REKLAMA
 
REKLAMA

Mieszkańcy zdecydują, czy chcą się ogrzewać wodorem

Mieszkańcy zdecydują, czy chcą się ogrzewać wodorem
fot. akitada31/Pixabay

Mieszkańcy wyspiarskiej miejscowości w Holandii wypowiedzą się w referendum na temat zielonego wodoru jako źródła ogrzewania. Władze twierdzą, że mają nadmiar energii z OZE i mogą ją wykorzystać do zasilania elektrolizy.

Holenderska wioska Stad aan 't Haringvliet leży na wyspie w prowincji Holandia Południowa. Jest częścią gminy Goeree-Overflakkee, która zamierza zapytać mieszkańców o opinię na temat rezygnacji z ogrzewania gazowego na rzecz ekologicznego wodoru.

Jak informuje portal Hydrogen Insight, sieć gazowa zostanie przekształcona w sieć zasilaną zielonym wodorem produkowanym lokalnie, jeśli minimum 70 proc. z 1480 mieszkańców Stad aan 't Haringvliet zagłosuje na „tak”. Będą oni odpowiadać na pytania: „Czy chcesz uwolnić się od gazu ziemnego do 2025 roku?” i „Czy chcesz to osiągnąć poprzez wspólne przejście na zielony wodór lub poprzez własne rozwiązanie wolne od gazu ziemnego, takie jak pompa ciepła?”. Jeśli uprawniony wyborca nie odda głosu, będzie to liczone jako głos na „nie”.

REKLAMA

Inicjatywa jest pomysłem grupy mieszkańców, których wspierają gmina Goeree-Overflakkee oraz lokalny dystrybutor gazu i energii elektrycznej Stedin. Projekt uzyskał dotację rządową w wysokości 5,6 mln euro.

Wodór z nadwyżek produkcji energii

Zielony wodór jako źródło ogrzewania nie jest uznawany za najefektywniejsze rozwiązanie – ma wymagać 5–6 razy więcej energii odnawialnej niż pompy ciepła. Jednak wyspiarska gmin Goeree-Overflakkee ma mieć tak dużą nadwyżkę energii wiatrowej i słonecznej, że będzie ona w stanie zapewnić większość energii elektrycznej wymaganej do zasilania elektrolizera. W razie niedoboru produkcja wodoru zasilana byłaby energią z „zielonym certyfikatem”, jak zapewnia gmina.

Do transportu wytworzonego wodoru wykorzystana byłaby istniejąca sieć gazociągów. Według informacji Hydrogen Insight mieszkańcy mieliby zapewnioną bezpłatną instalację nowych liczników i całej instalacji H2. Zastosowane kotły mają jednocześnie gwarantować obniżenie poziomu szkodliwych gazów NOx.

REKLAMA

Holenderska wioska otrzymałaby również sprzęt, który testowałby instalację pod kątem ewentualnych wycieków co 24 godziny. Dodatkowo do wodoru ma być dodany środek zapachowy, ułatwiający wykrycie potencjalnych nieszczelności instalacji w domu.

Na stronie projektu widnieje informacja, że każdy mieszkaniec, który zdecyduje się na wodór, nie zapłaci więcej, niż wyniosłaby cena gazu ziemnego wykorzystanego do ogrzewania.

Głosowanie w Stad aan 't Haringvliet rozpoczęło się 3 czerwca i potrwa do 30 czerwca.

Barbara Blaczkowska

barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Bez sensu. Będą płacić tyle samo a nadwyżki w prądzie ogromne. Pompa ciepła i tani prąd

Czy ci ekoidioci nie wiedzą, że wodoru NIE MOŻNA przesyłać zwykłymi gazociągami, bo ucieka z rur jakby były z papieru?

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA