Ruszył system CSIRE w Polsce

Uruchomiony system ma wspierać realizację procesów i wymianę informacji na detalicznym rynku energii elektrycznej w Polsce. Od 1 lipca 2025 r. w Polsce działa Centralny System Informacji Rynku Energii (CSIRE).
Jak wyjaśnia Urząd Regulacji Energetyki (URE), w systemie CSIRE gromadzone są informacje dotyczące funkcjonowania detalicznego rynku energii elektrycznej. CSIRE ma zapewnić zbieranie danych według jednolitych standardów i przetwarzanie informacji w ramach zunifikowanych procesów. To zaś ma zwiększyć skuteczność i efektywność funkcjonowania rynku.
Według URE wdrożony system będzie wspierał rozwój usług rynkowych związanych z zaspokajaniem potrzeb odbiorców energii i zwiększanie elastyczności krajowego systemu elektroenergetycznego.
Do działania za pośrednictwem CSIRE zobowiązani są wszyscy profesjonalni użytkownicy działający na rynku energii w Polsce. Należą do nich operatorzy systemów elektroenergetycznych, sprzedawcy energii elektrycznej oraz podmioty odpowiedzialne za bilansowanie handlowe. Łącznie jest to kilkaset organizacji.
Etapy wdrażania CSIRE
Dołączanie do CSIRE zostało rozłożone na etapy – jak wskazuje URE, „ze względu na złożoność techniczną oraz organizacyjną budowy systemów informatycznych po stronie podmiotów rynkowych oraz ich integracji z CSIRE”. Taki tryb wdrożenia systemu określono w nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 11 czerwca 2025 r.
Kolejność dołączania do CSIRE poszczególnych podmiotów uzależniona jest od liczby punktów poboru energii obsługiwanych przez danego operatora systemu dystrybucyjnego (OSD). Zakończenie procesu nastąpi 19 października 2026 r.
W terminie uruchomienia CSIRE, tj. 1 lipca br., do systemu dołączyło: czterech operatorów systemów dystrybucyjnych elektroenergetycznych, operator systemu przesyłowego elektroenergetycznego, 11 sprzedawców energii elektrycznej oraz ponad 100 podmiotów odpowiedzialnych za bilansowanie w zakresie swojego działania na obszarze tych operatorów.

Co zyskają odbiorcy energii?
Wdrożenie CSIRE ma zapewnić odbiorcom energii elektrycznej dostęp do informacji umożliwiających zarządzanie zużyciem energii elektrycznej, np. w celu minimalizacji kosztów zaopatrzenia w energię. Jak wskazuje URE, dzięki korzystaniu z CSIRE odbiorcy:
- zyskają bezpłatny i bezpieczny dostęp do danych o poborze energii elektrycznej z sieci, a w przypadku prosumentów – także o energii elektrycznej wprowadzonej do sieci;
- będą mogli za pośrednictwem CSIRE zapewnić dostęp do swoich danych wskazanym przez siebie podmiotom, np. na potrzeby uzyskania oferty dostosowanej do ich sposobu wykorzystywania energii elektrycznej;
- uzyskają korzyści wynikające ze standaryzacji procesów rynku energii, których realizacja ulegnie skróceniu; zmiana sprzedawcy energii elektrycznej będzie możliwa do przeprowadzenia w 24 godziny.
Udostępnienie informacji podmiotom uprawnionym – na podstawie upoważnienia otrzymanego od odbiorców energii elektrycznej – ma wspierać wzrost konkurencyjności na rynku energii w zakresie tworzenia przez sprzedawców taryf dostosowanych do potrzeb odbiorców. Ponadto ma się przyczynić do rozwoju nowych produktów i usług nastawionych na zwiększanie elastyczności systemu poprzez zarządzanie zużyciem oraz wytwarzaniem energii elektrycznej. W efekcie, według URE, pozwoli to zracjonalizować koszty dostaw energii elektrycznej do odbiorców i stworzy lepsze warunki do integracji odnawialnych źródeł energii.
CSIRE będzie też źródłem danych do rozliczeń za energię elektryczną. Informacje z systemu będą udostępnione bezpłatnie uprawnionym użytkownikom profesjonalnym i wszystkim odbiorcom energii elektrycznej. Regulator zapewnia, że będą przy tym zachowane bezpieczeństwo informacji i ochrona danych osobowych.
Nowe narzędzia dla użytkowników
Urząd Regulacji Energetyki podaje, że dla poszczególnych grup użytkowników CSIRE przewidziano odrębne, dostosowane do ich potrzeb, mechanizmy dostępu do informacji.
Portal Moje IRE
Moje IRE to portal przeznaczony dla odbiorców końcowych energii elektrycznej, prosumentów i wytwórców energii. Dostęp do danych odbywa się za pośrednictwem tzw. węzła krajowego (login.gov.pl) po potwierdzeniu tożsamości.
W portalu można sprawdzić m.in. informacje o zawartych umowach sprzedaży oraz parametrach technicznych i handlowych swoich punktów poboru energii. Znajdą się tam również dotyczące ich dane pomiarowe, w tym dane o pobranej i wprowadzonej do sieci energii.
Za pośrednictwem portalu można też udostępnić swoje dane wybranemu sprzedawcy energii, żeby uzyskać ofertę sprzedaży lub sprawdzić możliwość racjonalizacji kosztów energii.
Portal Użytkownika Profesjonalnego
Operatorzy systemu dystrybucyjnego, sprzedawcy energii elektrycznej, podmioty odpowiedzialne za bilansowanie oraz inne uprawnione podmioty profesjonalne mają do dyspozycji Portal Użytkownika Profesjonalnego. Za jego pośrednictwem będą mogły manualnie obsługiwać procesy rynku energii, jak np. zmiana sprzedawcy energii i pozyskiwanie danych pomiarowych na potrzeby rozliczeń.
Portal stanowi uzupełnienie dla automatycznej realizacji procesów rynku energii za pomocą interfejsu B2B pomiędzy CSIRE a systemami użytkowników.
Portal instytucjonalny
Dla urzędów administracji publicznej przygotowany został portal instytucjonalny. Udostępniać ma zagregowane i zanonimizowane dane, które mogą być wykorzystywane do analiz i raportowania przez uprawnione do tego urzędy.
Za wdrożenie oraz administrowanie CSIRE odpowiada Operator Informacji Rynku Energii (OIRE). Tę funkcję pełnią Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Wyciąganie kasy przez naciągaczy
Z ciekawości zalogowałem się do Moje IRE, nic tam nie ma, nawet swojego punktu poboru nie widzę.
Zapomniałem dodać: jestem w skansenie zwanym PGE.
do Jasiek: w skansenie ENERGA tez pusto
Do Jasiek: to ma pierwej przez kilka lat kosztować, ale bynajmniej nie musi działać.Znajomi królika już wzięli kasę za to co jest.To sytuacja analogiczna jak onegdaj Prokom + ZUS
Kolejny przekop mierzei wiślanej, bo tam nic nie ma i nic nie działa. Setki milionów poszły w błoto