh. Więcej o sytuacji na rynku zielonych certyfikatów w artykule: Ceny zielonych certyfikatów znowu wzrosły.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
