To będzie największa elektrownia PV w Europie Środkowej

Chiński inwestor zbuduje wielką elektrownię fotowoltaiczną na Węgrzech. Farma fotowoltaiczna mająca kosztować około 100 mln euro będzie największym tego rodzaju obiektem nie tylko na Węgrzech, ale także w całym regionie Europy Środkowej.
Węgierski rząd poinformował, że chińska firma China National Machinery Import & Export Corporation (CMC) wkrótce rozpocznie budowę w Kaposvár, w południowo-zachodniej części Węgier, elektrowni fotowoltaicznej o mocy aż 100 MW.
Elektrownia fotowoltaiczna będzie mieć moc niemal 5-krotnie większą niż dotychczasowa największa węgierska elektrownia PV, która została oddana do użytku kilka miesięcy temu.
Obecnie nadal największa jest uruchomiona w miejscowości Bükkábrány elektrownia PV o mocy 22,6 MW, która kosztowała około 17 mln euro i która ma wytwarzać w skali roku ok. 25 GWh energii elektrycznej.
Za tą inwestycją, zrealizowaną na terenie 32 hektarów po byłej kopalni odkrywkowej, stoi RWE, które na Węgrzech wytwarza energię głównie w elektrowni węglowej Matra o mocy 950 MW.
Na koniec 2018 r. potencjał fotowoltaiki na Węgrzech wynosił około 700 MW. Budapeszt chce doprowadzić do jego zwiększenia w ciągu 5 lat do poziomu około 2-3 GW, a w fotowotlaikę inwestują m.in. węgierskie, państwowe koncerny.
Państwowy koncern energetyczny MVM uruchomił w tym roku farmę fotowoltaiczną o mocy 20,6 MW w mieście Felsőzsolca, w pobliżu elektrowni jądrowej w Paks.
Inwestycja kosztowała niecałe 9 mld HUF, czyli niemal 120 mln zł, i została sfinansowana w 65-procentach ze środków własnych MVM, a w 35-procentach z unijnej dotacji.
Celem MVM jest postawienie 110 elektrowni PV, których całkowita moc przekroczy 100 MW i które mają produkować w skali roku średnio ponad 110 GWh energii elektrycznej, co odpowiada redukcji emisji CO2 o ponad 100 tys. ton rocznie.
O planach inwestycji w fotowoltaikę informował inny węgierski państwowy potentat – koncern paliwowy MOL, podając, że zbuduje elektrownie fotowoltaiczne w trzech lokalizacjach na Węgrzech – na terenie zakładów w Tiszaújváros, Százhalombatta oraz Füzesgyarmat.
Wiadomo, że łączna moc tych instalacji wyniesie 18,38 MW i zostaną one włączone do wewnętrznych sieci dystrybucyjnych przemysłowej infrastruktury MOL.
Udział odnawialnych źródeł energii w węgierskim miksie energii konsumowanej w elektroenergetyce, cieple i transporcie w 2017 r. wyniósł 13,3 proc., przekraczając o 0,3 pkt proc. krajowy cel OZE na rok 2020, do którego osiągnięcia Budapeszt zobowiązał się na forum Unii Europejskiej.
Niedawno węgierski rząd sygnalizował przygotowanie planu zakładającego wyjście Węgier z produkcji energii z węgla, co mogłoby nastąpić do roku 2030.
W 2016 r. udział węgla w produkcji energii na Węgrzech wynosił 18 proc., za co niemal w całości odpowiadała elektrownia węglowa Matra, generując jednocześnie około 14 proc. węgierskich emisji CO2 i połowę emisji z węgierskiej energetyki.
Resztę węgierskiego miksu energetycznego uzupełniają – w połowie energetyka jądrowa, w 1/5 energetyka gazowa, a pozostały udział ma OZE.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.