Nadużycia w Czystym Powietrzu. Klienci, podwykonawcy i handlowcy z długami

Nadużycia w Czystym Powietrzu. Klienci, podwykonawcy i handlowcy z długami
Gramwzielone.pl (C) 2025 / wygenerowano za pomocą Google Gemini

Program Czyste Powietrze, mający wspierać termomodernizację budynków i poprawę jakości powietrza w Polsce, staje się coraz częściej przedmiotem zainteresowania organów ścigania. Są sygnały, które wskazują na nieprawidłowości w jego realizacji – od niewywiązania się firm z umów, po podejrzenia wyłudzania dotacji. Sprawa firmy Górzny Group ze Złoczewa, opisana przez portal Wyborcza.pl, rzuca cień na sposób funkcjonowania całego systemu dotacyjnego.

Jak informuje portal Wyborcza.pl, do Prokuratury Rejonowej w Sieradzu wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez właściciela firmy Górzny Group zajmującej się realizacją usług objętych dotacjami z programu Czyste Powietrze. Zawiadomienie złożył adwokat reprezentujący jednego z beneficjentów programu Czyste Powietrze, wskazując na podejrzenie m.in. oszustwa, wyłudzenia środków publicznych oraz prania pieniędzy. Jak podkreśla prawnik, kancelaria reprezentuje osoby poszkodowane – zarówno beneficjentów programu Czyste Powietrze, jak i podwykonawców oraz przedstawicieli handlowych.

Problemy tysięcy klientów w całej Polsce

Górzny Group, firma założona w 2020 r. w Złoczewie w woj. łódzkim, realizowała inwestycje w całej Polsce w ramach programu Czyste Powietrze. Jak opisała „Wyborcza” w czerwcu, kilka tysięcy klientów nie doczekało się realizacji umów. Efektem są roszczenia ze strony wojewódzkich funduszy ochrony środowiska, które domagają się zwrotu dofinansowań sięgających od 18 do ponad 80 tys. zł. Klienci niejednokrotnie zostali z długami, mimo że wcześniej przekazali firmie środki z Czystego Powietrza oraz wkład własny.

REKLAMA

Oprócz klientów swoje zastrzeżenia zgłaszają także byli przedstawiciele handlowi Górzny Group. W rozmowie z „Wyborczą” relacjonują, że około 400 osób współpracowało z firmą w ramach kontraktów B2B. W kwietniu 2025 r. większość z nich zakończyła współpracę. Jak mówią, zauważyli nieprawidłowości w rozliczeniach, zawyżone faktury i wyprowadzanie majątku. W ich ocenie problemy finansowe klientów to tylko część znacznie szerszego problemu.

– Firma nie regulowała zobowiązań wobec handlowców. Wystawione faktury nie zostały opłacone, a mimo to musieliśmy odprowadzać podatki i składki – mówi jeden z byłych pracowników.

Zmiana działania firmy i zarzuty byłych współpracowników

Według relacji byłych współpracowników, działalność firmy zmieniła się na przełomie 2024 i 2025 roku, kiedy wstrzymano wypłaty z programu Czyste Powietrze. Prezes Górzny Group – jak twierdzą – zaczął wycofywać się z projektów, przestał kontaktować się z zespołem i płacić handlowcom, a środki finansowe były przeznaczane m.in. na zakup nieruchomości.

Handlowcy, na których powołuje się „Wyborcza”, wskazują, że za środki pochodzące z dofinansowań z Czystego Powietrza prezes Górzny Group zakupił nieruchomości w Polsce i za granicą.

Rosnąca liczba zawiadomień i możliwe zarzuty karne

Jak informuje adwokat reprezentujący poszkodowanych, jego kancelaria złożyła już kilka zawiadomień do prokuratury w Krakowie, jak i Sieradzu w imieniu różnych klientów z całego kraju. Ostatnie z nich, złożone 8 lipca 2025 r., dotyczy podejrzenia aż ośmiu przestępstw, w tym: oszustwa, wyłudzenia dotacji, prania pieniędzy, a także działań mających na celu faworyzowanie wybranych wierzycieli.

REKLAMA

W związku z tym adwokat zapowiada złożenie wniosku o zabezpieczenie majątku prezesa Górzny Group, a także objęcie go dozorem policyjnym.

Odpowiedź właściciela firmy

Prezes Górzny Group Adrian Górzny odpiera zarzuty. Twierdzi, że nie miał zamiaru nikogo oszukiwać, a nieruchomości zostały zakupione z jego prywatnych środków pochodzących z jednoosobowej działalności gospodarczej. Zapewnia, że firma wciąż działa i stara się realizować zaległe zlecenia. Zdaniem przedsiębiorcy, problemy pojawiły się dopiero po wstrzymaniu finansowania przez fundusz.

– Firma działa, pracujemy, wykonujemy kolejne realizacje, nie zrobimy wszystkich, ale staramy się, by było ich jak najwięcej – zapewnia cytowany przez Wyborczą Adrian Górzny. – Nie ma także mowy o zawyżaniu cen towaru. Do 15 września zapadną dalsze decyzje w ramach restrukturyzacji firmy.

Czekając na działania organów ścigania

Cytowany przez „Wyborczą” pełnomocnik Polskiej Grupy Egzekucyjnej, Marzena Górawska, zaznacza, że kluczowe jest szybkie zabezpieczenie majątku, ponieważ – jak mówi – zdarzają się próby jego ukrywania lub przenoszenia na osoby trzecie. Rekomenduje, by poszkodowani skonsultowali się z prawnikami i podjęli kroki windykacyjne.

Prokuratura Okręgowa w Sieradzu zapewnia, że każde zawiadomienie jest rejestrowane i poddawane analizie, po której zapadają decyzje o dalszych działaniach.

Sprawa działalności Górzny Group wciąż się rozwija. Poszkodowani czekają na rozstrzygnięcia organów ścigania.

Katarzyna Poprawska-Borowiec

katarzyna.borowiec@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.