Weto prezydenta to zła wiadomość dla prosumentów i magazynów energii

W zawetowanej przez prezydenta ustawie o inwestycjach wiatrowych znalazły się istotne zapisy dla prosumentów planujących inwestycję w magazyn energii. Mogły one istotnie zwiększyć możliwości przyłączania magazynów energii. Tak się jednak, przynajmniej na razie, nie stanie.
Zawetowana przez prezydenta ustawa w zakresie inwestycji w elektrownie wiatrowe zawierała szereg regulacji istotnych nie tylko dla sektora energetyki wiatrowej. Wśród nich znalazły się przepisy, które mogły pozwolić prosumentom na instalowanie magazynów energii o większej mocy, a co za tym idzie – także o większej pojemności.
W ustawie o inwestycjach wiatrowych uwzględniono przepis wprowadzający zmianę w art. 7 ust. 8d12 ustawy Prawo energetyczne. Zgodnie z tym przepisem w przypadku przyłączenia do sieci dystrybucyjnej mikroinstalacji z magazynem energii elektrycznej do mocy zainstalowanej mikroinstalacji nie powinno się wliczać mocy magazynu energii elektrycznej, o ile:
1) moc zainstalowana magazynu energii elektrycznej jest nie większa niż 2,2-krotność mocy zainstalowanej elektrycznej mikroinstalacji oraz
2) łączna moc, która może być wprowadzana do sieci dystrybucyjnej przez mikroinstalację z magazynem energii elektrycznej, jest nie większa niż moc zainstalowana elektryczna mikroinstalacji.
Wejście w życie powyższego przepisu oznaczałoby, że prosumenci mogliby instalować większe magazyny energii bez konieczności sumowania ich mocy z mocą mikroinstalacji. Musieliby przy tym jedynie zagwarantować, że moc magazynu będzie nie większa niż 2,2-krotność mocy mikroinstalacji OZE oraz że taki zespół instalacji nie będzie wprowadzać do sieci mocy większej od mocy mikroinstalacji.
Prosument nie będzie mógł zainstalować większego magazynu energii
Zawetowanie ustawy wiatrakowej oznacza, że powyższe ułatwienie – przynajmniej na razie – nie wejdzie w życie, a w ustawie Prawo energetyczne nadal będą obowiązywać dotychczasowe zasady określania mocy mikroinstalacji współpracujących z magazynami energii. Są one mniej korzystne dla prosumentów, którzy chcieliby zainwestować w większy magazyn.
Zgodnie z dotychczasowym brzmieniem art. 7 ust. 8d12 pkt 1 ustawy Prawo energetyczne w przypadku przyłączenia do sieci dystrybucyjnej mikroinstalacji z magazynem energii elektrycznej do mocy zainstalowanej mikroinstalacji nie wlicza się mocy magazynu, o ile:
1) moc zainstalowana magazynu energii elektrycznej oraz
2) łączna moc możliwa do wprowadzenia do sieci dystrybucyjnej przez mikroinstalację z magazynem energii elektrycznej
– jest nie większa niż moc zainstalowana elektryczna mikroinstalacji.
Nie będzie zmian w zasadach zgłoszenia mikroinstalacji
W zawetowanej ustawie o inwestycjach wiatrowych została uwzględniona również inna zmiana ważna dla prosumentów zgłaszających przyłączenie swoich instalacji do operatorów sieci dystrybucyjnej na podstawie uproszczonej formuły zgłoszenia, o której mowa w art. 7 ust. 8d4 ustawy Prawo energetyczne.
Zgodnie z obecnym brzmieniem ustawy Prawo energetyczne (art. 7 ust. 8d5), zgłoszenie przyłączenia mikroinstalacji powinno zawierać w szczególności:
- oznaczenie podmiotu ubiegającego się o przyłączenie mikroinstalacji do sieci dystrybucyjnej oraz określenie rodzaju i mocy zainstalowanej elektrycznej mikroinstalacji,
- informacje niezbędne do zapewnienia spełnienia przez mikroinstalację wymagań technicznych i eksploatacyjnych,
- dane o lokalizacji mikroinstalacji.
Autorzy ustawy wiatrakowej zaproponowali, aby dopisać do niej przepis, zgodnie z którym w cytowanym wyżej art. 7 ust. 8d5 pkt 1 Prawa energetycznego po wyrazach „i mocy zainstalowanej elektrycznej mikroinstalacji” dodać wyrazy „a w przypadku przyłączania wraz z tą mikroinstalacją magazynu energii elektrycznej, również moc zainstalowaną elektryczną tego magazynu”.
Po zawetowaniu ustawy o inwestycjach wiatrowych przez prezydenta (i realnym braku szans na odrzucenie prezydenckiego weta przez Sejm) również ten przepis nie wejdzie w życie. Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które przygotowało projekt ustawy wiatrakowej, do wprowadzenia w życie powyższych regulacji będzie musiało wykorzystać jedną z kolejnych inicjatyw legislacyjnych rządu w obszarze energetyki.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
To jest właśnie bardzo dobra wiadomość, bo nie będziemy mieli wiatraków 500m od domów.
Weto dotyczyło odległości od zabudowań. Jeśli rudolfowi zależy na polakach to poprawi ustawę jak trzeba. Ale już wiemy, że nie poprawi. Dlaczego na nich glosowałem to nie wiem, chyba celebrycka propaganda zadzialała ale jak gość który nie wie w którym roku był chrzest polski mówi co wyborcy mają robić to już śmiech na sali. Przepraszam Polaków, to się już nie powtórzy, a celebrytów i sportowców zignoruję.
W Niemczech wiatraki około 1 km od zabudowań A w Polsce miało być 500m A po za tym niech opublikują jakie się płaci opłaty z tytułu wyłączania farm wiatrowych i fotowoltaicznych przez operatorów sieci
Debil 2.0
A do Waszyngtonu nie poleciał, bo zapomniał, że nie zna angielskiego, a tam podczas negocjacji nikt nie korzysta z tłumacza. Motłoch wybrał sutenera i robi burdel z Polski.
A wystarczyło, żeby nie łączyli wielu kwestii w jednej ustawie. Jakby te przepisy dot. magazynów były w oddzielnej ustawie np. razem z zamrożeniem cen energii, ale bez wiatraków, to weta by nie było.